Łatwo zrozumieć, dlaczego „Teoria wielkiego podrywu” stała się takim kulturowym molochem. Serial śledzący czterech nerdów, którzy odkrywają tajniki swojej kariery i relacji towarzyskich, oferował wiele okazji do komedii. Ich niezdolność do rozmawiania z kobietami lub odpowiedniego rozmawiania ze sobą o swoich emocjach doprowadziła do licznych żartów w ciągu 12 sezonów, a wiele z tych wydarzeń jest zakotwiczonych przez główny występ Johnny’ego Galeckiego jako Leonarda Hofstadtera.
„Teoria wielkiego podrywu” mogła być momentem, w którym większość ludzi poznała talenty Galeckiego, ale działa on konsekwentnie od lat 80., występując w wielu projektach, takich jak „Świąteczne wakacje National Lampoon”, „Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata”, i „Waniliowe niebo”. Był także weteranem sitcomów, zanim zadebiutował w „Teorii wielkiego podrywu” i miał jedną rolę, która pozwoliła mu nawiązać kontakt z przyszłym bohaterem „Teorii wielkiego podrywu” na długo przed tym, jak rozmawiali ze sobą o fizyce.
Johnny Galecki i Mayim Bialik pocałowali się na Blossom
Dzieciaki, które dorastały w latach 90., prawdopodobnie gromadziły się wokół telewizorów, by oglądać każdy mijający odcinek serialu „Blossom”. Jednym z odcinków, który prawdopodobnie zagnieździł się w ludzkich umysłach, jest „Sex, Lies and Teenagers”, kiedy tytułowa Blossom po raz pierwszy pocałowała się dzięki uprzejmości chłopca o imieniu Jason. Tych dwoje przedwcześnie dojrzałych nastolatków grali odpowiednio Bialik i Galecki, a fani nadal są zdumieni, że obaj dzielili ze sobą ekran kilkadziesiąt lat wcześniej, zanim zrobili to w „Teorii wielkiego podrywu”.
Jeden z Redditorów wskazał scenę swoim kolegom fanom „Teorii Wielkiego Podrywu”, a wiele osób wyraziło swój szok i zdumienie. Redditor u/Aeyrie napisał: „Nigdy nie wiedziałem, że jest na Blossom. Nie dziwi mnie to jednak”. Ktoś inny wtrącił się: „Co za urocza mała para; kto wiedział, że okażą się tak nerdowi?”
Najwyraźniej zespół stojący za „Conanem” nie zapomniał. Kiedy obsada „Teoria wielkiego podrywu” pojawiła się w talk show Conana O’Briena, wszyscy chcieli, aby odtworzyli swój kultowy pocałunek, do czego byli bardziej niż szczęśliwi. To tylko pokazuje, jak bardzo pierwszy pocałunek Blossom wpłynął na widzów i nadal jest częścią ogromnej spuścizny obu aktorów.