Filmy Horror i Thriller
Ku uciesze fanów, horrory kwitną obecnie, ponieważ nadal oferują wystarczającą liczbę jumpscare’ów i przerażających potworów, które z pewnością sprawią, że ludzie zapalą to światło przed snem. Nowsze dodatki, takie jak „Barbarzyńca” i seria filmów „Terrifier”, przelewają mnóstwo świeżej krwi i świeże podejście do gatunku. Ale to nie znaczy, że każda spuścizna serii, która przerażała poprzednie pokolenia, została całkowicie pozostawiona sześć stóp pod ziemią. „Halloween” przeżyło udane odrodzenie dzięki zrestartowanej trylogii filmów reżysera Davida Gordona Greena. Ale wygląda na to, że reżyser wraz ze studiem Blumhouse zamierzają wykorzystać tę samą magię w innej ukochanej serii horrorów.
W 1973 roku „Egzorcysta” miał swoją premierę i od razu stał się jednym z najbardziej legendarnych horrorów tego gatunku. Oparta na powieści Williama Petera Blatty’ego fabuła koncentruje się na 12-letniej dziewczynce opętanej przez demoniczną istotę i zwróceniu się jej matki do Kościoła katolickiego, aby pomóc zakończyć opętanie. „Egzorcysta” był tak przerażający w momencie swojego debiutu, że pojawiły się nawet doniesienia o omdleniach kinomanów w kinach. Trudno sprostać temu dziedzictwu, ale franczyza dołożyła wszelkich starań, śledząc kontynuacje, prequele i seriale telewizyjne na przestrzeni lat. Żaden nie dorównuje oryginałowi. Ale może być godna kontynuacja z „Egzorcysta: Wierzący”, nadchodzącym restartem filmu Greena i Blumhouse. Oto wszystko, co wiemy do tej pory.
Kiedy ukaże się Egzorcysta: Wierzący?
„Egzorcysta: Wierzący” rozpoczął się od ogromnej ceny za swój rozwój. Być może nikomu nie kosztowało to ich dusz, ale uzyskanie do niego praw nie było tanie. W 2021 roku Deadline poinformował, że Universal Pictures, Peacock, Blumhouse i Morgan Creek połączyły siły i zapłaciły ponad 400 milionów dolarów za prawa do wyprodukowania nowej serii „Egzorcysta”, zaczynając od tego, co ostatecznie stało się „Egzorcysta: Wierzący”. Oznacza to, że otrzymamy nie tylko „Egzorcystę: Wierzącego”, ale także trylogię, taką jak to, co zrobił David Gordon Green w ramach serii „Halloween”. Po pomyślnym zamknięciu umowy nie trzeba było długo czekać na rozpoczęcie produkcji nowego filmu. Następnie, w marcu 2023 roku, zdjęcia do „Egzorcysty: wierzącego” w końcu dobiegły końca.
Na szczęście nie będziemy musieli długo czekać na „Egzorcystę: Wierzącego”, ponieważ film ma również ukazać się jeszcze w tym roku. Premiera filmu jest obecnie zaplanowana na 13 października 2023 r. To idealny moment na upiorny sezon Halloween. Jeśli chodzi o pozostałe filmy z planowanej trylogii, nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery ani daty rozpoczęcia produkcji.
Kto występuje w Egzorcysta: Wierzący?
„Egzorcysta: wierzący” może być nowym, nowoczesnym dodatkiem do serii, ale nadchodzący film zapowiada się jako kontynuacja oryginału z lat 70. A jednym z największych sposobów, w jaki łączy to z pierwszym filmem, jest przedstawienie jednej z jego oryginalnych gwiazd. Ellen Burstyn ponownie wcieli się w rolę Chrisa MacNeila, hollywoodzkiej aktorki, której młoda córka Regan MacNeil (Linda Blair) zostaje opętana w filmie Egzorcysta. To posunięcie, które może nie dziwić, biorąc pod uwagę, że reżyser David Gordon Green kazał Jamiemu Lee Curtisowi powrócić jako Laurie Strode w swoich filmach „Halloween”. Postać grana przez Burstyna będzie asystowała postaci granej przez Lesliego Odoma Jr., ojca zmagającego się teraz ze swoją opętaną przez demona córką, graną przez Lidyę Jewett.
Jewett nie będzie jedynym dzieckiem cierpiącym z powodu dziwnych i niepokojących zjawisk nadprzyrodzonych. /Film’s CinemaCon 2023 relacja z pokazanego materiału filmowego zauważyła, że postać Jewetta ma przyjaciela, granego przez Olivię Marcum, która również dopadnie przypadek piekielnego opętania. I podobnie jak w oryginalnym filmie, możemy postawić na czwórkę, prawdopodobnie uzyskując niewielką pomoc od kościoła, ponieważ ujawniono, że Raphael Sbarge zagra pastora. Wreszcie, dopełniając obsadę, „Egzorcysta: Wierzący” zagrają także Ann Dowd, Jennifer Nettles i Okwui Okpokwasili.
Kto reżyseruje Exorcist: Believer?
Spojrzenie wstecz na karierę filmowca Davida Gordona Greena ujawnia interesującą mapę drogową pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji, które zaowocowały znakomitą pracą. Green zaczął zdobywać sławę w pamiętnych dramatach, takich jak „Prawdziwe dziewczyny” i „Śnieżne anioły”. Ale nie minęło dużo czasu, zanim reżyser zaczął pracować w komedii, wyreżyserował perełki komediowe „Pineapple Express” i „Wasza Wysokość”. Te dwa filmy połączyły go z aktorem Dannym McBride, częstym współpracownikiem. W rzeczywistości McBride pomagał przy pisaniu scenariuszy do przejścia Greena do serii slasherów „Halloween”.
Green jest współautorem scenariuszy i wyreżyserował „Halloween”, „Halloween Kills” i „Halloween Ends”. używa podobnej strategii przedstawiania starszej postaci, aby opowiedzieć swoją historię, wciąż musi inaczej podejść do serii „Egzorcysta”. Rozmawiając z Colliderem o różnicach między dwiema seriami horrorów, Green powiedział: „Halloween to horror, to slasher, to nocne szaleństwo, dobra zabawa w kinie, zjedz trochę popcornu. „Egzorcysta” to bardzo przemyślany dramat o popieprzonych rzeczach – duchowości, religii, zdrowiu psychicznym, rodzinie – i… można połączyć te dwa gatunki w tych bardzo różnych podgatunkach horroru. Mimo to podejście techniczne i twórcze jest zupełnie inne”.
Jaka jest fabuła Exorcist: Believer?
Kiedy zaczęły pojawiać się szczegóły dotyczące produkcji „Egzorcysty: Wierzącego”, byliśmy przekonani, że fabuła skupi się tylko na jednym opętaniu przez demona. Wygląda jednak na to, że materiał filmowy pokazany dotychczas wybranym widzom sugeruje, że prawdziwym celem „Egzorcysty: Wierzącego” jest prawdopodobnie podwojenie kłopotów. Materiał filmowy z nadchodzącego filmu został pokazany na CinemaCon 2023 i być może dał nam lepsze wyobrażenie o tym, czego możemy się spodziewać po historii „Egzorcysta: Wierzący”. /Film poinformował, że materiał filmowy CinemaCon zaczął się od pokazania, jak postać Lidyi Jewett i inna dziewczyna znikają w lesie na trzy dni, zanim zostaną ponownie odnalezieni. Wtedy wszystko naprawdę zaczyna być niepokojące.
W raporcie nadal zauważono, że postacie Jewett i Olivii Marcum zaczynają doświadczać bezbożnej transformacji, która obejmuje samookaleczenie, a nawet mówienie demonicznymi głosami. Nic dziwnego, że Chris MacNeil powraca, by pomóc, ponieważ może być jedyną osobą, która ma wystarczające doświadczenie, aby sobie z tym wszystkim poradzić. Z tego brzmienia wynika, że fabuła „Egzorcysty: Wierzącego” może stanowić próbę znalezienia równowagi między powtórzeniem historii oryginału a rozwinięciem jej w nowe, ekscytujące kierunki.