Skip to content
TV

Scena Rhaenyry i Ser Cristona, która doprowadziła do usunięcia statysty z planu Domu Smoka

13 de wrzesień de 2022
l intro 1663022340

Rhaenyra pozdrawia królową

Jak na razie „House of the Dragon” ma całkiem imponujący początek. Chociaż serial walczy o swoją publiczność w innym głośnym programie fantasy, „Władcy Pierścieni: Pierścienie Mocy”, spin-off „Gry o tron” jest czymś więcej niż trzymanie się własnej pozycji dzięki tak dobrej oglądalności, że drugi sezon został już ogłoszony przez HBO (przez The Hollywood Reporter).

Oparty na mrocznej powieści fantasy George’a RR Martina „Ogień i krew”, „Dom smoka” śledzi panowanie dynastii Targaryenów na Żelaznym Tronie prawie 200 lat przed wydarzeniami z „Gry o tron”. Jednak im więcej rzeczy się zmienia, tym bardziej pozostają takie same, ponieważ nowa seria jest pełna przemocy graficznej, intryg politycznych i treści dla dorosłych, co jej poprzednik. Jednak za kulisami sprawy nie są tak ponure i straszne, jak zmagania głównych bohaterów „House of the Dragon” w każdym mijającym tygodniu serialu.

Sceny turniejów rycerskich przedstawiały kilka wyzwań

Milly Alcock i Fabien Frankel grają odpowiednio Rhaenyrę Targaryen i Ser Cristona Cole’a w „Domu smoka”, a obydwaj aktorzy usiedli z Seventeen, aby porozmawiać o niektórych zakulisowych wspomnieniach, które dzielili podczas pierwszego sezon serialu. Na pytanie, która scena była dla nich najtrudniejsza do sfilmowania, zarówno Alcock, jak i Frankel zgodzili się, że była to scena, w której ser Criston musi złapać wieniec Rhaenyry podczas pojedynków w pierwszym sezonie, odcinku 1 („Spadkobiercy smoka”). „Było wietrznie, a Fabian nigdy nie może złapać wieńca” – wspomina Alcock.

Jednak na planie sprawy stały się dość intensywne, gdy statyści z „House of the Dragon” zaczęli wiwatować lub gwizdać w zależności od tego, jak Frankel radził sobie z łapaniem wieńca na włócznię podczas scen turnieju rycerskiego. Był jednak jeden szczególnie rażący członek zespołu statystów, który został usunięty z bardzo dziwnego powodu.

„Facet w okularach!” Alcock przypomniał sobie, jak rozmawiali. „On został usunięty!” Frankel włamał się wkrótce potem. „Ten dodatek nosił po prostu jak proste okulary przeciwsłoneczne” – kontynuował Alcock. Oczywiście, nie chcąc mieć kolejnej pułapki produkcyjnej, którą fani mogliby złapać, statysta był namawiany przez członków załogi do zdjęcia okularów przeciwsłonecznych, ale odmawiał tak wiele razy, że zdjęto go z planu „Domu smoka”. Chociaż prawdopodobnie nie jest to najlepsze posunięcie w karierze aktora, który próbuje wyrobić sobie markę na scenie aktorskiej, miejmy nadzieję, że statysta nauczył się swojej lekcji i będzie starał się być bardziej profesjonalny na przyszłych planach.

Czy ten post był pomocny?