Niezależnie od tego, czy to kochasz, nienawidzisz, czy kochasz pierwsze kilka sezonów, ale nienawidzisz zakończenia z ognistą pasją tysiąca płonących słońc, „Gra o tron” jest jednym z najbardziej kultowych programów tego pokolenia. Łączyło magię, mistycyzm i śmiertelną, skomplikowaną walkę o władzę, aby rządzić całym królestwem — zarówno na polu bitwy, jak i poza nim. Poza tym miał smoki! Smoki, które podpalają całe miasta! Czego chcieć więcej? Poza innym zakończeniem.
Nie było to tylko zakończenie serii, która była pełna wyzwań. Niektórzy fani mogą nie zdawać sobie sprawy, że kiedy serial kręcił odcinek pilotażowy, był pełen trudności – w tym garstka aktorów, którzy byli w pobliżu, aby sfilmować pierwszy odcinek, ale zniknęli, gdy nadszedł czas na właściwe sfilmowanie serialu. Oryginalny aktor Catelyn Stark był jedną z takich osób. I to był naprawdę zaskakujący ruch z jej strony, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności.
Jennifer Ehle pojawiła się dla pilota, ale odeszła – mimo że była wielką fanką książek
W wywiadzie dla Daily Beast Jennifer Ehle wyjaśniła, że jej głównym powodem odejścia z „Gry o tron” była córka, która była wówczas niemowlęciem. „Moja córka miała siedem miesięcy, kiedy robiliśmy pilotaż. Było za wcześnie, abym pracowała emocjonalnie i emocjonalnie” – powiedziała w publikacji. W dzisiejszych czasach, zwłaszcza przy tak wymagającej karierze, jak aktorstwo, trudno jest osiągnąć równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Ale podjęła decyzję, którą uważała za najlepszą w tamtym czasie i nie możesz być na nią zły za to, prawda?
Mimo że podtrzymuje swoją decyzję, był to słodko-gorzki wybór, który towarzyszył jej drobnym żalem. W tym samym wywiadzie opowiadała, jak bardzo kocha pierwszą i drugą książkę. Zasadniczo czytała swoją drogę przez ponad tysiąc stron „Pieśń lodu i ognia” i zrobiła to w dniach poprzedzających i po narodzinach jej córki.
Niezależnie od innych decyzji o obsadzie w ostatniej chwili, Ehle jest pogodzona ze swoją decyzją. A aktorka, która w końcu zagrała rolę Catelyn — Michelle Fairley — dała solidny występ. Więc wszystko dobrze, co się dobrze kończy, prawda? Ponadto w trakcie prac jest wiele spinoffów „Gry o tron”. Ehle wciąż może znaleźć swoje miejsce w świecie fantasy, który tak bardzo kocha, jeśli zdecyduje się spróbować jeszcze raz. Uważamy, że byłby to odpowiedni koniec jej podróży do „Gry o tron”.