Filmy Romans
Zachary Levi jest aktorem, który w trakcie swojej trwającej już kilkadziesiąt lat kariery nosił wiele kapeluszy. Levi, oczywiście, zaciął zęby rolą w mało oglądanym sitcomie „Mniej niż doskonały”, ale dość szybko zyskał uznanie kultowego, występując jako frontman w uwielbianym, ale rzadziej oglądanym dramacie szpiegowskim „Chuck” stacji NBC. Zanim zdążyłeś mrugnąć, głosił księcia Disneya w „Zaplątani” i pojawiał się w projektach MCU (był Fandralem w filmach Thor), zanim dostał rolę Shazama w serii DC o tej samej nazwie.
Ale czy wiesz, że gdzieś pośrodku tego wszystkiego Zachary Levi dodał także tytuł przystojniaka Hallmark do swojego ekranowego repertuaru?
Tak, zgadza się, to ten sam Zachary Lev, który wystąpił w romantycznym dramacie „Remember Sunday” z 2013 roku. Wierzcie lub nie, ten wyprodukowany dla telewizji film został wydany w tym samym roku, w którym Levi zadebiutował swoim zawadiackim bohaterem z Asgardu, Fandralem, w „Thor: Mroczny świat”. projekty, ci, którzy to zrobili, mogą twierdzić, że ma lepsze wyniki od Leviego. Jeśli nic więcej, bezwstydnie mydlana „Remember Sunday” prawdopodobnie może pochwalić się nieco lepszą reputacją, ponieważ samotne przedsięwzięcie Levi’s Hallmark zdobyło miejsce w osławionej kolekcji Hall of Fame domu produkcyjnego.
Levi dzielił ekran z ałunem Gilmore Girls, Alexisem Bledelem, w swoim samotnym filmie Hallmark
Jeśli chodzi o dramatyczne zalety „Remember Sunday”, są one nieco podejrzane: szczerze mówiąc, film jest zasadniczo stonowaną powtórką hitu komedii romantycznej Adama Sandlera i Drew Barrymore z 2004 roku „50 pierwszych randek”. W tym filmie Barrymore grała kobietę z poważnymi problemami z pamięcią krótkotrwałą, a Sandler grał chama z fobią przed zobowiązaniami, który zakochuje się w niej po uszy. Role są odwrócone w „Remember Sunday”, gdzie Zachary Levi gra Gusa, jubilera z problemami z pamięcią, którego amneisa zaczęła się po tym, jak przeżył prawie śmiertelnego tętniaka mózgu.
Jego romantycznym odpowiednikiem w „Remember Sunday” jest absolwentka „Gilmore Girls”, Alexis Bledel, która gra spragnioną szczęścia i miłości kelnerkę o imieniu Molly. Jak głosi historia, Molly myśli, że jej szczęście w końcu zmieniło się na lepsze, kiedy spotyka Gusa, wierząc, że przystojny, choć nieco ekscentryczny jubiler może być tym jedynym. Sprawy, co zrozumiałe, komplikują się, gdy zdaje sobie sprawę, że Gus nie był do końca otwarty na temat swojej niezdolności do, no wiesz, pamiętania, kim ona jest, kiedy budzi się danego dnia.
Ponieważ jest to oczywiście romans, Molly postanawia przyjąć wyzwanie zdobycia serca Gusa na nowo każdego dnia do końca ich życia. A jeśli widziałeś „Remember Sunday”, wiesz, że doi tę strasznie miłosną konfigurację dla każdej uncji romantycznego smaku. Na szczęście Levi i Bledel mają ekranową chemię, dzięki której lepka, słodka „Remember Sunday” jest lepsza od typowego schlocka Hallmark, dzięki czemu jest to pozycja obowiązkowa w ich twórczości.