Tworząc postapokaliptyczny świat, który wydaje się wiarygodny, należy zwrócić uwagę na szczegóły. Miasta, które rozpadły się z biegiem czasu, zepsute samochody, które zostały rozebrane i wyssane z paliwa, oraz rozproszone osady z grupami ocalałych, którzy zrobią wszystko, aby przeżyć, to tylko kilka podstawowych elementów tego gatunku.
„The Walking Dead”, w którym wirus, który zaraził wszystkich na świecie, ożywia zmarłych, aby ucztować na żywych, był zgodny ze znanym modelem epidemii zombie, wymagając od twórców rozważenia dodatkowych szczegółów, takich jak wygląd zarażonych, co czas zrobi z ożywionymi zwłokami, gdzie prawdopodobnie będą i jak gromadzą się ogromne skarby.
Jedną rzeczą, która może nie wydawać się aż tak ważna w apokalipsie zombie, jest pora dnia. Oczywiście jest kilka postaci, które nadal noszą zegarki w sezonie 1, w tym Dale (Jeffrey DeMunn), który utrzymuje swoją ranę. Większość zegarów na ekranie jest jednak zepsuta, a czas każdego z nich jest jednym z drobnych szczegółów, które mogłeś przegapić w „The Walking Dead”.
Zegarek kieszonkowy Glenna wielokrotnie pojawiał się w programie
Kiedy Hershel (Scott Wilson) akceptuje Glenna (Steven Yeun) jako partnera Maggie (Lauren Cohan), daje mu srebrny zegarek kieszonkowy na znak powitania. Od tego czasu zegarek pojawił się w wielu odcinkach „The Walking Dead”, zwłaszcza w premierze sezonu 5, w którym Rick (Andrew Lincoln) używa swojego łańcucha do stworzenia prowizorycznej shiv.
Podczas panelu na Walker Stalker Con w Atlancie w 2014 roku producent wykonawczy Greg Nicotero mówił o znaczeniu czasu na zegarku kieszonkowym w tej scenie. „Na zegarku jest godzina 5:01, ponieważ był to odcinek 501” – wyjaśnił. „Więc jeśli spojrzysz na jakąkolwiek rzecz w serialu… nawet kiedy Carol podnosi zegarek Ricka ze stołu, pokazuje 5:01”.
Ale premiera sezonu 5 nie jest jedynym odcinkiem, na który to zjawisko ma wpływ. W rzeczywistości showrunnerzy zdecydowali, że każdy zegar lub zegarek pojawiający się na ekranie będzie miał ten sam format.