Muzan Kibutsuji jest największym antagonistą serii „Pogromca demonów”. Oryginalny demon, jest jedną z najbardziej bezlitosnych i bezwstydnie złych postaci w całym serialu. Jedzenie ludzi oznacza dla niego niewiele więcej niż pożywienie, a on zrobi wszystko, aby wyleczyć swoją słabość do słońca i stać się naprawdę nieśmiertelnym. Dlatego podróżuje po krainie zamieniając ludzi w demony. Wierzy, że pewnego dnia może stworzyć demona bez słabości do światła słonecznego.
Jednak kilka razy widzimy, jak władca demonów Muzan wykazuje odrobinę człowieczeństwa. W odcinku 8 widzimy, jak jest miły dla pewnej grupy ludzi: jego ludzkiej żony i córki. Nie daj się zwieść myśleniu, że Muzan ma bardziej miękką stronę. Każdy, kto widział dużo „Pogromcy demonów”, może powiedzieć, że życzliwość, jaką okazuje swojej rodzinie, jest fasadą. Dba o nie tylko jako o narzędzia do realizacji swojego planu i kontynuowania poszukiwań nieśmiertelności.
Mimo to można się dziwić, dlaczego ktoś taki jak Muzan miałby zawracać sobie głowę utrzymaniem rodziny. Cóż, w rzeczywistości istnieje bardzo logiczny powód, dla którego Muzan ma ludzką rodzinę w „Zabójcy demonów”. Pod wieloma względami faktycznie potrzebuje ich do przetrwania.
Muzan utrzymuje rodzinę, więc może pozostać incognito
Chociaż prawdą jest, że Muzan uwielbia być nieśmiertelnym demonem, zdaje sobie sprawę, że ma to kilka poważnych wad. Przede wszystkim oczywiście jego słabość do światła słonecznego. Istnieje jednak druga, bardziej subtelna słabość, która towarzyszy demonizmowi. Muzanowi znacznie trudniej jest wtopić się w społeczeństwo, jeśli jest zawsze sam. Jeśli ludzie dowiedzieliby się, że jest demonem, żadna zmiana kształtu ani nieśmiertelność nie uchroni go przed polowaniem przez społeczeństwo tak duże jak Japonia. Posiadanie żony i dziecka nie tylko zwiększa jego pozycję społeczną, ułatwiając mu zachowanie osłony jako człowieka, ale także pozwala mu czerpać z zasobów innych.
Jednak to wyjaśnienie jest głównie spekulacją. W rzeczywistości rodzina Muzana nie pojawia się zbyt często w „Pogromcy demonów”. Podobnie jak wielu ludzi, których Muzan wykorzystywał, maltretował i zabijał w ciągu swoich 1000 lat, jego rodzina jest zmieciona tak łatwo, jak została wprowadzona. Używanie jego rodziny jako okładki jest po prostu najlepszym oszacowaniem, jakie fani mogli wymyślić na podstawie osobowości Muzana i jakiegoś obcego materiału (przez Reddit).
Głównym uzasadnieniem tego wyjaśnienia jest jednak to, że tak naprawdę nie ma lepszego. Co jeszcze zyskałby Muzan od ludzkiej rodziny? Z pewnością nie potrzebuje ich miłości i uczucia. W końcu rodzina, którą widzimy, jak zachowuje się tak uprzejmie w odcinku 8, nie jest nawet jego pierwszą rodziną.
Muzan przez lata miał wiele rodzin
To prawda. Muzan przez całe tysiąclecia miał więcej niż jedną rodzinę. Obejmuje to rodzinę urodzenia, którą miał, zanim stał się demonem. Oprócz nich Muzan wziął pięć żon. Prawie żaden z tych członków rodziny nie spotkał bardzo przyjemnych końców.
W przypadku biologicznej rodziny Muzana sugeruje się, że przetrwali wieki jako klan Ubuyashiki. Nie tylko niektórzy Ubuyashiki przypominają Muzana do tego stopnia, że mogą być rodzeństwem, ale cała linia krwi Ubuyashiki została przeklęta z powodu krótkiego życia, dopóki Korpus Zabójców Demonów ostatecznie nie pokonał Muzana na końcu serii (poprzez Kimetsu no Yaiba wiki). Jak na ironię, Ubuyashiki stali się jednymi z największych wrogów Muzana, ponieważ Kagaya Ubuyashiki został 97. szefem Korpusu Zabójców Demonów.
W stosunku do swoich licznych żon Muzan jest co najmniej obelżywy. Znęcał się nad każdą ze swoich żon tak straszliwie, że po kolei doprowadził każdą z nich do samobójstwa. Oczywiście to nie zniechęciło go do dalszego przyciągania niewinnych kobiet. „Pogromca demonów” nigdy nie opisuje ostatecznego losu żony i córki widzianych w odcinku 8, ale możemy mieć tylko nadzieję, że udało im się przeżyć po ostatecznej śmierci Muzana.