Skip to content
TV

Zaskakująca praca, którą Steve Carell miał przed urzędem

31 de sierpień de 2021
l intro 1630432192

„Urząd” po raz pierwszy trafił na ekrany telewizorów w 2005 roku i powoli, ale z pewnością stał się prawdziwym fenomenem. Kilka lat po tym, jak serial zakończył swój dziewięciosezonowy cykl, program nadal zapewnia niezliczone zabawne powtórki dla fanów, a także tony memowej paszy dla dostawców kultury internetowej. Program oparty na brytyjskiej serii o tej samej nazwie zmienił telewizję i zrewolucjonizował krajobraz sitcomów.

Ciągły atrakcyjność serialu jest w dużej mierze zasługą ogromnego talentu jego obsady. Steve Carell trzymał fort przez siedem sezonów serialu jako uroczo niekompetentny szef Michael Scott. Carell miał udaną karierę, zanim objął tę rolę, pojawiając się w takich przebojach jak „Anchorman: Legenda Rona Burgunda”, „Bruce Wszechmogący” i będąc długoletnim korespondentem „The Daily Show with Jon Stewart”. Jednak, jak wszyscy aktorzy, musiał znaleźć inny sposób na opłacenie rachunków, kiedy dopiero zaczynał – i nie przyszło mu to tak łatwo, jak komedia.

Steve Carell był okropnym listonoszem

Zanim Steve Carell dołączył do świata sprzedaży fikcyjnych papierów w Dunder Mifflin, pracował jako listonosz na wsi, aby zaoszczędzić, zanim przeniósł się do Chicago na początku swojej kariery, gdzie dołączył do słynnej trupy improwizacji Second City.

Carell nazwał swoje dni robienia dostaw „najtrudniejszą pracą”, jaką kiedykolwiek miał. Przemawiając do 60 Minutes w 2014 roku, powiedział: „Byłem w tym okropny – tak źle”. Wyjaśnił: „Pierwszego dnia, kiedy dostarczyłem pocztę, musieli mnie szukać, ponieważ była dziewiąta w nocy, a ja nie wróciłem… Złapałem gumę, więc poczmistrz z Littleton wyszedł z latarka szuka mnie w nocy.” Miał podobną historię do opowiedzenia w The Ellen DeGeneres Show w tym czasie, przyznając, że przetrwał tylko siedem miesięcy w pracy.

Chociaż Carell może nie celował (lub nie cieszył się) swoimi czasami jako listonosz, jego historia jest dobrym przypomnieniem. Czasami złe prace są tylko częścią podróży, która prowadzi do miejsca, w którym naprawdę chcesz być – a czasami jest to mała, mała firma papiernicza w Scranton.

Czy ten post był pomocny?