Na wypadek, gdybyś nie słyszał, Johnny Knoxville i jego psychotyczna grupa dowcipnisiów powracają. A jeśli Certified Fresh (za Rotten Tomatoes) „Jackass Forever” jest jakąkolwiek wskazówką, możemy potwierdzić trzy rzeczy: 1) załoga „Jackass” nigdy nie spotka się z kneblem, którego nie kochają, 2) kiedy dostaniesz ta ekipa wraz z kamerą, dosłownie wszystko może się zdarzyć, i 3) amerykańska publiczność nadal naprawdę, naprawdę lubi patrzeć, jak dorośli mężczyźni robią sobie niezmiernie głupie rzeczy w służbie nawet najtańszego śmiechu.
Sam Knoxville był oczywiście prowodyrem absurdalnego cyrku „Jackass” od pierwszego dnia, pomagając zmienić niebezpieczne, często przezabawne wybryki jego i grupy przyjaciół w nie tylko przebojowy serial telewizyjny, ale także serię filmów fabularnych z czterema ratami głównymi i liczeniem. Heck, ma nawet swoje własne hasło, które ludzie, którzy nigdy nie widzieli ani jednej klatki „Jackass”, prawdopodobnie nadal są zaznajomieni. To zdanie to oczywiście „Cześć, jestem Johnny Knoxville, a to jest…”, które jest używane do wprowadzenia każdego oszałamiającego wyczynu „Jackass”. A według długoletniego producenta „Jackass” Spike’a Jonze, powodem, dla którego to zdanie tak łatwo zapada w pamięć, jest to, że Knoxville zapożyczył je od ikony muzyki country.
Johnny Knoxville najwyraźniej pożyczył swoje hasło od innego słynnego Johnny’ego
Nawiasem mówiąc, nie pomyliłeś się z nazwą producenta. Twórca tak chwalonych przez krytykę filmów, jak „Być jak John Malkovich”, „Adaptacja” i „Ona”, jest rzeczywiście starym przyjacielem Johnny’ego Knoxville’a i od samego początku pracował za kulisami „Jackass”. To sam Spike Jonze drażnił się z pochodzeniem tego sub-ikonowego hasła w niedawnym artykule GQ, szczegółowo opisującym drogę Knoxville do niesławy popkultury. Według Jonze, Knoxville pożyczył go od nikogo innego, jak Człowieka w czerni, Johnny’ego Casha.
Knoxville najwyraźniej zaimprowizował również to zdanie, gdy on, Jonze i reżyser „Jackass” Jeff Tremaine próbowali wymyślić, jak wprowadzić każdy segment do oryginalnego serialu MTV. Zgodnie z oświadczeniem e-mailowym Jonze do GQ: „He [Knoxville] zaczął mówić: „Cześć, nazywam się Johnny Knoxville i to jest test pucharowy”, czy cokolwiek to było”. Chociaż początkowo nie naciskał na powiązanie z gotówką, Jonze przyznał, że miał żarówkę, kiedy później usłyszałem te same słowa na płycie Johnny’ego Casha: „Dopiero później pamiętam, że słuchałem „Johnny Cash Live” i słyszałem, jak Johnny Cash mówi: „Cześć, jestem Johnny Cash, a to jest „Folsom Prison Blues” i żarówka zgasła. Pomyślałem, cholera… nic dziwnego, że jest taki kultowy.
Wygląda na to, że stare powiedzenie „jeśli pożyczysz, pożycz od najlepszych”, pozostaje jak zawsze prawdziwe. Chociaż trzeba się zastanowić, czy sam Cash zdawał sobie sprawę, że jego własne kultowe wyrażenie zostało użyte do tak bezwstydnej głupoty.