Chcąc wskoczyć na modę fantasy, Netflix ogłosił w 2017 roku, że zaadaptuje „Wiedźmina” polskiego autora Andrzeja Sapkowskiego do przebojowego serialu. Podczas gdy seria rozpoczęła się od zbioru opowiadań przedstawiających ponury i fantastyczny świat kontynentu, pierwsza powieść z sagi „Wiedźmin”, „Krwawe elfy”, pojawiła się w księgarniach dopiero w 1994 roku. oficjalne tłumaczenie na angielski w 2007 roku (przez PC Gamer), gdzie po raz pierwszy zaczął zdobywać popularność wśród zachodnich fanów fantasy.
Podczas gdy angielskie tłumaczenia były doskonałym początkiem dla globalnej publiczności do zakochania się w sadze Sapkowskiego o łowcach potworów i magii, to brawurowa adaptacja gry wideo „Wiedźmin” autorstwa CD Projekt Red sprawiła, że franczyza znalazła się na szczycie wszystkich umysłów. Polska firma z branży gier zadebiutowała swoją grą „Wiedźmin” w 2007 roku, po której pojawiła się uznana przez krytyków gra „Assassins of Kings” z 2009 roku. Dopiero w 2015 roku studio wydało swoje magnum opus: „Wiedźmin 3: Dziki Gon”, uważane za jedną z najlepszych gier wideo wszech czasów. Poruszenie wokół trzeciej gry z serii sprawiło, że gracze odłożyli swoje kontrolery po zakończeniu podróży, pożerając pracę Sapkowskiego.
Hoopla wokół Geralta z Rivei, tytułowego łowcy potworów, zmusiła Netflix do zamówienia serialu opartego na polskim fenomenie. Gwiazda Roping Superman Henry Cavill w roli głównej, serial zadebiutował ośmioma odcinkami w 2019 roku, stając się jednym z największych hitów Netflix (via Insider). Widzom może być trudno oddzielić podejście Cavilla do tej postaci od tego, które widzieliśmy w grach wideo CD Projekt Red. Chociaż seria Netflix, stworzona przez Lauren Schmidt Hissrich, nosi w rękawie wpływy literackie i związane z grami, jest jedna rzecz, której Cavill nigdy nie odważył się dotknąć.
Henry Cavill nie chce odbierać aktorowi głosowemu Geralta
Nie jest niesprawiedliwe sugerowanie, że większość fanów po raz pierwszy zapoznała się z franczyzą za pośrednictwem gier wideo CD Projekt Red. „The Wild Hunt” sprzedał się w ponad 40 milionach egzemplarzy na Game Informer, co czyni ją jedną z najlepiej sprzedających się gier wideo wszech czasów. Po premierze serialu sprzedaż „The Wild Hunt” wzrosła o 554% (za pośrednictwem VentureBeat), dowodząc, że różne media franczyzy wzajemnie się uzupełniają.
Chociaż istnieje mnóstwo nawiązań i przytaknięć do CD Projekt Red, jest jedna część gry, na którą fani z niecierpliwością czekali na ekranie. W „Dzikim polowaniu” aktor podkładający głos Geralta, Doug Cockle, wielokrotnie powtarza: „Wiatr wyje”, gdy, no cóż, wiatr wyje, i „wygląda jak deszcz”, gdy nadchodzi deszcz. Obie linie zostały bardzo zapamiętywane w społeczności „Wiedźmina”, a wielu miało nadzieję, że Henry Cavill wypowie dwie kultowe frazy w serialu.
W wywiadzie dla Ali Plumb z BBC Radio 1, Cavill został zapytany, kiedy powie te dwie linijki po wielokrotnych zapytaniach fanów. Aktor, fan gry, powiedział, że został zmuszony do wypowiedzenia kwestii na ekranie, ale musiał się powstrzymać. „Ile razy chciałem to powiedzieć i pomyślałem:” To jest idealne, dopiero zaczyna padać, albo wiatr wyje ”, a potem myślę, uh, wiesz, jak to jest robić to niesprawiedliwość dla Douga Cockle’a – powiedział aktor. „Doug Cockle wykonał tam niesamowitą robotę, to jego królestwo, nie zamierzam zaczynać podcinać mu kwestii”. Cavill kontynuował, mówiąc, że jego głos Geralta jest już odmianą małżowiny i nie byłoby sprawiedliwe odebranie kultowych linii aktora głosowego.
Czy Henry Cavill mógłby kiedykolwiek wypowiedzieć te dwie memedowe linie?
Podczas gdy Henry Cavill powiedział w swoim wywiadzie dla BBC Radio 1, że nie zabrałby zabawnych kwestii Douga Cockle’a z „Dzikiego polowania”, jest całkowicie możliwe, że jego melodia może się zmienić. Wywiad Cavill z Alim Plumbem jest z grudnia 2021 roku, prawie cały rok przed tym, jak Cavill nakręcił swoją tajną rolę Supermana w „Czarnym Adamie”. Po powrocie jako Człowiek ze Stali, Cavill publicznie potwierdził na Instagramie, że fani DC nie widzieli ostatniego Kryptonianina. Po tym ogłoszeniu pojawiło się kilka raportów sugerujących, że trwa sequel „Człowieka ze stali”, a Warner Bros. Discovery przyjmuje propozycje od pisarzy (przez Variety). Chociaż wiadomość została pozytywnie odebrana przez widzów DC, doprowadziła do kontrowersyjnego rozwoju jednego z największych sukcesów Netflix.
Zaledwie kilka dni po swojej szczerej rozmowie z fanami, Cavill ujawnił, że nazywa to zasłoną w „Wiedźminie”, ujawniając, że trzeci sezon będzie jego ostatnim w roli łowcy potworów. Cavill potwierdził, że zamiast niego rolę Geralta przejmie Liam Hemsworth. Chociaż ta wiadomość jest z pewnością gorzka pigułka do przełknięcia, zwłaszcza po tym, jak Cavill miał grać łowcę potworów przez siedem sezonów, czy jego odejście może w końcu doprowadzić do powstania kultowych linii gier wideo? Tylko czas pokaże, czy wiatry będą wyć, gdy Cavill zdecyduje się zakończyć swoją kadencję jako Geralt.