Zakończył się szósty sezon miejskiego serialu fantasy „Lucyfer”. Spektakl opowiada o upadłym aniele Lucyfer Morningstar (Tom Ellis), który jest oparty na postaci DC Comics pierwotnie wprowadzonej w serii „Sandman” Neila Gaimana. Zmęczony panowaniem nad piekłem, w programie telewizyjnym Lucyfer buntuje się przeciwko Bogu (po raz kolejny) i udaje się do Los Angeles, aby prowadzić nocny klub o nazwie Lux.
Podczas pobytu w Los Angeles Lucyfer poznaje detektyw policji z Los Angeles, Chloe Decker (Lauren German), i oboje tworzą zaskakującą więź. Ogromne moce Lucyfera pozwalają mu manipulować ludźmi, aby ujawnić prawdę, i wkrótce zostaje cywilnym konsultantem LAPD, ściśle współpracując z detektywem Deckerem, aby rozwiązać zbrodnie i dowiedzieć się więcej o sobie nawzajem.
„Lucyfer” zbierał coraz więcej pozytywnych recenzji w miarę upływu czasu, a sezon 6 okazuje się równie zabawny, jak poprzednie. Ale czy to koniec drogi dla ulubionego diabła w telewizji? Oto wszystko, co wydarzyło się pod koniec sezonu 6 i co to oznacza dla przyszłości „Lucyfera”.
Córka Lucyfera wstrząsnęła wszystkim
Pod koniec odcinka 1 szóstego sezonu „Lucyfera” widzowie rzucają okiem na niektóre buty, które, jak sugeruje się, były wcześniej przywiązane do, no cóż, do kogoś. Rzeczywiście, wkrótce spotykamy osobę, do której należały buty i okazuje się, że jest to nikt inny jak córka Chloe i Lucyfera, Rory (Brianna Hildebrand), która cofnęła się w czasie, by skonfrontować się z ojcem o porzuceniu rodziny.
Rory ujawnia, że na swojej osi czasu Lucyfer zostawił ją i Chloe bez powodu, bombę, która pozostawia współczesnego Lucyfera oszołomionego i zdezorientowanego. Znaczna część szóstego sezonu składa się z tego, że Lucyfer próbuje ustalić, dlaczego porzucił swoich bliskich, i prowadzi to do odkrycia jego prawdziwego celu, którym nie jest stanie się następnym Bogiem, ale pomoc zagubionym duszom w wyrwaniu się z ich pętli i idź do Nieba. To oczywiście oznacza, że Lucyfer musi opuścić swoją rodzinę, co zasadniczo zapewnia, że przyszłość, z której podróżował Rory, nadal stanie się rzeczywistością.
Po zapewnieniu ojca, że ma odejść dla swojego większego celu, Rory wraca do swojego czasu, ale to nie koniec jej występu. Postać pojawia się później w ostatnim odcinku serialu w scenie flash-forward, w której spotyka się ze starszą Chloe przed śmiercią. Ostatecznie jej fabuła działa jako słodki sposób na poprowadzenie Lucyfera do jego powołania, a także pomaga powiązać związek Lucyfera i Chloe.
Partnerzy do końca
Gdy Lucyfer zdaje sobie sprawę, że ma wrócić do piekła, aby pomóc innym, on i Chloe spędzają razem ostatnią noc, zanim odejdzie. Chloe następnie wraca do pracy w policji, a później rodzi Rory. W końcu spotykamy ją ponownie lata później, gdy leży na łożu śmierci, a Rory wydaje się życzyć matce pożegnania. Rory przypomina również swojej matce, że ponieważ jest aniołem, wkrótce znów będą razem, co sprawia, że śmierć Chloe jest jeszcze bardziej słodko-gorzka.
Następnie Chloe wchodzi do czegoś, co wygląda jak czyściec – całkowicie pustego, białego pokoju – i spotyka się z Amendadielem (DB Woodside), który ostatecznie przejął rolę Boga. W ostatnich chwilach serialu Lucyfer pracuje jako terapeuta (więcej o tym później), gdy ktoś puka do drzwi. Jego gość okazuje się, dość poruszająco, Chloe i okazuje się, że Amendadiel użył swojego boskiego autorytetu, by pozwolić Chloe wrócić do „domu”.
Innymi słowy, dom Chloe kończy się tam, gdzie jest Lucyfer, a dwoje kochanków może przeżyć resztę wieczności razem. Rzeczywiście, partnerzy do końca.
Lucyfer podkreśla znaczenie terapii
Terapia zawsze odgrywała ważną rolę w „Lucyferze”, a konkretnie w emocjonalnej i filozoficznej transformacji, jaką przeszedł jego tytułowy charakter. Przez 6 sezonów serialu Lucyfer przechodzi kilka poważnych zmian: zdaje sobie sprawę, że nie chce być Bogiem, zmieniają się jego priorytety i odkrywa, że jego prawdziwym powołaniem jest pomaganie innym zagubionym duszom. Jego ekstremalna transformacja wyposaża go w pewność siebie i narzędzia niezbędne do pomocy innym i pozwala mu odwrócić uwagę od prób wstąpienia do Nieba.
Dlatego Lucyfer zostanie terapeutą w finale sezonu 6 to idealny moment na pełne koło. Jest to również coś, o czym niedawno powiedział Collider współautor serialu „Lucifer”, Joe Henderson, o czym on i jego współpracownicy myśleli, gdy planowali oryginalne zakończenie serialu. „To była jedna z tych rzeczy, w których dopiero zaczęliśmy sobie uświadamiać, no dobra, cóż, co jest kulminacją tej postaci? I chodzi o to, że piekło jest odbiciem Lucyfera” – wyjaśnił Henderson. „Kiedy tam był, torturował siebie, a ludzie torturowali samych siebie. Lucyfer teraz wierzy w odkupienie, więc teraz piekło ma to odzwierciedlić. I jest coś bardzo pięknego w tej myśli”.
Ildy Modrovich, kolega z showrunnera „Lucyfera” Hendersona, dodał: „Kiedy myśleliśmy, że zakończymy sezon 5, wiedzieliśmy, że to nigdy nie było jego przeznaczenie – nigdy nie wydawało mu się właściwe, aby był Bogiem. by oddał to, czego się nauczył. Jaka była jego wyjątkowa perspektywa. Wie, jak to jest być upadłym. Wie, jak to jest nienawidzić siebie i nie czuć się godnym, i to było jego supermocarstwo. Modrovich podsumował, mówiąc, że „zawsze czułem się dobrze”, że serial zakończy się, gdy Lucyfer przejmie rolę terapeuty w serialu.
Szczęśliwe zakończenie dla wszystkich
Rory, Lucifer i Chloe mieli swoje zaskakująco słodko-gorzkie zakończenia w finale „Lucyfera”, ale co się stało z resztą członków obsady serialu? Jak już wspomniano, życzliwy i kochany Amendadiel zajmuje należne mu miejsce w Niebie jako Bóg, co ma doskonały sens, biorąc pod uwagę, jak bardzo troszczy się o ludzkość. Tymczasem przyjaciółka Lucyfera i Chloe oraz koleżanka z Los Angeles, Ella Lopez (Aimee Garcia), w końcu ustanawia swoją inicjatywę STEM, aby młode kobiety zaangażowały się w naukę.
Dodatkowo Dan Espinoza (Kevin Alejandro) zostaje uwolniony od winy i ponownie spotyka się z Charlotte Richards (Tricia Helfer) we własnym niebie, podczas gdy demon Mazikeen (Lesley-Ann Brandt) poślubia Eve (Inbar Lavi) i oboje odchodzą na polowanie na złych facetów razem. Gdzie indziej, dr Linda Martin (Rachael Harris) i uroczy syn Amendadiela Charlie udaje się wyhodować własne maleńkie anielskie skrzydła.
Ogólnie rzecz biorąc, sezon 6 „Lucyfera” kończy się w dużej mierze szczęśliwą nutą i cieszymy się, że scenarzyści serialu otrzymali więcej czasu, aby naprawdę podsumować osobiste podróże każdej z jego postaci.
Czy będzie więcej sezonów Lucyfera?
Niestety dla fanów nie będzie więcej sezonów „Lucyfera”. Współtwórca serialu Joe Henderson rzekomo już powiedział Netflixowi, że sezon 6 będzie ostatnim rozdziałem serialu, który on (i reszta zespołu kreatywnego „Lucyfera”) pierwotnie wierzył, że zakończy się wraz z sezonem 5. zawsze chciałem powiedzieć, ale po prostu napisałem dużo większy i dla mnie [now] o wiele bardziej interesujące, że łamie mi serce na myśl, że nie byliśmy [originally] zrobię to w ten sposób”, Henderson ujawnił Entertainment Weekly. „Kiedy mówili: 'Czy możesz zrobić jeszcze jeden?’ powiedzieliśmy: „Tak, ale to nasza ostatnia historia”.
Oczywiście nie oznacza to, że fani nie będą mogli zobaczyć aktora Toma Ellisa ponownie w swojej roli w przyszłym spin-offie „Lucyfera” lub innym projekcie DC. Jednak nie wiadomo, kiedy i czy może się to wydarzyć, co oznacza, że na razie fani będą musieli po prostu nauczyć się być zadowolonym z sześciu sezonów, które spędzili z Lucyferem Ellisa.