Dla tych, którzy nie znają „Deadliest Catch” Discovery Channel, łatwo jest założyć, że praca „Dzikiego” Billa Wichrowskiego, Siga Hansena i innych kapitanów nie jest wcale taka trudna. To tylko łowienie ryb, prawda?
W rzeczywistości to założenie nie mogło być dalsze od prawdy. W każdym sezonie krabowym kapitanowie i ich załogi udają się nad Morze Beringa, które według National Geographic szczyci się gorzkimi temperaturami, porywistymi wiatrami i falami wznoszącymi się do 30 stóp… i wtedy nie nadciąga burza.
Choć nie w każdym odcinku „Deadliest Catch” zdarzają się gryzące pazury sytuacje życia lub śmierci, są one wystarczająco częste, by podtrzymać tytuł serialu. Przy wielu okazjach członkowie załogi są zmuszeni przygotowywać się na uderzenie, gdy ich łódź zostaje spustoszona przez niespodziewaną falę. Mężczyźni są ranni, gdy woda uderza w metal. W pewnym momencie marynarz Wichrowskiego w Summer Bay zostaje wciągnięty do lodowatej wody — niebezpieczna sytuacja, która w ciągu kilku minut może doprowadzić do hipotermii. Czasami ratunek jest niemożliwy. Na początku 15 sezonu kapitanowie „Deadliest Catch” składają hołd trzem mężczyznom, którzy stracili życie na pokładzie Mary B II po jego tragicznym wywróceniu.
Gdy dochodzi do katastrofy, załoga może zwrócić się o wskazówki tylko do jednej osoby — kapitana. Dlatego też konkretne umiejętności — w tym przygotowanie mechaniczne — są niezbędne do kierowania łodzią na środku burzliwego Morza Beringa.
Mechaniczne tło może pomóc kapitanowi zapobiec zatonięciu łodzi
„Dziki” Bill Wichrowski, kapitan F/V Summer Bay i Johnathan Hillstrand, kapitan F/V Time Bandit, podczas wywiadu z Larrym Kingiem przedstawili, co jest potrzebne, aby odnieść sukces jako lider. Według Wichrowskiego kluczową umiejętnością jest umiejętność obsługi łodzi, gdy sytuacja fizyczna staje się ciężka.
Wyjaśnił: „Posiadanie dobrego przygotowania mechanicznego jest niezbędne, ponieważ gdy wszystko pójdzie nie tak, gdy łódź ma się zatonąć, wszyscy będą szukać odpowiedzi u kapitana”.
Kolejną istotną umiejętnością kierowania załogą w tak stresującym środowisku jest nawiązanie dobrych relacji z osobami na pokładzie. Hillstrand powiedział: „Muszą ci zaufać, że przejdziesz przez piekło i wrócisz z tobą”. Wichrowski podzielał podobny sentyment i dodał, że stara się nigdy nie okazywać strachu i nie wywoływać paniki, nawet gdy się boi.
W osobnym wywiadzie dla The Hollywood Reporter Hillstrand omówił niebezpieczną naturę swojej pracy. Jeśli pojawi się śmiertelna sytuacja, ostatecznie od kapitana zależy wykorzystanie swojego doświadczenia i pokonanie wszystkich bez szwanku.
„To najbardziej szalona rzecz w tym serialu i jest prawdziwa, a Bóg jest reżyserem, więc nikt nie wie, co się wydarzy” – powiedział. „Kiedy wyjeżdżasz i wychodzisz ze swoją załogą, chcesz po prostu sprowadzić załogę z powrotem; chcesz złapać kraba tak szybko, jak to możliwe i wrócić do domu”.