Aktor „Stranger Things” Finn Wolfhard osiągnął już wiele w swojej krótkiej karierze. 18-letnia gwiazda pojawiła się jako Mike Wheeler we wszystkich trzech sezonach przebojowego serialu Netflix i powróci, gdy sezon 4 w końcu zadebiutuje latem przyszłego roku (chociaż w końcu mamy nowy zwiastun, który nas poruszy). Wolfhard pojawił się również w udanych filmach, takich jak „It” z 2017 roku i jest uznanym muzykiem, stojącym na czele zespołów Calpurnia, które rozpadły się w 2019 roku, oraz The Aubreys, którego debiutancki album ukaże się w listopadzie, według NME. Niedługo zobaczymy go w „Ghostbusters: Afterlife”, długo wyczekiwanym sequelu oryginalnej serii, do którego powróci wielu oryginalnych aktorów.
Oprócz tych wszystkich projektów, młoda gwiazda ma również na celu inne przedsięwzięcia. W wywiadzie dla NME Wolfhard ujawnił, że teraz skupia się na tworzeniu filmów, debiutując wkrótce jako scenarzysta i reżyser filmów fabularnych.
Finn Wolfhard pracuje nad slasherem
Finn Wolfhard, który w przyszłym miesiącu kończy 19 lat, napisał już i wyreżyserował krótki film „Night Shifts”, który jest dostępny na YouTube. Żartobliwy film śledzi sprzedawcę ze sklepu spożywczego i złodzieja, którzy rozpoznają się i spędzają czas wspominając swoje cele zawodowe, aż do przybycia policjanta. Ci, którym spodobał się jego pierwszy wysiłek, mają teraz więcej do zaoferowania. Aktor ujawnił, że obecnie pracuje nad scenariuszem i reżyserią filmu pełnometrażowego. „To horror-komedia-slasher, którego akcja rozgrywa się na obozie” – powiedział Wolfhard NME.
Chociaż nie ujawnił żadnych dodatkowych szczegółów na temat swojego projektu reżyserskiego, fani mogą spodziewać się, że w nadchodzących miesiącach zobaczy więcej Wolfharda. „Ghostbusters: Afterlife” trafi do kin 19 listopada przed Świętem Dziękczynienia, a czwarty sezon „Stranger Things” trafi na Netflix latem 2022 roku — kiedy, miejmy nadzieję, w końcu dowiemy się, co dokładnie stało się z Hopperem.