Skip to content

Ryan Reynolds opowiada, jak dwukrotnie zranił Denzela Washingtona w Safe House

23 de wrzesień de 2021
l intro 1632358945

Film „Bezpieczny dom” z 2012 roku to thriller akcji o agentach CIA na krawędzi niebezpieczeństwa, w którym występują dwie największe gwiazdy swoich pokoleń w postaci Ryana Reynoldsa i Denzela Washingtona. Nie wspominając o tym, że ma mnóstwo akrobacji, eksplozji i pościgów samochodowych. Film opowiada historię agenta CIA Matta Westona (Reynolds), który ucieka przed tajemniczym wrogiem, który chce jego śmierci. Kiedy podwójny agent Tobin Frost, grany przez Denzela Washingtona, pojawia się w kryjówce CIA, miejsce to zostaje zaatakowane, co wprawia w ruch fabułę filmu.

Pokręcona opowieść o szpiegostwie, film przetrwał prawie dekadę i teraz znów zyskuje popularność na Netflix. Na cześć tego Ryan Reynolds uznał za stosowne ujawnić nigdy wcześniej nieopowiedziany szczegół z planu. Jak się okazuje, gwiazda „Free Guy” wyrządziła Waszyngtonowi poważne szkody podczas kręcenia filmu. A jeśli możesz sobie wyobrazić, że to żyje, Reynolds zrobił to nie raz, ale dwa razy!

Reynolds uderzył głową w oko Denzela… dwa razy!

Film tak wysokooktanowy jak „Bezpieczny dom” zawsze zawierał niebezpieczne elementy, a Denzel Washington i Ryan Reynolds to legendarni aktorzy, znani z robienia własnych wyczynów kaskaderskich. Mimo to, kiedy grasz u boku Denzela, ostatnią rzeczą, jakiej chcesz, jest to, żeby zapamiętał cię jako faceta, który go zranił, jak najwyraźniej przytrafiło się Reynoldsowi.

W poście na Facebooku gwiazda „Deadpool” wspominała niefortunny obrót wydarzeń z zestawu „Safe House”. „Drugiego dnia zdjęć kręciliśmy scenę w pędzącym, niekontrolowanym samochodzie” – napisał Reynolds. W chaosie chwili głowa Reynoldsa, jak wspominał, „rozbiła oko Denzela Washingtona”. Fizyka tego wyczynu musiała być nieco powtarzalna, ponieważ Reynolds mówi, że rozwalenie oczu zdarzyło się „nie raz… ale dwa razy”.

Żeby powalić tak doświadczonego aktora jak Washington, potrzeba czegoś więcej niż błyskotliwego aktora, a według Reynoldsa wszystko potoczyło się dobrze, „ponieważ jest Denzelem Washingtonem”. Trwałe szkody wyrządzono dumie Reynoldsa. „Wciąż nie doszedłem do siebie” – zażartował.

Czy ten post był pomocny?