Trzeci sezon „The Mandalorian” niepokoi fanów „Gwiezdnych wojen” na całym świecie i nawet gdy przygotowują się do najnowszych przygód Grogu i Din Djarina (Pedro Pascal), jeden szczególny wątek fabularny nadal wisi w powietrzu, nierozwiązany w wyniku poważnej kontrowersji.
Cara Dune (Gina Carano) była ostatnio widziana w drugim sezonie „The Mandalorian”, gdzie pomogła Djarinowi uratować Grogu przed Moffem Gideonem (Giancarlo Esposito). Miała kontynuować swoją pracę jako marszałek sił Nowej Republiki, co z łatwością nadawałoby się do spin-offu skoncentrowanego na Diunie. Jednak „Rangers of the New Republic” najwyraźniej nigdy nie ujrzy światła dziennego. Wszystko zmieniło się, gdy Gina Carano została zwolniona przez Lucasfilm w lutym 2021 r. po serii postów na Twitterze i Instagramie, w których wygłaszała kontrowersyjne wypowiedzi dotyczące między innymi pandemii COVID-19, maskowania, używania zaimków i Holokaustu. To pozostawiło los Dune nierozwiązany, a spekulacje fanów szalały. Czy postać zostałaby zabita? Przerobić? A może nadal istniałaby w eterze większego świata „Gwiezdnych wojen”, żywa, ale nigdy więcej o niej nie wspomniano?
Po miesiącach spekulacji fani w końcu mają odpowiedź na nurtujące ich pytania. Teraz producenci wykonawczy „The Mandalorian”, Dave Filoni i Rick Famuyiwa, wypowiedzieli się na temat statusu Diuny w świecie „Mandaloriańskim” i uniwersum „Gwiezdnych wojen”.
Wydaje się, że Cara Dune nadal istnieje, ale Lucasfilm nie planuje jej wykorzystać
W rozmowie z Deadline przed premierą trzeciego sezonu „The Mandalorian”, Rick Famuyiwa, który wyreżyserował także pierwszy odcinek sezonu 3, przyznał, że on i twórca serialu Jon Favreau ostrożnie podeszli do tematu istnienia Cary Dune. „Cara odegrała dużą rolę i nadal jako postać jest częścią świata. Trzeba było zająć się tym w sposób kreatywny i [Jon Favreau] poświęcili trochę czasu, aby o tym pomyśleć”. A jednak nie przejmowali się zbytnio tematem Diuny, ponieważ dwaj główni bohaterowie serialu — Din Djarin i Grogu — wciąż są na miejscu. „Ostatecznie wydawało się, że to serwisowanie i około Mandalorianie”.
Zapytany o dokładne miejsce pobytu Diuny w większym świecie „Gwiezdnych wojen”, Dave Filoni powiedział: „To duża galaktyka i mamy w niej wiele postaci — wiele postaci walczy o swój czas na ekranie. Musimy tylko zobaczyć, jak sezon rozwija się, jakie są przygody”. Filoni dodał, że Dune była dobrą postacią, ale chociaż była kluczowa dla początkowych lat Djarina, serial dotyczy obecnie jego rozwoju po tym okresie. Wygląda więc na to, że nie ma planów ożywienia Dune jako postaci, ale będzie ona nadal istnieć w ogólnej kosmicznej zupie, jaką jest rozszerzony wszechświat „Gwiezdnych wojen”.
Dave Filoni koncentruje się na Grogu i Din Djarin
Dave Filoni zauważył również, że w 3. sezonie „The Mandalorian” dzieje się coś jeszcze ważniejszego; będzie dotyczyć całego świata Mandalorian. „Teraz sezon 3 dotyczy głównie Mandalorian i sagi Mandalorian, opowieści Mandalorian” – wyjaśnił. Wydaje się również, że świat Din Djarina zostanie ogólnie poszerzony, aby objąć większą liczbę ludzi, ludzi, których spotkał między przygodami. „(Są) różne postacie, które spotkał od czasów Bo-Katan (którzy) mają o wiele większe znaczenie, co ma sens, dokąd zmierza jego historia, szczególnie historia jego i Grogu”.
Zapytany, czy otrzymali prośby o powrót Cara Dune do „The Mandalorian”, Filoni powiedział: „Otrzymuję prośby dotyczące wszystkich typów postaci. Byłem z Gwiezdnymi wojnami, nadchodzi 20 lat. wielka galaktyka. Najtrudniejszą rzeczą jest znalezienie czasu i miejsca dla wszystkich”. Dodał, że we wszechświecie jest tak wiele postaci walczących o czas przed ekranem, ale – tak jak George Lucas czuł, że musi opowiedzieć historię Luke’a Skywalkera (Mark Hamill) – czuje, że celem „The Mandalorian” jest opowiedzenie Djarinowi i opowieści Grogu.
To dużo słów, aby powiedzieć, że nie ma widocznych planów wykorzystania Dune w tym sezonie, ale będzie całkiem interesujące zobaczyć, co – jeśli w ogóle – wydarzy się w odległej galaktyce w najbliższej przyszłości.