Kiedy pierwszy „Matrix” zadebiutował w 1999 roku, pod wieloma względami zapowiadał nadejście XXI wieku do kina, zmiażdżył publiczność i na nowo zdefiniował granice tego, co można pokazać na ekranie. Jego sequele, odpowiednio podtytułowane „Reloaded” i „Revolutions”, były… mniej celebrowane. Wypuszczali je z mieszanym przyjęciem, a wielu krytyków i fanów było zaskoczonych odwróceniem się tych ostatnich filmów od zaginania umysłu akcji oryginału w kierunku ezoteryki.
Jakieś dwie dekady później te ostatnie filmy zostały przez niektórych ponownie ocenione. Siostry Wachowskie zawsze upierały się, że trylogia została tak pomyślana, a sam pierwszy film „Matrix” jest niepełną opowieścią o ich wizji. „To właśnie chcieliśmy zrobić z trylogią i to był eksperyment od samego początku” – powiedziała Lana Wachowski w 2012 roku. Lana jest wyłącznym reżyserem nowego „Matrixa: Zmartwychwstania”, który ukaże się jutro w HBO Max i w teatrach.
Ponieważ trzy oryginalne filmy zostały pomyślane jako trylogia, wielu fanów „Matrix” zastanawia się teraz, czy „Zmartwychwstanie” oznacza początek drugiej trylogii „Matrix”, podobnej do tego, co George Lucas osiągnął w odcinkach I i II „Gwiezdnych wojen”. i III na początku XX wieku.
W wywiadzie z czerwonym dywanem z Powiązana prasa na premierze „Matrixa: Zmartwychwstania” Lana Wachowski udzieliła decydującej odpowiedzi na palące pytanie, czy fani mogą spodziewać się kolejnych dwóch filmów z serii.
Lana Wachowski odrzuciła pomysł nowej trylogii Matrix
„Nigdy nie chciałam robić kolejnego filmu Matrix” – powiedziała reżyserka Lana Wachowski podczas premiery swojego nowego filmu „Matrix: Zmartwychwstania” na czerwonym dywanie. Wachowski jest połową rodzeństwa zespołu reżyserskiego, który stworzył oryginalne filmy „Matrix”, a jej siostra Lilly wyraźnie zdystansowała się od nowego filmu.
Lana Wachowski kontynuowała, wzdychając: „Wtedy miałam tragedię w moim życiu. Moi rodzice zmarli, a ja potrzebowałam czegoś, co mogłoby pomóc w smutku”. Rozwinęła: „Wymyślenie historii, w której dwoje ludzi powraca do życia, było uzdrowieniem”. Rodzice Wachowskich zmarli na nienazwane choroby w stosunkowo krótkim czasie, podobno dewastując duet rodzeństwa.
Zapytana, czy „Matrix: Zmartwychwstania” sygnalizuje początek nowej trylogii, Lana Wachowski uśmiechnęła się i roześmiała: „Kto powiedział to pytanie? Zdobądź imię. Chcemy nazwy!”
Odpowiedzią Wachowskiego było głośne i stanowcze „nie”. Następnie opuściła stanowisko prasowe, zanim można było zadać jakiekolwiek dalsze pytania.