AKTUALIZACJA, 30 lipca: Kate Bedingfield, dyrektor ds. komunikacji w Białym Domu, pozostaje na swoim stanowisku.
Po ogłoszeniu jej odejścia na początku tego miesiąca, Bedingfield napisała na Twitterze: „Ogromne podziękowania dla wszystkich (wszystkich.), którzy wytrzymali słuchanie mnie, opowiadając o tym, jak żałowałem swojej decyzji o odejściu. Jest o wiele więcej do zrobienia i jestem bardzo dumny i wdzięczny, że jestem częścią tego zespołu. Naprzód!”
Bedingfield napisał w piątek w notatce do personelu, na łamach The Wall Street Journal: „Po wielu przemyśleniach, dyskusji i refleksji, zdecydowałem się zostać. Jeszcze tu nie skończyłem i jest o wiele więcej dobrej pracy do wykonania z wami wszystkimi.
Bedingfield pełni funkcję dyrektora ds. komunikacji od początku kadencji prezydenta Joe Bidena. Wcześniej pracowała nad jego kampanią prezydencką, a także pełniła funkcję dyrektora ds. komunikacji, gdy był wiceprezesem.
WCZEŚNIEJ 6 lipca: Według urzędników Białego Domu Kate Bedingfield planuje odejść ze stanowiska dyrektora ds. komunikacji w Białym Domu.
Bedingfield, który był z prezydentem Joe Bidenem od początku jego kadencji, a wcześniej był wysokim urzędnikiem w swojej kampanii prezydenckiej, planuje wyjechać tego lata, a być może w ciągu najbliższych kilku tygodni. Dziennik Wall Street pierwszy poinformował o jej odejściu.
Jej wyjście to ostatnie głośne odejście z Białego Domu. Sekretarz prasowy Jen Psaki ustąpił w maju.
Bedingfield był kluczową postacią w rozwoju komunikacji i strategii kampanii Bidena. Po pracy jako główna rzecznik prasowy Motion Picture Association, została jego dyrektorem ds. komunikacji, gdy był wiceprezesem. Po przejściu do sektora prywatnego przez większość kadencji Donalda Trumpa dołączyła do kampanii prezydenckiej Bidena jako zastępca kierownika kampanii ds. komunikacji.
Bedingfield wyjeżdża, by spędzać więcej czasu z mężem i rodziną, po trzech i pół roku w kampanii i administracji, według urzędnika Białego Domu.
Ron Klain, szef sztabu Bidena, powiedział w oświadczeniu: „Bez talentu i wytrwałości Kate Bedingfield, Donald Trump może nadal być w Białym Domu, plan ratunkowy i ustawa o infrastrukturze mogą nadal być niezrealizowanymi celami, a Kentaji Brown Jackson może nie zasiadać w Sądzie Najwyższym.
Klain dodał: „Ona odegrała ogromną rolę we wszystkim, co osiągnął prezydent – od jego drugiej kadencji jako wiceprezydenta, przez kampanię, aż po przybycie do Białego Domu. Jej strategiczna przenikliwość, intensywne oddanie sprawom prezydenta i zaciekła praca na jego rzecz nie mają sobie równych. Nadal pozostanie krytycznym graczem w przesuwaniu agendy Bidena do przodu z zewnątrz.
Mąż Bedingfielda, David Kieve, jest byłym czołowym doradcą klimatycznym.
Bedingfield odegrał ważną rolę w przygotowaniu Bidena do debat i wystąpień telewizyjnych. Pomogła także w zorganizowaniu głośnych rekomendacji przed Super Wtorkiem, kiedy Biden odniósł nieoczekiwane zwycięstwa, które doprowadziły go do zdobycia nominacji Demokratów. Bedingfield służył również jako obrońca Bidena w występach telewizyjnych i mówi się, że jest jednym z jego zaufanych doradców, który ma silne wyczucie swojego głosu.
Jej odejście pojawia się pośród podwodnych ocen zatwierdzenia Bidena i rosnących obaw wśród Demokratów, że szanse na zorganizowanie Kongresu maleją wraz ze zbliżaniem się połowy kadencji. Cedric Richmond zrezygnował ze stanowiska dyrektora Białego Domu ds. zaangażowania publicznego w maju, aby podjąć pracę w Demokratycznym Komitecie Narodowym.
Więcej w przyszłości.