Harvey Weinstein został dziś uznany przez ławę przysięgłych w Los Angeles za częściowo winnego wielu przestępstw seksualnych.
Właśnie odczytano w sądzie w centrum miasta, panel ustalił, że producent był winny wszystkich zarzutów w stosunku do Jane Doe # 1, nie jest winny pobicia seksualnego Jane Doe # 2 i zawiesił zarzuty Jane Doe # 3 i Jane Doe # 4 alias California First Partner Jennifer Siebel Newsom
Po tym, jak wstępne zarzuty wobec nagrodzonego Oscarem producenta zostały zmniejszone 15 listopada, Weinstein stanął przed sądem przysięgłym w sprawie dwóch zarzutów gwałtu i pięciu zarzutów napaści na tle seksualnym w incydentach w hrabstwie Los Angeles w latach 2004-2013.
Przyznając się do niewinności we wszystkich 11 pierwotnych zarzutach napaści na tle seksualnym wniesionych przez prokuratorów z Los Angeles wkrótce po ekstradycji do Miasta Aniołów latem 2021 r., 70-letni Weinstein czeka na maksymalny wyrok więzienia od 60 lat do dożywocia plus pięć, gdy zostanie skazany w przyszłym roku. Wielokrotnie oskarżany Weinstein został wcześniej skazany na 23 lata więzienia przez ławę przysięgłych na Manhattanie w marcu 2020 r. za wielokrotne przestępstwa seksualne. Ta sprawa jest teraz w apelacji.
Decyzja panelu ośmiu mężczyzn i czterech kobiet na Zachodnim Wybrzeżu zapadła ponad dwa tygodnie po tym, jak jurorzy po raz pierwszy przeszli za zamkniętymi drzwiami, aby obradować. Przez te 41 godzin wydawało się dziwnie cicho, gdy ława przysięgłych nie prosiła o wyjaśnienia zarzutów ani nie szukała odpowiedzi na pytania sędziego Lisy Lench ani prawników. Jedyne pomruki z sali przysięgłych w ciągu ostatnich kilku dni wydawały się pochodzić od zastępcy z 9 grudnia, który chciał wrócić do domu z powodu nadchodzących planów podróży – prośba została odrzucona po sprzeciwie ze strony zespołu obrony Weinsteina.
Jednak 13 grudnia wyszło na jaw, że ława przysięgłych miała kilka pytań na początku tego miesiąca i poprosiła o powtórzenie zeznań innych niż Jane Doe w dniu 7 grudnia. Dokumentacja opublikowana przez Sąd Najwyższy Los Angeles nie ujawniła, jakie pytania byli lub kogo zeznań zażądał panel. W przeciwieństwie do sędziego LASC w niedawnym procesie Danny’ego Mastersona o gwałt, sędzia Lench, która rozmawiała z prawnikami przez e-mail, nie powiadomiła mediów ani innych osób o prośbach ławy przysięgłych ani nie wpuściła wspomnianych widzów na salę sądową w tej sprawie. Dziesiątego dnia obrad i z powrotem z czterodniowego weekendu dziś rano odbyło się kolejne odczytanie przysięgłych, które trwało od godziny 9:30 do 11:30, poinformowali urzędnicy sądowi.
Dzisiejszy werdykt jest również bardzo potrzebnym zwycięstwem biura prokuratora okręgowego hrabstwa LA po niedawnym zamieszaniu w sprawie gwałtu Mastersona. Odbyło się tuż obok procesu Weinsteina w Clara Shortridge Foltz Criminal Justice Center w DTLA i toczyło się niemal równolegle, postępowanie karne przeciwko byłemu Ten show z lat 70 gwiazda zakończyła się niepowodzeniem procesu 30 listopada i wygraną powoda, przynajmniej do czasu zwołania nowego procesu, prawdopodobnie w przyszłym roku.
W trakcie często jawnego i makabrycznego pięciotygodniowego procesu Weinsteina ława przysięgłych wysłuchała wszystkich czterech Janes Does w tej sprawie, w tym miażdżących zeznań od obecnie pierwszej partnerki z Kalifornii, Jennifer Siebel Newsom. W sumie, łącznie z tak zwanymi świadkami „wcześniejszych złych czynów”, osiem kobiet stanęło w obronie, aby opowiedzieć swoją historię o rzekomych napaściach i innych niegodziwych wykroczeniach byłego magnata.
W końcowych sporach pod koniec zeszłego miesiąca, gdy Weinstein siedział blisko na sali sądowej, zastępca prokuratora okręgowego Marlene Martinez bez ogródek nazwała oskarżonego „zdegenerowanym gwałcicielem” i szczegółowo opisała jego seksualne i psychologiczne „panowanie terroru” nad kobietami przez dziesięciolecia.
Z drugiej strony obrońca Alan Jackson zgodnie z przewidywaniami kontynuował taktykę zespołu Weinsteina, by atakować, atakować, atakować.
Odrzucając potencjalnie kluczowe zeznania Newsoma jako „teatralne, nadmiernie udramatyzowane przedstawienie”, Jackson starał się przekonać ławę przysięgłych w swoim końcowym przemówieniu, że prokuratura okręgowa nie miała nic na temat jego klienta i nie udało jej się zbudować sprawy ponad wszelką wątpliwość. „Uwierz mi na słowo, że to się kiedykolwiek wydarzyło lub uwierz mi, że nie wyraziłem zgody” – powiedział prawnik na sali sądowej 1 grudnia o sprawie prokuratury i zeznaniach Jane Does. „Prawda jest niezmienna. To nie jest uczucie. To nie kaprys. To nie jest hashtag” – dodał, wyraźnie wskazując na ruch #MeToo, który jego klient uosabiał w drapieżnym sensie.
Walcząc z mnóstwem problemów zdrowotnych, Weinstein przebywa za kratkami w zakładzie karnym Twin Towers w centrum miasta od czasu lądowania w Los Angeles w zeszłym roku z zakładu karnego Wende niedaleko Buffalo w stanie Nowy Jork, gdzie odbywał karę w Nowym Jorku.