Wiadomości Filmowe
„Ant-Man i Osa: Quantumania” debiutuje w kasie Giant-Mana.
Faza 5 Kinowego Uniwersum Marvela oficjalnie rozpoczęła się od trójki „Ant-Mana”, w której Scott Lang (Paul Rudd) i Ant-Gang zostają przetransportowani do Królestwa Kwantowego. W kosmicznym świecie pod naszym światem spotykają Kanga Zdobywcę (Jonathan Majors), który ma być główną przyczyną napięć między Avengersami w miarę kontynuacji MCU.
„Quantumania” to godne uwagi odejście od serii „Ant-Man”, ponieważ filmy kierowane przez Rudda były zazwyczaj mniejsze pod względem skali i konsekwencji. W przeciwieństwie do poprzednich filmów z trylogii „Ant-Man”, najnowszy film reżysera Peytona Reeda ma za zadanie pokazać okrucieństwo Kanga podczas jego wielkiego debiutu. Oczekiwania fanów były wyraźnie wysokie w stosunku do zupełnie nowej przygody Marvela i najwyraźniej pojawiły się tłumnie podczas weekendu otwarcia filmu. Deadline potwierdza, że ”Ant-Man and the Wasp: Quantumania” ma dostarczyć 100 milionów dolarów na trzydniowy weekend otwarcia. 4-dniowy weekend, dzięki Dniu Prezydentów, zaowocuje debiutem o wartości 115 milionów dolarów. Na całym świecie „Quantumania” ma zarobić imponujące 225 milionów dolarów.
To, co szczególnie sprawia, że te liczby są ekscytujące dla Marvel Studios, to fakt, że wyniki kasowe ich najnowszego filmu nie wydają się być hamowane przez mieszane recenzje.
Debiut za 100 milionów dolarów nie jest powodem do kpin po mieszanym przyjęciu
„Ant-Man and the Wasp: Quantumania” to jeden z najbardziej kontrowersyjnych projektów wydanych do tej pory przez Marvel Studios. Threequel ma obecnie zgniłe 48% oceny na Rotten Tomatoes, niskiej serii dla serii „Ant-Man”, a poprzednie wpisy miały ponad 80%. Na platformie „Quantumania” jest drugim najniżej ocenianym filmem w Marvel Cinematic Universe, tuż przed „Eternals” z 2021 roku, który ma najniższy poziom franczyzy na poziomie 47%. Ogólna publiczność jest również mieszana w filmie skoncentrowanym na Królestwie Kwantowym. Po przeprowadzeniu ankiety wśród widzów na temat ich opinii na temat najnowszego albumu Peytona Reeda, „Quantumania” uzyskała Wynik kinowy of B. Pierwsze dwa filmy z serii otrzymały odpowiednio oceny A i A-.
W recenzji 4/10 Looper odrzucił najnowszą przygodę Ant-Mana, mówiąc, że „mniej przypomina prawdziwy film, a bardziej pretekst, aby przejść do następnego filmu, który sam w sobie może, ale nie musi, przypominać prawdziwy film”.
Podczas gdy widzowie i krytycy nie są całkowicie zakochani w filmie science-fiction, wpływy ze sprzedaży biletów malują inny obraz. Krajowe trzydniowe oczekiwania Deadline dotyczące „Quantumania” stawiają tę trójkę znacznie przed „Ant-Man and the Wasp” z 2018 roku, który według The Numbers szczycił się weekendem otwarcia o wartości 75 milionów dolarów. Kontynuacja, wydana kilka miesięcy po „Avengers: Infinity War”, zakończyła swój światowy występ kinowy z kwotą 623 milionów dolarów.
Czy „Quantumania” zdoła pobić światowe liczby swojego poprzednika? Tylko czas powie. Ostateczny termin potwierdza, że film dobrze radzi sobie na arenie międzynarodowej, ale rynki Azji i Pacyfiku nie reagują dobrze na elementy science-fiction Threequel. Relacje z wystawcami Co. potwierdza, że Chiny, wcześniej bogaty rynek dla Marvela, zignorowały „Quantumania”, dając jej nędzne 6,2 miliona dolarów w dniu otwarcia, o 74% mniej niż jej poprzednik.