Kristen Stewart jest „cudem”, powiedział dziś reżyser Pablo Larrain po pierwszych pokazach prasowych na Festiwalu Filmowym w Wenecji Spencera w którym aktorka gra księżną Dianę. Historia rozgrywa się w ciągu trzech dni podczas świąt Bożego Narodzenia z rodziną królewską w posiadłości Sandringham w Norfolk w Anglii, kiedy Diana postanawia opuścić swoje małżeństwo z księciem Karolem. Peaky blinders twórca Steven Knight napisał scenariusz.
Wiele uwagi poświęcono perspektywie przedstawienia przez Stewarta kultowej Lady Di (Stewart był ostatnio w Wenecji, grając inną prawdziwą kobietę w 2019 roku Seberg). Po uświadomieniu sobie roli, Stewart tego popołudnia powiedziała, że ”bardziej czerpała przyjemność z mojej fizyczności niż z czegokolwiek. Czułem się wolny, żywy i zdolny do ruchu, a nawet wyższy”. Odnosząc się do rzeczywistej Diany, dodała, „załóż na to smycz”.
W przypadku Larraina „chciał zrobić film, który spodobałby się mojej mamie, zrobiłem tak wiele, że w ogóle jej się nie podoba… Diana była bardzo znaną, piękną ikoną na wielu poziomach, ale była także matką i co ważniejsze była kimś, kto stworzył coś niesamowicie pięknego, co było poziomem empatii, jaki mogła stworzyć.”
ten Jackie Helmer chciał dowiedzieć się, dlaczego ktoś, kto urodził się w uprzywilejowanej pozycji i miał powiązania z rodziną królewską, był „tak normalny”. Ale im więcej badał, „zdał sobie sprawę, że nosiła w sobie ogromną ilość tajemnicy połączoną z magnetyzmem”.
Mówiąc o tym, co sprawiło, że Diana była tak empatyczną osobą, Stewart powiedział: „Myślę, że to po prostu coś, z czym się urodziła. Są ludzie obdarzeni niezaprzeczalną przenikliwą energią i myślę, że naprawdę smutne jest w niej to, że jako normalne i zwyczajne i rozbrajające jej powietrze jest natychmiastowe, czuła się również tak odizolowana i samotna, że sprawiła, że wszyscy inni poczuli się w towarzystwie i wzmocnieniu. to piękne światło i wszystko, czego pragnęła, to mieć je z powrotem”.
Stewart kontynuowała: „Po prostu desperacko chciała ujawnić trochę prawdy w środowisku, które jest przesiąknięte energią, wiesz, jako outsider mogę powiedzieć, że Brytyjczycy generalnie mają sztywną mentalność górnej wargi, że jest to droga do uogólnienia. Patrzę na jej zdjęcia lub po prostu ulotny filmik z nią i czuję, że ziemia się trzęsie i nie wiesz, co się wydarzy. Pomysł, że ktoś jest tak zdesperowany, by połączyć się z kimś, kto jest w stanie sprawić, że inni poczują się tak dobrze, poczują się tak źle w środku i będą tak hojni ze swoją energią — myślę po prostu, że nie mieliśmy tylu takich osób przez cały czas historia. Ona naprawdę wyróżnia się jak błyszczący dom w ogniu.”
Czy Stewart może odnieść się do wersu w filmie, który odnosi się do Diany żyjącej pod mikroskopem? „Tak przypuszczam, ale to trudne zadanie. Była najsłynniejszą kobietą na świecie… Posmakowałam tego na wysokim poziomie, ale tak naprawdę nigdzie w pobliżu tego monumentalnego symbolicznego przedstawienia całego kraju, a potem świata… Ale kiedy znasz historię na ulicy jest po prostu niewłaściwa i nie ma sposób, aby to poprawić… Pomysł, że być może miałeś pięć minut, podczas których ktoś myślał, że nie miałeś z nim kontaktu i odniósł błędne wrażenie – chciałem cofnąć się milion razy i powiedzieć „czy możemy powtórzyć ten wywiad ? — wyobraź sobie, jak to było dla niej, czując się w takim stopniu cofnięta w róg”.
Stewart dodał: „W pewnym momencie będziesz nosił zęby, ponieważ jesteś zwierzęciem i jest to naturalne i normalne. Czuję, że wszyscy czują, że ją znają i to jest jej talent i to jest piękne, czujesz, że jest twoją przyjaciółką i jak na ironię, jest najbardziej niepoznawalną osobą i kimś, kto nigdy nie chciał być sam. Chciała kontaktów i ludzi w swoim życiu, ale była tak odizolowana – przynajmniej w ciągu tych trzech dni (w filmie) chcieliśmy, aby to się stało”.
Tak więc: „Mogę się odnieść, ale nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł zrozumieć, jak to było. Ironiczne i najsmutniejsze jest to, że nigdy jej nie poznamy i właśnie tego chciała sama opowiedzieć.