Netflix ledwo przekroczył prognozy dotyczące subskrybentów na czwarty kwartał, zgłaszając na całym świecie 221,84 mln.
Zysk 8,3 miliona abonentów w okresie kończącym się 31 grudnia był nieco mniejszy od prognoz firmy i Wall Street na 8,5 miliona. Netflix poinformował również, że do końca bieżącego kwartału spodziewa się mieć 224,3 miliona subskrybentów, co oznaczałoby zysk o mniej niż 2,5 miliona nowych klientów, co również wydaje się osłabiać entuzjazm inwestorów.
Zysk na akcję z łatwością przekroczył prognozy i wyniósł rozwodniony 1,33 USD, podczas gdy przychody były zgodne z oczekiwaniami na poziomie 7,7 mld USD.
Wyniki wskazują, że akcje Netflix spadły o ponad 10% w handlu po godzinach pracy. Zamknął regularny dzień handlowy na poziomie 508,25 USD, co oznacza spadek o 2%. Po osiągnięciu rekordowych szczytów zeszłej jesieni spadł do najniższego poziomu od zeszłej wiosny.
W liście do akcjonariuszy firma stwierdziła, że wytyczne dla subskrybentów za pierwszy kwartał „odzwierciedlają bardziej ważoną zawartość zaplecza”. Drugi sezon Bridgertonna przykład, i markizy oryginalnej folii Projekt Adam, na przykład, oba zostaną wprowadzone na rynek w marcu. „Ponadto, chociaż utrzymanie i zaangażowanie pozostają zdrowe, wzrost przejęć nie przyspieszył jeszcze do poziomów sprzed Covid” – zaznaczono w liście. „Uważamy, że może to wynikać z kilku czynników, w tym trwającego nawisu Covid i trudności makroekonomicznych w kilku częściach świata”, takich jak Ameryka Łacińska.
Większość wzrostu liczby abonentów od kilku lat odbywa się głównie poza Ameryką Północną, ale czwarty kwartał przyniósł zaskakujący wzrost w regionie. Dodał 1,2 miliona nowych klientów w regionie, co stanowi najlepszy wynik w kraju od pierwszych dni pandemii koronawirusa w 2020 roku.
Netflix ma do czynienia z rosnącą konkurencją, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie Disney, WarnerMedia, Apple i inni wkroczyli do branży streamingowej subskrypcji w ciągu ostatnich dwóch lat. Wygląda na to, że Netflix będzie nadal zwiększać wydatki z 17 miliardów dolarów, które przeznaczył w 2021 r. na programowanie, w zeszłym tygodniu Netflix wprowadził drugą podwyżkę cen w USA w ciągu ostatnich dwóch lat. Jego najpopularniejszy plan, który kosztuje 15,49 USD miesięcznie, znajduje się teraz na szczycie rynku.
„Nawet w świecie niepewności i rosnącej konkurencji jesteśmy optymistycznie nastawieni do naszych długoterminowych perspektyw wzrostu, ponieważ streaming wypiera liniową rozrywkę na całym świecie” — napisano w liście udziałowców.
Niektóre dane finansowe potwierdzają optymistyczny pogląd Netflix na swoje perspektywy. Chociaż wzrost był bardziej spektakularny w pandemicznym roku 2020, firmie udało się stać się bardziej rentowną i zadeklarowała, że nie będzie musiała pożyczać pieniędzy w przewidywanej, pozytywnej przyszłości. Marże operacyjne w 2021 r. wyniosły 21% w porównaniu z 18%.
Na froncie programistycznym firma wykazała, że ma znaczną przewagę nad rywalami pod względem produkcji w języku lokalnym. produkcja koreańska Gra w kalmarywydany tuż przed czwartym kwartałem, ale bardzo aktywny na platformie w jego trakcie, szybko stał się najchętniej oglądanym serialem w historii Netflixa.
Kursy walut są problemem dla Netflix i będą dotyczyć wszystkich amerykańskich firm prowadzących działalność za granicą. Wyższe stopy procentowe (lub ich oczekiwanie) są impulsem, ale silny dolar obniża wartość przychodów w walutach obcych. (Wyższe stopy procentowe w USA lub ich oczekiwanie to jedna z rzeczy, które wzmacniają dolara i oczekuje się kilku podwyżek stóp w tym roku, aby zwalczyć rosnącą inflację.) „Dolar amerykański znacznie wzmocnił się w stosunku do większości innych walut. Biorąc pod uwagę ~60% naszych przychodów poza Stanami Zjednoczonymi ze względu na nasz międzynarodowy sukces, szacujemy, że aprecjacja dolara amerykańskiego w ciągu ostatnich sześciu miesięcy kosztowała nas około 1 miliarda USD w oczekiwanych przychodach w 2022 r. (przypominamy, że nie zabezpieczamy się) ”, powiedział Netflix w liście do akcjonariuszy. „Zważywszy, że zdecydowana większość naszych wydatków jest wyrażona w dolarach amerykańskich, przekłada się to na szacunkowy dwa punkty procentowe negatywny wpływ na naszą marżę operacyjną w 2022 roku. Jak pisaliśmy w przeszłości, wierzymy, że w średnim okresie możemy dostosować nasze ceny i strukturę kosztów, aby świat dolary umocnił się”.