Fani przebojowego serialu stacji ABC „Współczesna rodzina” z pewnością wiedzą, że serial zapewnił widzom sprawiedliwy udział w występach gościnnych. Na przykład w ciągu jedenastu sezonów klan Dunphy-Pritchett miał wiele zabawnych interakcji z celebrytami, takimi jak Elizabeth Banks, Nathan Lane i Matthew Broderick.
Jeden bardzo godny uwagi występ miał miejsce już w pierwszym sezonie, kiedy Phil Dunphy (Ty Burrell) miał chwilę sam na sam z legendą koszykówki Kobe Bryantem. Scena była krótka, wymieniono tylko kilka linijek, ale to nie znaczy, że nie była niezapomniana. Kiedy jednak Eric Stonestreet, który grał w serialu Camerona Tuckera, wspomina swoje doświadczenia z Bryantem, jego miłe wspomnienie wywodzi się z tego, że gwiazdor sportu złożył mu uprzejmą ofertę.
Wkrótce po tragicznej śmierci Bryanta w 2020 roku Stonestreet zamieścił na Instagramie wiadomość z kondolencjami, która zawierała zrzut ekranu z Twittera DM, który otrzymał od Bryanta, a także napisał o czasie gwiazdy NBA na planie. Stonestreet zastanawiał się, kiedy Bryant pojawił się na krótko jako gość, a potem nad przyszłym wydarzeniem, kiedy Kobe po prostu pojawił się, aby obejrzeć próbę przyszłego odcinka. „Później, kiedy wyjeżdżał, zapytałem go, co sprawiło, że zdecydował się przyjść nas obejrzeć” – wspomina Stonestreet. „Powiedział:” ponieważ jesteście najlepsi, aw zeszłym roku kazałeś mi czasem wpaść”. Oczywiście Stonestreet był zszokowany, Bryant przyjął ofertę. „Prawie straciłem swoje kulki” – przyznał.
Bryant miał pewien wpływ na ludzi, których spotykał, nawet na ekranie
26 stycznia 2020 roku fani koszykówki na całym świecie byli zszokowani i głęboko zasmuceni wiadomością o tragicznej katastrofie helikoptera, w której zginęło kilka osób, w tym Kobe Bryant i jego 13-letnia córka Gianna. Oczywiście, wraz ze sławą i popularnością Bryanta, wiele osób publicznych pojawiło się w mediach społecznościowych, aby wyrazić miłość i wsparcie dla rodziny gwiazdy Lakers oraz zastanowić się nad osobistymi interakcjami z nim. Eric Stonestreet był jednym z takich osób, które opublikowały post, a wszystko to wywodzi się z gościnnego miejsca, które Bryant miał w „Współczesnej rodzinie”, sezonie 1, odcinku 24 („Portret rodzinny”).
Scena składała się z Phila, Glorii (Sofia Vergara), Alexa (Ariel Winter) i Manny’ego (Rico Rodriguez) uczestniczących w meczu Lakersów, kibicujących kapitanowi drużyny. Interakcja ma miejsce, gdy Bryant faktycznie przyznaje się do wiwatowania Phila. Wraz z resztą rodziny Phil jest zszokowany, gdy Bryant odpowiada mu, gdy Laker ma zostać przedstawiony publiczności i wskoczyć na kort. Bryant patrzy prosto na Phila i pyta: „Co mogę dla ciebie zrobić?” Zaskoczony faktem, że supergwiazda go docenił, Phil wyrzuca z siebie pierwszą rzecz, jaka przychodzi mu do głowy: „Czy lubisz być koszykarzem?”.
Bryant wydaje się zdezorientowany przypadkowym pytaniem. Phil szybko wyjaśnia: „Zakrztusiłem się. Nie sądziłem, że spojrzysz na mnie”. Bryant doskonale odpowiada: „Następnym razem trochę przygotowań. To gra umysłowa”. Bryant wrócił z obsadą jakiś czas po zdjęciach, żeby po prostu obejrzeć próby. To wspomnienie dla Erica Stonestreeta było tak wyjątkowe, jak wielu innych, którzy czule wspominają swoje wieczne chwile z Kobe Bryantem.