Koreańskie dramaty, znane również po prostu jako K-dramy, zyskują na popularności na całym świecie, a Netflix szybko stał się miejscem, w którym można oglądać najlepsze dramaty z ostatnich lat. Oprócz tego pojawiło się wiele wspaniałych nowych programów współprodukowanych przez platformę streamingową, a wśród hitów Netflix K-dramatów są dramat o mafii „Vincenzo” i serial komediowy „Crash Landing on You”. Ostatnio Netflix zaskoczył również fanów K-dramat, organizując jeden z najpopularniejszych dramatów K z ostatnich kilku lat, „Hotel del Luna”.
Na antenie „Hotel del Luna” w 2019 r. występuje Lee Ji-eun, znana głównie pod pseudonimem IU, jako Jang Man-wol, właściciel Hotel del Luna, pensjonatu dla duchów i dusz, które mają niedokończone sprawy lub muszą zadośćuczynienie za przeszłe grzechy przed odejściem. Zarządzając hotelem od ponad 1000 lat, Man-wol została przeklęta, odkąd popełniła straszliwy grzech, by prowadzić hotel, aż w końcu jej serce się zmieni. Potem pojawia się Gu Chan-sung, grany przez Yeo Jin-goo, człowieka, którego ojciec zawarł układ z Man-wolem, w wyniku którego Chan-sung zostaje kierownikiem hotelu i pomaga wszystkim duchom przezwyciężyć ich problemy i przejść dalej. do życia pozagrobowego. Przez cały czas Man-wol i Chan-sung zbliżają się do siebie, a Man-wol ociepla się i staje się lepszą osobą dzięki jej miłości do nowego menedżera.
Popularny dramat K „Hotel del Luna” ma tylko jeden sezon i 16 odcinków, przedstawiając kompletną historię wspólnej podróży Man-wola i Chan-sunga. Pod koniec sezonu Man-wol musi podjąć decyzję między pozostaniem właścicielem i przeżyciem z nim życia Chan-sung, a przejściem w zaświaty. Co ona decyduje? Oto wyjaśnienie zakończenia „Hotel del Luna”.
Chan-sung wysyła Man-wola w zaświaty
Chociaż Man-wol ma możliwość pozostania w hotelu z Chan-sung, pijąc wino z kwiatów księżyca, prosi ją, aby tego nie robiła, a ona słucha. Ze względu na jego pozycję jako jedynego człowieka w personelu Hotel del Luna, obowiązkiem Chan-sunga jest poprowadzenie wszystkich duchów do zaświatów – w tym Man-wola. Po podjęciu decyzji, że nie zostanie w hotelu, oboje mają słodko-gorzki wieczór, spędzając razem ostatnie chwile. Man-wol nie wie nawet, czy pójdzie do nieba, czy nie, ale ma nadzieję, że nauczyła się i zrobiła wystarczająco dużo, by naprawić przeszłe grzechy.
Kiedy nadchodzi czas, aby w końcu się pożegnać, serial pokazuje, że para faktycznie skrzyżowała się raz w poprzednim życiu, a Chan-sung zasiał ziarno myśli, które w pierwszej kolejności zaprowadziły Man-wola do hotelu, pozwalając im związek zatoczyć koło. W teraźniejszości Man-wol i Chan-sung muszą się rozdzielić, obiecując, że połączą się ponownie w przyszłym życiu, ponieważ Man-wol pewnie odchodzi do swojego losu. Chociaż to zakończenie wydaje się nieuniknione, wielu fanów miało nadzieję, że oboje jakoś będą razem szczęśliwi. Ale nawet od początku „Hotel del Luna” rola Chan-sunga jest jasna. Musi pomóc wszystkim duchom przejść dalej, w tym jego ukochanemu Man-wolowi.
Nowy menedżer przejmuje hotel?
Ponieważ Man-wol nie prowadzi już Hotel del Luna, miejsce to potrzebuje nowego menedżera. Na szczęście szybko się wkracza, a dla długoletnich fanów K-dramatów jest on znajomą twarzą. Ostatni odcinek „Hotel del Luna” zawiera główną rolę, w której aktor Kim Soo-hyun gra nienazwanego nowego menedżera. Jeden z najpopularniejszych obecnie aktorów w Korei, Kim pojawił się w poprzednich dramatach „My Love from the Star” i „The Producers”, z których ostatni zagrał u boku IU. Po występie w „Hotel del Luna” Kim zagrał główną rolę w koreańskim dramacie Netflix Original „W porządku, aby nie być w porządku”.
W „Hotel del Luna” postać Kima zostaje wybrana przez bóstwo Mago, aby przejąć władzę po Man-wolu, a on zmienia nazwę na Hotel Blue Moon. Podobnie jak Man-wol, prawdopodobnie ma jakieś niedokończone sprawy na Ziemi, ale finał nie daje dalszych informacji na temat możliwej historii postaci. Można założyć, że Chan-sung nie zostaje w hotelu po odejściu Man-wola — chociaż zachowuje zdolność widzenia duchów i interakcji z nimi — więc to, czy Chan-sung i nowy menedżer zależy od twojej wyobraźni spotykać się. Po wyemitowaniu finału wielu fanów serialu miało nadzieję, że Kim poprowadzi drugi sezon, ale niestety nie wygląda na to, żeby tak się stało, przynajmniej nie w najbliższym czasie.
Czy Man-wol i Chan-sung znów się odnajdują?
W swego rodzaju epilogu na końcu „Hotel del Luna” znajduje się scena, w której Chan-sung i Man-wol spotykają się ponownie w parku, ale nie jest jasne, czy jest to jego wyobraźnia, czy prawdziwe wspomnienie z ich następnego życia. Chociaż pozostaje to otwarte na interpretację, autorki „Hotel del Luna”, siostry Hong, opowiedziały trochę o tym, co miały oznaczać ostatnie sceny. W wywiadzie dla Soompi pisarze wyjaśnili, że „odkąd Jang Man-wol nie żyje, a Gu Chan-sung żyje, nie mogli być razem w tym życiu, chyba że niepotrzebnie zostali zmuszeni”. Zawsze zamierzali, aby Man-wol poszedł dalej, zostawiając Chan-sunga, ale to nie znaczy, że ich miłość się skończyła.
Odnosząc się bezpośrednio do sceny, w której Man-wol i Chan-sung spotykają się ponownie, scenarzyści wyjaśnili, że postrzegają to jako wyobrażanie sobie przez Chan-sung idealnej możliwej przyszłości. Siostry Hong powiedziały, że scena „pokazuje, że jednak [Chan-sung] może nie wiedzieć, ile jest później ani w jakim życiu się znajdują, ma nadzieję, że wszystkie duchy odrodzą się na nowo, aby mogły się spotykać i kochać na nowo”. Tak więc, gdy widzowie zakończą pierwszy sezon „Hotel del Luna ”, naprawdę to do nich należy wyobrażenie sobie, czy Man-wol i Chan-sung spotkają się ponownie po reinkarnacji. Chociaż jest prawie pewne, że nadprzyrodzony romans K-dramat nie wróci w sezonie 2, otwarty finał pozwala kontynuować historię w wyobraźni fanów.