Z 15 sezonami, ponad 300 odcinkami i setkami potworów, demonów i wrogów, „Supernatural” dał lojalnym fanom mnóstwo historii, wrogów, których kochamy nienawidzić, oraz ciągłe żarty, które rozśmieszają nas bez względu na to, ile razy powiedziano wcześniej. Chociaż oglądanie odcinków podczas ich emisji lub możliwość oglądania serialu teraz po jego zakończeniu jest dość wyjątkowe, bycie częścią tego byłoby czymś zupełnie innym.
Samantha Smith jest znana i znana z przywracania do życia Mary Winchester, matki rodziny Winchester, począwszy od 12. sezonu serialu, aż do jej drugiej i trwałej śmierci kilka sezonów później. Fani i jej ekranowi synowie Sam (Jared Padalecki) i Dean (Jensen Ackles) byli zdumieni widząc, jak wita nas w premierze 12. pozostał przy życiu. Chociaż powrót Mary został dokonany wyłącznie przez Amarę (Emily Shallow), jako prezent dla Deana za pomoc jej, ma ona również nadzieję, że rozwieje to jego oczekiwania co do tego, jaka naprawdę była jego matka, zamiast stawiać ją na piedestale. Na dobre i na złe, Mary i jej synowie są w stanie stworzyć głębszy związek i docenić siebie nawzajem, mimo że ich wspólny czas jest krótki.
Podczas gdy Mary miała sporo przygód z potworami po zmartwychwstaniu, Smith wcześniej przyznała, że jej ulubionym odcinkiem jest sezon 12, odcinek 14: „The Raid”.
Wzrost w Mary Winchester i w niej samej
W wywiadzie dla Nerds and Beyond Samantha Smith wyjaśniła, dlaczego „The Raid” jest jej ulubionym odcinkiem „Supernatural”. „Miałem chwilę w butach, w których pomyślałem:” Właściwie jestem teraz uziemiony ”, jako ja, jako aktorka i jako postać Mary. Dlatego była odpowiedzialna za nalot, dowodziła wszystkim i wszystko poszło na boki, ale nadal była dominującą postacią”. Ponowne poznanie Smitha zajęłoby oczywiście dużo czasu, podobnie jak jej bohaterce, Mary, pogodzenie się z faktem, że nie żyła, wróciła i że brakuje jej 30 lat życia.
Była też duża presja na postać Mary, a tym samym na Smitha za jej portretowanie. Dean często ubolewał, że nie może dorastać z matką u boku, a ponieważ marzył o tym, by była doskonała, Mary miała obowiązek być matką, którą Dean kochał z szacunkiem, nie spełniając jego niemożliwych do spełnienia oczekiwań. Jako aktorka, Smith również musiała się martwić o reakcje fanów, ponieważ oni również martwili się o braci i wagę tego spotkania.
Spotkanie obu jednocześnie może być trudne, a Smith argumentował, że w tym odcinku nie tylko poczuła się pewniej jako aktorka grająca tę rolę, ale Mary w końcu czuje się komfortowo w tej swojej nowej rzeczywistości. „W tym odcinku przejęła dowodzenie, dowodziła, czuła się komfortowo i była zdeterminowana, a to wszystko ułożyło się dla mnie w tym momencie” – powiedziała. Było tak dużo walki i tyle się działo, i kulminacja wielu historii, że wydawało mi się to naprawdę przejściowe”.