Common powiedział, że pracując nad filmem Selma zmienił go w aktywistę i że niedawny siedmiomiesięczny pobyt w Londynie, gdzie policja nie nosi broni, „odczuwałem jakby ciężar spadł z moich ramion”, gdy opowiadał o swoim życiu i karierze podczas imprezy nagradzającej go Tribeca Festival druga doroczna nagroda Harry Belafonte Voices for Social Justice Award.
Burmistrz Nowego Jorku, Eric Adams, zagrał niespodziankę na festiwalu, który już od 21 lat zapełnia miasto filmami, rozmowami i muzyką, z wyjątkiem pandemii w 2020 roku. „Myślę o tym niesamowitym festiwalu, który rozpoczął się po 11 września, kiedy nie było jedna myśl, że możemy wrócić. Covid nie jest terroryzmem, ale przyniósł terror… Ale wróciliśmy” – powiedział Adams, chwaląc muzyka, aktora i filantropa za jego wysiłki w więzieniach i szkołach oraz za wykorzystanie swojej pracy jako artysty na rzecz sprawiedliwości społecznej.
Common zagrał działacza na rzecz praw obywatelskich Jamesa Bevela w Selma, film Avy DuVernay z 2014 roku. Zdobył Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę za „Glory” Commona i Johna Legenda. Piosenka zdobyła również nagrodę Grammy za najlepszą piosenkę napisaną dla mediów wizualnych. Film był nominowany do nagrody dla najlepszego filmu.
Pochodzący z Chicago powiedział, że jego matka jako pierwsza zasiała ziarno aktywizmu i że założył już swoją Fundację Common Ground, której celem jest umożliwienie uczniom szkół średnich z zaniedbanych społeczności, by stali się przyszłymi liderami. Ale spotkanie przywódców praw obywatelskich, takich jak były ambasador ONZ Andrew Jackson Young, Jr. i zmarły John Lewis, podczas kręcenia filmu miało ogromny wpływ. „Ambasador Young powiedział: „Za co chcesz umrzeć? Cóż, żyj dla tego”.
„Powiedziałem, że mogę zrobić więcej. Muszę zrobić więcej”, wspominał Common w rozmowie z felietonistą New York Times, Charlesem Blowem.
Common po raz pierwszy odzyskało siły polityczne, kiedy prezydent George W. Bush objął urząd. „Nie czułem, że naprawdę zrobi coś dobrego dla naszych ludzi. I miał tę zakręconą osobowość. Pod rządami prezydenta Obamy został zbesztany przez Foxa za udział w wydarzeniu słownym w Białym Domu, jego teksty protestowały przeciwko postępowaniu policji i rozpoczęciu przez prezydenta Busha wojny w Iraku.
Powiedział, że podział rasowy w USA nigdy nie został właściwie rozwiązany, a naród nie może się bez niego uzdrowić.
„Ten kraj został zabrany rdzennym Amerykanom, a ten kraj został zbudowany na niewolnictwie. iw pewnym momencie byliśmy uważani za trzy piąte istoty ludzkiej. Czy możesz sobie wyobrazić życie, a oni mówią, że jesteś trzema piątymi istoty ludzkiej. Nosimy to. Nosimy tę traumę pokoleniową, a przywódcy nie zajęli się problemami, traumą”.
„Kiedy jesteś w przywództwie i rzeczy nie są doceniane… wtedy, człowieku, będziemy zajmować się tymi problemami”.
„Common — pomimo skromnego nazwiska — dokonał wielkich wyczynów” — powiedział De Niro, wręczając nagrodę na zakończenie.
Stacey Abrams odebrała w zeszłym roku hołd inauguracyjny Festiwalu.