Skip to content

Kłopoty Hollywood w Chinach: nowe prawo ogranicza współpracę USA przy projektach zmodyfikowanych w celu uspokojenia Pekinu

6 de luty de 2023
GettyImages 1176906087

Wrzawa wokół chińskiego balonu szpiegowskiego, który przeleciał nad amerykańską przestrzenią powietrzną, jeszcze bardziej ochłodziła napięcia DC-Pekin, ale przemysł rozrywkowy już został porwany przez podwyższoną atmosferę amerykańskiego jastrzębia.

Hollywoodzkie studia filmowe i producenci są gotowi na nowy poziom kontroli nad swoimi kontaktami z Chinami – odzwierciedlając dwustronną twardą linię wobec Pekinu i eskalację obaw o jego wpływy.

Nieco nagłośnione postanowienie niedawno uchwalonej ustawy obronnej ogranicza rządowi USA wydawanie funduszy na filmy, które, aby wejść na chiński rynek, są zmieniane w obliczu nakazów chińskiego rządu.

Przepis ustawy o zezwoleniach na obronę narodową, zatwierdzony w ponadpartyjnym głosowaniu Kongresu i podpisany przez prezydenta Joe Bidena w grudniu, jest najnowszym przykładem zwiększonego nacisku na rolę Chin, nie tylko w przemyśle rozrywkowym, ale także w sporcie i mediach społecznościowych .

Podczas gdy Republikanie przewodzili atakom na Hollywood, zwłaszcza w związku ze zmianami wprowadzonymi w głównych hitach kinowych, ostatnio dołączyli do nich Demokraci, gdy Izba Reprezentantów ustanowiła nową chińską komisję specjalną, która uzyskała ponadpartyjne poparcie.

Postanowienie NDAA zabrania rządowi Stanów Zjednoczonych wydawania środków na obronę na współpracę z projektami, które mają na celu „wstępne zatwierdzenie treści” projektu przez chiński rząd lub „modyfikują lub usuwają w jakikolwiek sposób treść projektu w wyniku żadnych wskazówek ze strony jakiejkolwiek jednostki chińskiego rządu lub partii komunistycznej”.

Stowarzyszenie Motion Picture Association obserwuje, jak Departament Obrony tworzy rzeczywiste wytyczne polityczne dotyczące współpracy wojskowej. Istnieje długa tradycja pomocy rządu Stanów Zjednoczonych w projektach filmowych i telewizyjnych, w tym najnowszych Top Gun: Maverickzwykle w postaci sprzętu wojskowego i doradztwa technicznego.

Podczas gdy liczba amerykańskich premier w Chinach spada w ostatnich latach, a rzeczywista liczba filmów, które ubiegają się o współpracę z Departamentem Obrony, jest niewielka, studia obawiają się, że przepis doprowadzi jedynie do dalszego ograniczenia eksportu. A niektórzy w branży postrzegają ten przepis jako symboliczny, kolejny sposób na atakowanie lewicowego Hollywood w wojnach kulturowych.

„To bardzo głupie oświadczenie polityczne, które nie ma zastosowania w świecie rzeczywistym” — powiedziała Schuyler Moore, prawnik ds. finansów korporacyjnych i rozrywkowych w Greenberg Glusker w Los Angeles.

Od dawna powszechną praktyką studiów i producentów jest dokonywanie edycji projektów w celu dostosowania ich do wrażliwości kulturowej na różnych rynkach — nie tylko w Chinach, ale także w innych krajach. Ustawodawcy amerykańscy, zwłaszcza prawicowi, chwytali się przykładów zmian w filmach lub przykładów autocenzury jako sposobu na uspokojenie cenzorów rządu pekińskiego.

W 2019 roku przyczepa Do Top Gun: Maverick pokazał postać Toma Cruise’a w kurtce bombowej z dwoma naszywkami z flagami Tajwanu i Japonii, zastąpionymi innymi symbolami. Flagi zostały przywrócone, gdy film został ostatecznie wydany w zeszłym roku, choć nie w Chinach.

Incydent został przytoczony przez senatora Teda Cruza (R-TX), który wprowadzał w 2020 r. ustawodawstwo, które uzależnia rząd USA od udzielania wsparcia technicznego lub innego rodzaju w projektach, które zgadzają się nie zmieniać treści „w odpowiedzi” lub „w oczekiwaniu” z” wniosku chińskiego rządu lub partii komunistycznej.

Zwrócono uwagę na kwestię przerabiania przez Hollywood filmów na potrzeby Chin, a ówczesny sekretarz stanu Mike Pompeo i ówczesny prokurator generalny William Barr w swoich przemówieniach krytykowali praktyki Hollywood w Chinach w przemówieniach latem 2020 r. wpływ Covid, Barr zacytował raporty, że wojna światowa Z, wydany w 2013 r., ponieważ usunął odniesienia do wirusa pochodzącego z Chin „w nadziei na podpisanie chińskiej umowy dystrybucyjnej”. Ta umowa nigdy się nie zmaterializowała. Zacytował również Marvel Studios Doktor Strangew którym stwierdził, że filmowcy zmienili narodowość głównego bohatera z tybetańskiego mnicha na celtycką.

„To masowy propagandowy zamach stanu dla Komunistycznej Partii Chin” – powiedział Barr. „Historia podporządkowania się przemysłu filmowego KPCh jest znana”.

Ale nawet ci, którzy mają duże doświadczenie w próbach podbicia chińskiego rynku, postrzegali ataki na branżę jako coś więcej niż tylko retorykę roku wyborczego.

Chris Fenton, były prezes DMG Entertainment Motion Picture Group i dyrektor generalny DMG North America, powiedział, że sytuacja w Chinach to coś więcej niż tylko modyfikowanie filmów pod kątem rynku tego kraju.

„Tam, gdzie nie można tego wybaczyć, Pekin wywiera na nas presję, abyśmy zrobili to dla reszty świata” – powiedział.

autor Karmienie smoka: wewnątrz dylematu za bilion dolarów w obliczu Hollywood, NBA i amerykańskiego biznesu, Fenton powiedział, że dyrektorzy generalni i inni dyrektorzy wyższego szczebla odczuwają presję ze strony akcjonariuszy i inwestorów, którzy tracą dostęp do jednego z największych światowych rynków. Ostrzega jednak przed sytuacją, w której „zaczniemy się cenzurować, zabraniając opowiadania historii, kupując scenariusze lub zatrudniając ludzi, których naszym zdaniem Pekin nie lubi”.

„Problem polega na tym, że nie ma wolnorynkowego kapitalizmu, jeśli nie chroni się podstaw narodu, który tego strzeże” – powiedział.

Od 2020 r. jastrzębie podejście do Chin nasiliło się, przekraczając podziały partyjne, co pokazała niespodziewana podróż ówczesnej przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na Tajwan w zeszłym roku.

Ustawodawstwo proponowane przez Cruza, zwane SCRIPTS Act, nie posunęło się naprzód, podobnie jak nowa wersja zaproponowana na ostatnim Kongresie. Ale koncepcja ustawodawstwa trafiła do NDAA, pomimo lobbowania MPA przeciwko niemu. W toczących się tam iz powrotem negocjacjach dotyczących ogromnych rachunków za wydatki powszechną taktyką jest uwzględnianie przepisów, które nie rozwinęły się jako samodzielne przepisy, ale nie są na tyle łamliwe, aby ustawodawcy wstrzymali swoje poparcie.

Co więcej, NDAA wyróżniła nie tylko rozrywkę, ale także inne branże, w tym bardziej zaawansowane przepisy mające na celu ograniczenie wykorzystywania funduszy rządu USA do kupowania produktów zawierających chińskie półprzewodniki. Oddzielny rachunek wydatków zbiorczych na koniec roku obejmował również zakaz korzystania z TikTok na urządzeniach rządowych.

W zeszłym miesiącu Izba Reprezentantów, w przeważającej większości ponadpartyjnym głosowaniem, utworzyła specjalną komisję ds. konkurencji między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Jej przewodniczący, przedstawiciel Mike Gallagher (R-WI), wkrótce potem wyjaśnił, że przemysł rozrywkowy będzie przedmiotem przesłuchań, ponieważ powiedział, że chciałby, aby zeznawał Bob Iger z The Walt Disney Co., a także przedstawicieli technologii i komisarza NBA, Adama Silvera, nad kontaktami biznesowymi w kraju.

„Rozważ to, że wydałem im wstępne ostrzeżenie, że będą musieli zeznawać przed komisją” – powiedział Gallagher prezenterowi radiowemu Hugh Hewittowi.

W oświadczeniu dla Wszykina Cruz powiedział, że oczekuje, że administracja Bidena „wiernie wdroży postanowienia NDAA Chiny-Hollywood”.

„Język ma przeciwdziałać chińskiej kampanii kontrolowania tego, co Amerykanie słyszą, widzą i ostatecznie myślą” – powiedział. „Zgodnie z tym przepisem hollywoodzkie studia, które chcą współpracować z rządem – na przykład wykorzystując lokalizacje wojskowe lub zasoby do filmowania – będą musiały trzymać KPCh z dala od planu i sali montażowej”.

Pojawiają się pytania i wątpliwości co do tego, jak przepis będzie realizowany w praktyce, a nawet jakie będą jego skutki.

Postanowienie NDAA „oczywiście nie jest zaskakujące, ponieważ jedyną rzeczą, z którą Demokraci i Republikanie wydają się zgadzać w tych dniach, jest to, że Chiny są złe i należy je powstrzymać”, powiedział profesor USC i ekspert ds. Chin Stanley Rosen.

Powiedział, że „możemy spodziewać się więcej takich wstawek dotyczących Chin w ustawach, które są niezbędne dla bezpieczeństwa USA, a głosów nie byłoby tam, aby usunąć takie wstawki. To powiedziawszy, monitorowanie byłoby bardzo trudne, ponieważ Hollywood nie reklamuje się, gdy prosi o „wstępne zatwierdzenie” z Chin. Co więcej, nie muszą prosić rządu ani podmiotu partyjnego, ponieważ mają przedstawicieli na miejscu, którzy mogą to dla nich zrobić”.

Jedyną rzeczą, w której Demokraci i Republikanie wydają się być zgodni w tych dniach, jest to, że Chiny są złe i należy je powstrzymać.

Profesor USC i ekspert od Chin Stanley Rosen

Zauważył również, że hollywoodzki romans, w którym Chiny „nie są tym, czym był kiedyś”, ponieważ studia filmowe i projekty projekcyjne na całym świecie powracają pod nieobecność chińskiego rynku.

Powiedział, że „wydaje się, że jest to standardowa retoryka bez prawdopodobnego egzekwowania; jednak biorąc pod uwagę trajektorię stosunków amerykańsko-chińskich, być może pojawi się więcej restrykcji dających się wyegzekwować. Jeśli już, może to być również próba zastraszenia Hollywood, być może odrzucenia chińskiego finansowania, nawet od podmiotów pozarządowych, takich jak Alibaba i Wanda”.

Tylko 15 amerykańskich filmów zostało wpuszczonych do Chin w zeszłym roku, według liczby Wszykina, ponieważ kraj ten zmierza w kierunku własnych rodzimych tytułów. To mniej niż w 2021 roku i znacznie mniej niż w 2019 roku, kiedy wydano ponad 30 wydań. Biorąc pod uwagę nieprzejrzystą politykę rządu, producenci mający nadzieję na premierę w Chinach podejmują pewne ryzyko, jeśli są zależni od zwrotów w ramach prognoz przychodów. Kwoty filmowe i limity podziału dochodów od dawna są źródłem frustracji. A studia są być może bardziej świadome katastrofy PR, która czeka, jeśli zgodzą się na niektóre z bardziej rażących żądań. W zeszłym roku, według raportu w Pucku, producenci odmówili usunięcia Statuy Wolności z Sony Spider-Man: Nie ma drogi do domu. Wyobraź sobie, jakie oburzenie wywołało to studio.

Nigel Cory, zastępca dyrektora ds. polityki handlowej w Information Technology and Innovation Foundation, argumentował w raporcie z 2020 r., że skutkiem wysiłków takich jak ustawodawstwo Cruz byłoby faktyczne wzmocnienie chińskiego przemysłu filmowego.

Cory powiedział, że ustawodawstwo Cruz „celuje w uzasadnioną obawę – eksterytorialne stosowanie cenzury przez Chiny – ale nie trafia w cel, uderzając w amerykańskich filmowców, a nie w chińskich cenzorów”.

„Chiny postrzegają przemysł filmowy jako strategiczny przemysł przyszłości, nie tylko ze względu na dochody z eksportu, jakie przyniesie, ale także ze względu na możliwość eksportu światopoglądu Komunistycznej Partii Chin” – napisał w e-mailu. „Ograniczanie eksportu filmów z USA poprzez takie rodzaje, jak ustawa SCRIPTS Act, tylko przyspiesza proces, w którym Chiny zdobywają udział w rynku światowym kosztem Ameryki”.

Ma również wątpliwości, w jaki sposób Departament Obrony wdroży ustawę NDAA, z pytaniami, w jaki sposób zdecydują, jaki stopień kontaktu z chińskim rządem byłby „zerwaniem umowy”, jakiego rodzaju dowodów będą potrzebować. Co więcej, wojsko ma już swobodę wyboru współpracy przy projekcie.

Robert O’Brien, były doradca prezydenta Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego, sprzeciwił się temu przepisowi, ponieważ NDAA przechodziła przez Kongres zeszłej jesieni. Argumentował w artykule, że przepis byłby niezamierzonym „celem samobójczym” w rywalizacji Stanów Zjednoczonych z Komunistyczną Partią Chin, ograniczając filmy prezentujące „amerykańskie wartości i siłę”. „Obawy dotyczące machiny propagandowej KPCh są realne i obszernie o nich mówiłem” — napisał. „Ale zamiast ryzykować zakończenie relacji między DOD a Hollywood, powinniśmy skierować walkę bezpośrednio do KPCh”. Zamiast tego powiedział, że władze imigracyjne USA powinny zakazać chińskim obywatelom zagranicznych agentów, którzy chcą wstawiać propagandę lub cenzurować amerykańskie filmy, i że należy nałożyć sankcje.

Rzecznik Departamentu Obrony nie odpowiedział na prośby o komentarz.

Fenton powiedział, że potrzebna jest ogólna polityka, która wyznacza granice zaangażowania z Chinami, „aby, kiedy robię właściwą rzecz, nie zostałem po prostu zastąpiony przez kogoś, kto robi źle”.

W międzyczasie Fenton uważa, że ​​praktyki „pochylania się” w celu uzyskania dostępu do chińskiego rynku dobiegają końca. „Kowtoling do Pekinu i tak nie wydaje się już gwarantować żadnego powrotu z Chin” – powiedział. „Co gorsza, reszta świata może ukarać cię za to, że jesteś jedynym studiem, które rażąco próbuje udobruchać władze, tłumiąc swobodę twórczą filmowców i wzmacniając narrację Pekinu – sytuacja naprawdę nie do wygrania”.

Nancy Tartaglione przyczyniła się do powstania tego raportu.

Czy ten post był pomocny?