Zanim James Gunn opuści MCU i obejmie nowe stanowisko szefa DC Films, ma do zrealizowania ostatni projekt. „Strażnicy Galaktyki vol. 3” czekali już od dawna i ukażą się na początku maja, dokładnie sześć lat po poprzedniej części serii. Chociaż fani Marvela widzieli wielu Strażników w filmach takich jak „Avengers: Koniec gry”, dopiero w listopadzie specjalna prezentacja Disney+ „The Guardians of the Galaxy Holiday Special” najbardziej dysfunkcyjnych bohaterów galaktyki otrzymała nowy, choć krótki samotne wyjście.
Gdy MCU wejdzie w fazę 5, która rozpocznie się od „Ant-Man: Quantumania” w lutym 2023 r., „Guardians of the Galaxy Vol. 3” będzie drugą kinową premierą cyklu. Wiele się zmieniło w MCU w trakcie fazy 4, od wprowadzenia nowych bohaterów, takich jak Shang-Chi (Simu Liu), po otwarcie multiwersu i pojawienie się Kanga Zdobywcy (Jonathan Majors). Przy tak wielu ważnych wydarzeniach, gdzie „Guardians of the Galaxy Vol. 3” mieści się na osi czasu MCU?
Pomiędzy „Strażnikami Galaktyki Holiday Special” a nowym zwiastunem „Strażników Galaktyki Vol. 3” możemy zebrać wystarczająco dużo wskazówek, aby rozszyfrować, kiedy to drugie ma miejsce.
Strażnicy Galaktyki vol. 3 odbywa się po świątecznym wydarzeniu specjalnym
Jedno, co wiemy na pewno, to to, że akcja „Strażników Galaktyki vol. 3” będzie miała miejsce po wydarzeniach z świątecznego dodatku specjalnego. W odcinku specjalnym pojawia się kilka wątków, które prawdopodobnie zostaną rozwinięte w nadchodzącym filmie. Ponieważ odcinek specjalny ma miejsce po „Thor: Love and Thunder”, który, jak zauważył Games Radar, ma miejsce w 2027 roku (pięć lat przed naszą własną rzeczywistością dzięki The Blip). Oznacza to, że świąteczna oferta specjalna odbędzie się najwcześniej pod koniec grudnia 2027 r. Dlatego najwcześniejszy „Strażnicy Galaktyki Vol. 3” można by ustawić na rok 2028.
Możemy dokładniej określić harmonogram „Strażników Galaktyki Vol. 3”, jeśli spojrzymy na nowo wydany zwiastun. Widzimy na przykład, że Groot wciąż jest w swojej formie Swole Groot, którą po raz pierwszy widziano w świątecznym wydaniu specjalnym, potwierdzając, że obaj mają miejsce blisko siebie.
Należy jednak zauważyć, że czas jest luźną koncepcją w MCU i nie jest podstawową walutą franczyzy, jeśli chodzi o łączność. „Guardians of the Galaxy Vol. 3” miał początkowo być pierwszym filmem w fazie 4 (plan zatopiony przez tymczasowe zwolnienie Gunna przez Disneya i dodatkowo zagmatwany przez pandemię COVID-19) i dlatego prawdopodobnie znacząco poradzi sobie z następstwami z The Blip. Fakt, że można go przenieść z powrotem do fazy 5 bez zakłócania ciągłości MCU, jest wystarczającym dowodem na to, że datowniki nie są tak ważne, jak mogą sądzić niektórzy fani.