Dziwniejsze rzeczySadie Sink doskonale zdaje sobie sprawę, że ujawnienie zbyt wielu informacji na temat piątego i ostatniego sezonu hitu Netflix wpakuje ją w kłopoty tak samo tragiczne jak Maxa. Jednak podczas wizyty 4 stycznia w Dziśmówi przynajmniej, że „to będzie emocjonalne, jestem pewien”.
Jak mogłoby nie być? Kiedy seria się skończy, skończy się też era, prawdziwa ekscytująca przejażdżka, podczas której odważna postać Sink i jej rówieśnicy wyrosli z odważnych dzieciaków na prawdziwych bohaterów akcji. I chociaż sezon 4 zakończył się, gdy Max spadła, nie należy jej odliczać. Ona „tak naprawdę nie żyje”, powiedział współtwórca Ross Duffer naszej siostrzanej stronie Deadline zeszłego lata, „w takim sensie, w jakim ty i ja myślimy o żywej”. Ale to też nie znaczy, że nią jest nie żyje-nie żyje.
To, co zabija Sinka, mówiąc metaforycznie, to myśl o skończeniu z serialem. „To będzie okropne. To będzie straszne” – mówi Dziś. „Te dzieciaki, cała obsada i ekipa, to jest jak… to znaczy, to jest rodzina. Ludzie cały czas to mówią, ale ja naprawdę tak myślę.
„I pomyśleć, że musimy pożegnać się z tą ochroną i wiedząc, że nie zobaczymy się przez kolejny sezon”, dodaje, „to przerażające i smutne, ale myślę, że ekscytujące jest przejście do Następny rozdział.”
Co myślisz? Maks ma żeby w końcu było OK… prawda? W komentarzach opiszcie swoje nadzieje/obawy związane z sezonem 5 i sprawdźcie wszystko, co do tej pory o nim wiemy, klikając tutaj.
Jeśli lubisz TVLine, pokochasz nasze e-mailowe powiadomienia o nowościach! Kliknij tutaj, aby subskrybować.