Skip to content

Reorganizacja Disneya zbliża się do pierwszego raportu o zarobkach od czasu powrotu Boba Igera

27 de styczeń de 2023
GettyImages 1227945252

Początkowy entuzjazm i ulga po powrocie Boba Igera na stanowisko dyrektora generalnego Disneya zostały zastąpione przez niepokój, gdy nasiliły się spekulacje na temat zbliżającej się restrukturyzacji firmy – a wraz z nią plotki o zwolnieniach, które prawdopodobnie nastąpią.

Pogłoski o ujawnieniu nowego schematu organizacyjnego stają się coraz głośniejsze w obliczu rosnącej presji wywieranej na firmę (w tym ze strony aktywistycznego inwestora Nelsona Peltza), aby zorganizowała odbicie z Igerem z powrotem za sterami. Szczegóły dotyczące posunięć restrukturyzacyjnych, które potencjalnie mogą obejmować pewnego rodzaju konsolidację w ramach działań marketingowych firmy, a także w Disney Television Studios, prawdopodobnie pojawią się wkrótce i mogą zbiegać się z kolejnym kwartalnym raportem finansowym firmy 8 lutego, informują źródła Wszykina.

A potem jest przyszłość dyrektorów Disney Media and Entertainment Distribution.

Iger nie marnował czasu, wydając jedną głośną różową kartkę po zastąpieniu Boba Chapka w listopadzie ubiegłego roku; niecały dzień po przywróceniu go do narożnego biura prezes DMED Kareem Daniel opuścił firmę. Iger nie ukrywał swojej niechęci do DMED, który został stworzony przez Chapka jako sposób na scentralizowanie decyzji dystrybucyjnych pod rządami Daniela, lojalisty Chapka. Działowi udało się głównie wzbudzić niechęć i nieufność, odbierając władzę decyzyjną kreatywnym liderom firmy i nadwyrężając relacje z twórcami.

Disney nie odpowiedział na prośbę Wszykina o komentarz.

Podczas gdy DMED zostanie rozwiązany, pojawiają się pytania o to, jak będzie przebiegał proces likwidacji i o losy pozostałych dyrektorów. Na szczycie listy znajduje się Debra OConnell, prezes Networks for Disney Media & Entertainment Distribution, oraz jej główny porucznik, szef operacji biznesowych Chuck Saftler, obaj bardzo szanowani w firmie i poza nią.

Saftler, pracownik FX z najdłuższym stażem, który dołączył do sieci w grudniu 1993 r., był integralną częścią zespołu prezesa FX Networks, Johna Landgrafa, zanim awansował na stanowisko DMED. Saftler był blisko związany z sieciami w swojej obecnej roli – przypisuje mu się niedawne odrodzenie oglądalności w FXX dzięki programowaniu komedii poza siecią i przejęciom filmowym. Istnieją różne scenariusze tego, co by się z nim stało, ale można sobie wyobrazić, że mógłby pozostać częścią zgranej grupy dyrektorów FX, którzy są razem od dziesięcioleci.

Innym obszarem budzącym wiele spekulacji jest Disney Television Studios, w skład którego wchodzą 20th Television, ABC Signature, 20th Animation i Walt Disney Television Alternative. (Dodatkowo istnieją dwa inne oddzielne ramiona produkcji telewizyjnej, FXP i Searchlight Television.)

Sytuacja ożywia pytania, które pojawiły się w czasie przejęcia przez Disneya aktywów Fox za 71,3 miliarda dolarów, czy Disney zachowa odrębność ówczesnych ABC Studios i 20th Century Fox Television. Ostatecznie pozostali samodzielnymi studiami z własną infrastrukturą, chociaż Fox 21 Studios zostało przekształcone w 20th TV, którą obecnie prowadzi Karey Burke. W międzyczasie 20th Television Animation zostało utworzone jako oddzielny oddział kierowany przez Marci Proietto, a ABC Studios zostało przemianowane na ABC Signature z Jonniem Davisem na czele.

Tym razem rozmowa o konsolidacji jest jeszcze silniejsza, krążą różne scenariusze dotyczące tego, jakie dywizje można połączyć. Wydaje się, że wszystko jest na stole.

Pomyślna potencjalna konsolidacja 20th TV i ABC Signature będzie zależeć od połączenia ich dwóch bardzo różnych kultur. „Czy dwa jajka sadzone mogą stać się omletem?” – zapytał dobrze umiejscowiony obserwator. Dana Walden, która awansowała na stanowisko prezesa Disney General Entertainment Content, wie dużo o pokonywaniu podziałów jako najwyższy rangą były dyrektor Fox w Burbank.

Walden niedawno skonsolidowała inny obszar dywizji, którą przejęła zeszłego lata, łącząc reklamę i komunikację wiele lat po ich rozdzieleniu. W rezultacie jedna pozycja została wyeliminowana, z możliwością dalszych cięć.

Wszykina usłyszał, że studio filmowe, które obecnie odnosi sukcesy Avatar: Droga wody, nie oczekuje się, że będzie częścią oczekujących cięć. Słyszymy, że wszelkie zwolnienia Disneya z reorganizacji mogą być mniejsze i bardziej ukierunkowane niż to, co widzieliśmy w innych hollywoodzkich placówkach w ostatnich miesiącach. Częściowo jest to rozległy charakter firmy. Teraz, gdy rozwiązano niektóre problemy cenowe z ery Chapek, a Iger odbył kilka wizyt integracyjnych w Anaheim i Orlando, wydaje się, że pęknięcia w bogatym w dochody dziale Parks, Experiences and Products zaczynają się leczyć.

Przekształcenie firmy nie będzie oczywiście łatwe. Disney, podobnie jak inne firmy medialne, zmaga się z ciągłym upadkiem telewizji liniowej i wysokimi kosztami transmisji strumieniowej w kontekście kruchej gospodarki i niepewnego klimatu reklamowego.

Powiedziano nam, że sednem najważniejszego problemu Disneya jest najseksowniejsza z linii biznesowych: księgowość.

Ze względu na bizantyjski charakter obecnego systemu firmy, firma produkcyjna określonego programu lub serii wysyła program do DMED. Następnie, poprzez transakcję międzyfirmową, DMED zwraca produkcji koszt wspomnianego programu lub serii. Co najważniejsze dla Wall Street, wszystkie straty leżą w księgach DMED – co nie wygląda dobrze. „Jak to naprawimy, w niemały sposób określi, jak zareaguje Wall Street”, powiedział diler z Tinseltown o dylemacie Disneya.

Głównym celem wysiłków zmierzających do cięcia kosztów jest stymulowanie ceny akcji, której spadek skłonił Peltza do zainicjowania bitwy zastępczej. Akcje na koniec 2022 roku osiągnęły najniższy poziom od wielu lat po tym, jak Chapek przewodniczył katastrofalnemu raportowi kwartalnemu. Jak jasno wynikało z dokumentów SEC po jego odejściu, stracił zaufanie zarządu na początku roku, co dodatkowo uniemożliwiło płynne ponowne wyjście z jaskini Covid. Peltz mówi, że chce miejsca w radzie dyrektorów firmy, która zostanie poddana pod głosowanie w marcu podczas najbardziej ożywionego spotkania akcjonariuszy od czasu romansu Roya Disneya i Michaela Eisnera w 2004 roku.

Odzyskanie zaufania ulicy to Zadanie 1 dla Igera i zarządu. „Niezależnie od tego, jakie koszty będą musieli obniżyć, to właśnie zrobią” — powiedział portalowi Wszykina jeden ze znawców branży. „Powrót na ulicę rozwiązuje problemy Peltza i innych inwestorów-aktywistów, rozwiązuje narzekania akcjonariuszy, na razie rozwiązuje wszystko” – dodał informator.

Akcje Disneya, podobnie jak wiele emisji medialnych na początku tego roku, wydają się odświeżone. Choć wciąż znajduje się daleko od swojego niedawnego szczytu 189 USD na początku 2021 r., zamknął czwartek o 1,5% do 108,45 USD i do tej pory wzrósł o 24% w 2023 r.

Przyczynili się do tego raportu Anthony D’Alessandro i Jill Goldsmith.

Czy ten post był pomocny?