Filmowiec Robert Machoian, którego akcja toczy się w cichym, opustoszałym miasteczku w stanie Utah, tworzy niepokojący i pełen napięcia nastrój w swoim najnowszym filmie „Zabicie dwojga kochanków”. W filmie występuje Clayne Crawford („Spacer do zapamiętania”, wcześniej w serialu „Zabójcza broń”) jako twardy David, ciężko pracujący ojciec czwórki dzieci. Sepideh Moafi („The Deuce”, „The L Word: Generation Q”) gra żonę, w separacji, Niki, która rozwija uczucia do innego mężczyzny o imieniu Derek, granego przez Chrisa Coya („The Deuce”), z którym się angażuje.
Ukochani ze szkoły średniej, David i Niki, pokonują trudności w małżeństwie i zgadzają się na spotkanie z innymi ludźmi w międzyczasie, gdy próbują zrozumieć nieładne warunki ich próbnej separacji. David wyprowadza się z ich domu do domu swojego chorego ojca i radzi sobie z emocjonalnie obciążającym ciężarem opieki nad nim. Córka Davida i Nikiego, Jess (Avery Pizzuto), jest zdenerwowaną nastolatką, której jedynym życzeniem jest, aby jej tata walczył o jej mamę i uchronił ich rodzinę przed rozpadem. David ma ogromną presję na ramionach, co jest widoczne w niesamowitym wyniku i genialnym przedstawieniu Crawforda jako człowieka, który może wybuchnąć w każdej chwili.
Prawie strzał słyszany na całym świecie
„The Killing of Two Lovers” napięty rozpoczyna się od przerażonego i wyczerpanego Davida trzymającego broń. Zastanawia się, czy pociągnąć za spust Niki i mężczyzny śpiącego obok niej, który dopiero nieco później w filmie ujawnił, że jest jej nowym kochankiem, Derekiem. David postanawia ich nie strzelać, a długi strzał śledzący, który następuje, pokazuje, że biegnie z powrotem do swojej ciężarówki, co sugeruje panikę, ponieważ nie widzimy, kto mógłby go ścigać. Mimo że David nie robi tego, napięcie nie ustępuje. W tym aspekcie wyraźnie widać mocne strony Machoiana.
Sztywna plątanina dźwięków wkrada się w tło niemal każdego kadru, potęgując niepokój lapidarnej i skomplikowanej sytuacji Davida, jednocześnie podkreślając przyziemną rutynę jego codziennego życia. Chociaż tempo jest dość powolne, ani przez chwilę nie ma wrażenia, że coś się buduje. Punkt krytyczny Davida jest bliski.
Nieprzypadkowe spotkanie z Derekiem w lokalnym sklepie spożywczym pokazuje jego arogancję, gdy prosi Davida, aby nalał mu kawy i wsypał mu trochę cukru do filiżanki, ponieważ jego ręce były zbyt „pełne”. Być może zaczyna podejrzewać, że David chce go zabić. Okazuje się również, że jest agresywnym pasjonatem, który brutalnie bije Davida po kłótni małżeńskiej, w której nalegał, aby wziąć udział. Derek jest zaborczy wobec Niki i wyraźnie o tym mówi.
Jeden związek się skończył, drugi przetrwał
„The Killing of Two Lovers” to otwarty, choć pozornie obiecujący finał. David i Niki wracają do siebie pod koniec filmu, co widać na szerokim ujęciu, na których wraz z rodziną ładują nową zmywarkę do ciężarówki Davida. Po usunięciu Dereka są pozornie szczęśliwi i wracają do normalności. Chociaż na razie wszystko wydaje się w porządku, wciąż za każdym rogiem czai się niepokój i niepewność. Nic nigdy nie jest naprawdę rozwiązane i nic nie staje się łatwiejsze.
Należy jednak zadać kilka pytań. Co się stało z Derekiem? Czy mógłby zemścić się na parze i w końcu ich zabić? Czy David nadal będzie martwym tatą tkwiącym na zawsze w tym samym mieście, niezdolnym do zrobienia czegokolwiek ze swojego życia? Czy David i Niki sprawią, że ich małżeństwo będzie trwało? Machoian z pewnością pozostawia wiele możliwości interpretacji na przysłowiowym stole.
Film o małżeństwie, który tak naprawdę nie jest o małżeństwie
„The Killing of Two Lovers” jest zupełnie inny niż jakikolwiek inny film niezależny, skupiający się na relacjach, opowiadający o parze przeskakującej przez przeszkody w ich małżeństwie. Jest subtelnie poetycki w surowych obrazach (pięknie nakręconych przez operatora Oscara Ignacio Jiméneza) i niewygodnej atmosferze, wywołując wrażenie, że w każdym przypadku może zdarzyć się coś tragicznego. Małżeństwo Davida i Nikiego wydaje się być napięte od samego początku, chociaż wyraźnie oboje nadal się kochają.
Nakręcony w proporcjach 4:3 (przez IndieWire), widzowie mają klaustrofobiczne wrażenie obserwowania świata Davida pod mikroskopem. Jest uwięziony nie tylko w odizolowanym mieście, gdzie wszyscy znają wszystkich i ich interesy, ale także w obecnej sytuacji Nikiego, której nie rozumie i stara się jak najlepiej przebrnąć. Film opowiada przede wszystkim o człowieku, który odkrywa siebie, swoje relacje z żoną i dziećmi oraz swoje miejsce w społeczeństwie, które zmienia się z nim lub bez niego.