Udane reality show mają zwykle różne zasady, których musi przestrzegać obsada, a „Wojny o przechowywanie” nie różnią się od nich. W tym przypadku dreszczyk emocji bierze się z nieprzewidywalności koncepcji aukcji magazynowej, w której licytujący ledwo mogą spojrzeć na zawartość pojemników przed złożeniem oferty i mają nadzieję na duże znalezisko. To nasyca program uzależniającym elementem loterii, którym może pochwalić się niewiele innych programów typu reality show.
Jednak nawet jeśli koncepcja jest solidna, reality show jest tak dobre, jak ludzie, na których skupia swój wścibski obiektyw. Na szczęście aukcje pamięci masowych to biznes, który zaprasza intrygujące postacie, dlatego w „Wojnach magazynów” nie brakuje ciekawych osób do naśladowania. Większość z nich to mężczyźni, ale Brandi Passante z „Wojny o przechowywanie” bardziej niż walczy z męskimi kolegami i konkurentami. Co mogło przygotować ją do bycia tak wykwalifikowanym i zdecydowanym operatorem aukcji magazynowych? Przyjrzyjmy się, jak zarabiała Brandi przed jej sławą „Storage Wars”.
Brandi pracowała kiedyś w firmie czyszczącej dywany
W wywiadzie dla Orange County Register Brandi i jego partner Jarrod Schulz zauważyli, że ich praca przed „Storage Wars” polegała na sprzątaniu dywanów. Ujawnili, że Jarrod pracował już w firmie na stanowisku kierowniczym, kiedy Brandi zaczęła tam pracować około 1999 roku. W późniejszym wywiadzie dla Inquirera Jarrod rozwinął historię i opisał, jak ich związek rozwijał się w ich tematycznych dniach przed sławą . „Kiedy Brandi i ja zaczęliśmy się spotykać, byliśmy współpracownikami w tym samym sklepie z dywanami” – powiedział. „Technicznie rzecz biorąc, byłem jej szefem… i nie miałeś tego robić. Wspólny przyjaciel umieścił notatki na mojej ciężarówce, przypominając mi, żebym był miły dla Brandi, ponieważ mogę być szorstki”.
Jeśli czyszczenie dywanów nie wydaje się najbardziej oczywistym wyborem zawodowym dla tak upartego operatora „Storage Wars”, jak Brandi, to prawdopodobnie nie jest niespodzianką, że nie pozostała w tym zawodzie na długo. Po tym, jak krewny dał Jarrodowi napiwek w cudownym świecie biznesu aukcyjnego przechowywania, Brandi i Jarrod zanurkowali i poznali ludzi z „Wojny o przechowywanie” — a reszta to już historia.