James McAvoy przez lata wielokrotnie powtarzał, że będzie gotowy do pojawienia się w Star Trek i oczywiście zagraj młodego Jeana-Luca Picarda, jeśli nadarzy się okazja. Ale ostatnio aktor zmienił melodię na tę ostatnią. McAvoy wciąż jest gotowy na pomysł pojawienia się w Star Trek show, ale ma pewne wątpliwości, czy gra w Picarda jest nadal opcją.
James McAvoy był przede wszystkim ulubieńcem gry Młodego Picarda, ponieważ zastępował Patricka Stewarta jako młody Charles Xavier w X Men franczyzowa. McAvoy niedawno wyjaśnił Colliderowi, że Star Trek to franczyza, której chciałby być częścią, ale nie jest pewien, czy jego punktem wyjścia jest gra w młodego Picarda.
To znaczy, często mówiłem o kochaniu Star Trek, i żartobliwie, ale też trochę poważnie, jeśli kiedykolwiek chciałeś zrobić młodego Jeana-Luca Picarda, jestem twoim mężczyzną. Ale prawdopodobnie zbliżam się do tego, że jestem już za stary, aby zagrać młodego Jeana-Luca Picarda. Więc jest to.
James McAvoy ma obecnie 42 lata, więc gra młodego Picarda w taki sam sposób, w jaki grał młodego Charlesa Xaviera, prawdopodobnie nie zadziała. Powiedziawszy to, McAvoy jest wciąż o pięć lat młodszy od Patricka Stewarta, kiedy po raz pierwszy wcielił się w Jean-Luca Star Trek: Następne pokolenie. Picard miał mieć 59 lat w swoim debiucie, więc naprawdę jest dyskusyjne, czy McAvoy nie bierze udziału w castingu „Młody Picard”.
Wiek nie jest jedyną rzeczą, która sprawia, że James McAvoy myśli, że nie zagra w Picarda. Aktor zaczął się martwić, jak wyglądałby młody Picard, a jak nie wyglądałby, i wskazał, że może nie być najlepiej dopasowany, mówiąc:
Właściwie to z powodzeniem byłam Patrickiem i łysałam, chociaż może znowu, młody Jean-Luc nie byłby łysy. Ale tak, nie, może mam do tego zbyt wysokie kwalifikacje. To druga rzecz. Czy wiesz o co mi chodzi? To zbyt proste, to zbyt oczywisty wybór. Więc może to zniechęca ludzi.
James McAvoy wyraźnie przemyślał tutaj kilka potencjalnych wyników, co może sygnalizować, że poważnie traktuje swoje pragnienie dołączenia do Star Trek wszechświat. Jestem pewien, że którykolwiek z programów Paramount+ (Picard w tym) miałbym szczęście, gdyby go miał, a ja kibicuję mu, aby pewnego dnia grał w Picarda w retrospekcjach z powrotem Następne pokolenie dni. Może to być jednak kosztowna rola gościnna, więc być może byłoby po prostu lepiej, gdyby pojawił się we wszechświecie jako zupełnie nowa postać.
Star Trek fani mogą nacieszyć się serią na Paramount+. Jeśli chodzi o tych, którzy mają nadzieję na więcej na temat Jamesa McAvoya, spójrz na to, co powiedział, gdy zapytano go, czy skończył grać profesora X.