Seriale telewizyjne
We wrześniu 2009 roku fani po raz pierwszy posmakowali przebojowego serialu „Współczesna rodzina”, kiedy pilot został wyemitowany na antenie ABC. Dla współtwórcy, Stevena Levitana, możliwość skontaktowania się z jednym z największych muzyków naszych czasów była prawdopodobnie ostatnią rzeczą, o jakiej myślał, kiedy pisał scenariusz, ale kiedy przyszedł czas na wyprodukowanie pierwszego rozdziału sitcomu, on i jego zespół musiał to zrobić.
W tym pierwszym odcinku Cameron (Eric Stonestreet) i Mitchell (Jesse Tyler Ferguson) przedstawiają rodzinie swoje adoptowane dziecko, Lily. Moment, który odzwierciedla słynną scenę z „Króla Lwa”, naprawdę się udaje, bo producentom udało się zdobyć prawa do utworu „Circle of Life”.
W 2012 roku Levitan odwiedził Uniwersytet Kalifornijski w Carsey-Wolf Center w Santa Barbara, aby wyświetlić ten pierwszy odcinek i porozmawiać z publicznością na żywo o programie. „Moment” Króla Lwa ”dobija mnie za każdym razem” – powiedział UCTV. „Przedstawiają to nowe dziecko swojej rodzinie i ten obraz pojawił się w naszych głowach”. Oczywiście, jeśli chodzi o wykorzystanie tak popularnej piosenki, szef ABC musiał uzyskać prawa zarówno od Walt Disney Studios, jak i Eltona Johna. Na szczęście dla Levitana sieć jest własnością Disneya.
Piosenka Circle of Life sprawiła, że scena stała się jeszcze bardziej wyjątkowa
Pierwszy odcinek „Współczesnej rodziny” stanowi doskonałe wprowadzenie do rozszerzonego klanu Pritchett, w którym każda postać znajduje się w centrum uwagi. To tutaj fani spotykają Jaya (Ed O’Neill), który wydaje się mieć trudności z dotrzymaniem kroku swojej dużo młodszej żonie Glorii (Sofia Vergara) i jej synowi Manny’emu (Rico Rodriguez). W innej gałęzi rodziny Claire (Julie Bowen) jest sfrustrowana swoim mężem, Philem (Ty Burrell), który myśli, że w oczach swoich dzieci jest o wiele fajniejszy, niż jest w rzeczywistości. Ale fabuła, która łączy ich wszystkich, to z pewnością adopcja Lily przez Cama i Mitchella.
W tej części odcinka Cam i Mitchell zapraszają rodzinę, aby wygłosić ważne oświadczenie, a fani po raz pierwszy mogą posmakować dramatycznej strony Cama, gdy wchodzi do pokoju, trzymając małą Lily jak Simba w „Królu Lwie”. Tym, co sprawia, że scena jest o wiele lepsza, jest to, że w tle gra „Circle of Life”. A według Stevena Levitana wszystko to stało się nie tylko dzięki samemu Eltonowi Johnowi, ale także sieci. „Gdyby to nie był program ABC, nigdy by nam na to nie pozwolili” – ujawnił.