Kierownictwo Netflix widzi wydatki na treści w wysokości około 17 miliardów dolarów w 2021 r., które utrzymają się do 2023 r.
To najnowsza zmiana w gigantycznym streamerze, który zawsze był entuzjastycznie nastawiony do wydatków i był postrzegany jako sięgający do 20 miliardów dolarów. Ale w ramach ogólnego przemyślenia branży – i własnej – dyrektor finansowy Spencer Neumann powiedział: „Spodziewamy się w tym roku wydać około 17 miliardów dolarów i mamy właściwy kod pocztowy”.
Raport o zarobkach Netflix za II kwartał: pełne pokrycie terminu
„Przeszliśmy przez dość dużą transformację biznesową” – powiedział podczas rozmowy wideo firmy w drugim kwartale po zarobkach, odnosząc się do skoku w ciągu ostatnich pięciu do dziesięciu lat w oryginalną produkcję, która obecnie stanowi ponad 60% całkowity. Wydatki na treści będą nadal rosły, ale będą „umiarkowane” – powiedział. „Staliśmy się sprytniejsi w tym, jak możemy ukierunkować nasze wydatki, aby uzyskać jak największy wpływ”.
„Spędziliśmy tyle, ile spędziliśmy, aby dotrzeć do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj”, powiedział współdyrektor generalny Ted Sarandos, zgadzając się, że „ogólnie mamy właściwy kod pocztowy” przez następne kilka lat.
Wykonawcy podkreślili, że koszty Covid, które ostatnio zawyżyły całkowite wydatki, znacznie spadły”. Dziwniejsze rzeczy 4 pojawiło się ponownie w tym kontekście — pomogło powstrzymać straty abonentów w zeszłym kwartale, ale zawyżyło ogólne koszty.
„W szczególności ten program został dotknięty [by Covid] ze względu na młodą obsadę, rozmiar i zakres produkcji oraz wiele lokalizacji, w których ją kręciliśmy. Dostarczenie tego było bardzo kosztowne” – powiedział Sarandos, zachęcony przez założyciela i współdyrektora generalnego Reeda Hastingsa.
„Jednym z katalizatorów podziału sezonu na pół było to, jak długo zajęło wyprodukowanie tego programu” – dodał – „i wiele z tego zostało zatrzymanych z powodu wczesnych przestojów produkcji i ponownego uruchomienia produkcji oraz zachowania szczególnej ostrożności przy obsada serialu na początku w Covid. Miało to więc większy wpływ finansowy niż wiele innych naszych projektów. … Jeśli zrobisz to ponownie, możesz nawet uzyskać z tego kilka dodatkowych odcinków.”
Popychanie i ściąganie wydatków jest ekstremalne. Doug Anmuth z JPMorgan, który zadawał pytania, zauważył, że połowa inwestorów, z którymi rozmawia, chce, aby streamerzy wydawali więcej, podczas gdy inni chcą dużego zwrotu.
„Witam w moim życiu” – zażartował Sarandos.