W pierwszym pełnym kwartale wyników TelevisaUnivision odnotował niewielki wzrost przychodów i potwierdził swoją wiarę w posiadanie wyjątkowej okazji rynkowej, chociaż skorygowany dochód spadł z powodu inwestycji w transmisję strumieniową.
Raport o wynikach odzwierciedlał operacje w kwartale kończącym się 30 czerwca. 31 stycznia Univision i dział mediów z meksykańskiej Televisy zakończyły fuzję o wartości 4,8 miliarda dolarów, tworząc największą na świecie hiszpańskojęzyczną firmę medialną i utrzymując ją w rękach prywatnych. Transakcja ta nastąpiła po zamknięciu w grudniu 2020 roku przejęcia kontrolnego pakietu akcji Univision przez konsorcjum inwestorów. Porównania kwartalne z okresem sprzed roku dokonano na zasadzie pro forma.
Przychody w tym kwartale wzrosły o 7% do 747,5 mln USD. Skorygowany zysk operacyjny przed amortyzacją spadł o 8% w porównaniu z rokiem poprzednim do 373,3 mln USD. Firma odnotowała spadek zysków spowodowany inwestycją w streaming, chociaż dyrektor generalny Wade Davis podkreślił również, że firma postrzega transmisję strumieniową jako element uzupełniający nadal rentowną działalność liniową. Koszty operacyjne wzrosły o 24% do 723 mln USD, głównie dzięki inwestycjom w Vix i Vix+, które rozpoczęto w ostatnich miesiącach.
Wielokrotnie podczas godzinnej telekonferencji z analitykami z Wall Street Davis wskazywał na uruchomienie usługi przesyłania strumieniowego Vix i Vix+. Pierwszy z darmowych, wspieranych reklamami pojawił się w marcu, a subskrypcja zadebiutowała w zeszłym tygodniu. Firma nie oferowała żadnych wczesnych numerów abonentów ani innych wskaźników, ale dyrektor generalny Wade Davis zapewnił, że oferta jest wyjątkowa na rynku i że TelevisaUnivision na tym skorzysta.
Davis zwrócił również uwagę na „wspaniałe” wyniki firmy w niedawno zakończonym procesie sprzedaży z góry w latach 2022-23, ze wzrostem wolumenu w grupie wiekowej nastolatków („prawdopodobnie trzykrotnie więcej niż reszta rynku”) i rekordowymi cenami. „Teraz zresetowaliśmy ceny dla Univision”, powiedział, z cenami „na lub powyżej ogólnego rynku” w ciągu ostatnich dwóch upfrontów. Powiedział, że oglądalność latynoskiej sieci spadła w tym kwartale, gdy amerykańskie sieci telewizyjne odnotowały dwucyfrowy spadek oglądalności.
Dodał, że przy trzycyfrowym wzroście transmisji strumieniowej w tym roku w porównaniu z poprzednim rokiem, „to nie jest dla nas zmiana udziałów w taki sam sposób, jak dla innych ludzi. Streaming jest przyrostowy. Sama sieć rozrosła się o dwucyfrowe wartości liniowe”.
Davis powiedział, że reklama polityczna w tegorocznej połowie kadencji, a także cykl prezydencki w 2024 r. zapewnią znaczny wzrost. Hiszpańscy widzowie obsługiwani przez firmę to także „ten huśtawka głosowania zarówno na Republikanów, jak i Demokratów”. Przy zdrowym popycie ze strony reklamodawców poszukujących tych wyborców, Davis powiedział, że TelevisaUnivision jest „tak samo uparty, jeśli nie bardziej uparty”, jak w poprzednich latach wyborczych.
Jeśli chodzi o wyzwania makroekonomiczne, które pojawiły się w raportach niektórych spółek na początku sezonu wyników, Davis powiedział, że firma nie widzi powodu, aby nie być „niesamowicie optymistycznie nastawionym do drugiej połowy roku”. Dodał, że chociaż w drugim kwartale odnotowano „nieco ponadprzeciętne” wskaźniki rezygnacji z zakupu reklam, trend był „specyficzny dla kategorii”. Szacuje się, że około 70% tych odwołań dotyczyło samochodów, towarów konsumpcyjnych, artykułów spożywczych i handlu detalicznego, i chociaż anulowania w trzecim kwartale były kontynuowane, wykazują one wzrost o około jeden punkt procentowy w stosunku do poprzedniego kwartału.
Drugi kwartał był „najlepszym kwartałem, jaki mieliśmy od pięciu lat, pod względem ogólnego wolumenu”, powiedział dyrektor, wracając do głównego nurtu promocji firmy na rynku. „Wielką szansą, jaka tu istnieje, jest fakt, że tylko około jedna trzecia reklamodawców telewizyjnych w USA reklamuje się dziś ludności latynoskiej w Stanach Zjednoczonych. A spośród tych, którzy reklamują się, około połowa z nich zaniża swoje wydatki w stosunku do odbiorców i wielkości gospodarki, którą reprezentują. Tak więc możliwość reklamy wartej miliard dolarów w USA jest po prostu dla nas, aby uzyskać sprawiedliwy udział w wydatkach marketingowych w stosunku do wielkości i siły nabywczej naszych odbiorców”.