SPOILER ALERT: Historia zawiera szczegóły dotyczące odcinka Apple TV+ z 29 października Poranny pokaz
Mitch Kessler nie żyje. Zgadza się, postać Steve’a Carella z ten Poranne show znika na zawsze.
USA TODAY donosi, że w ostatnim odcinku serialu, wydaje się, że głodny władzy, obraźliwy nadawca Mitch Kessler pod koniec odcinka zjechał swoim samochodem z klifu. Jego przyjaciel i jedyny sojusznik Alex Levy (Jennifer Aniston) był zdruzgotany słysząc, że Mitch zniknął. Aniston miała silne przeczucie co do odejścia postaci, „To było takie bolesne”, mówi o odejściu Mitcha. „Zrobiono to tak pięknie i w pewnym sensie jest bardzo poetyckie. Ale to tylko sojusznik (Alexa). To jej jedyny przyjaciel. To jej jedyna osoba na świecie.
Aby uciec od tego wszystkiego, z czym ma do czynienia po tym, jak został uznany za molestującego seksualnie, udaje się do Włoch, próbując uniknąć jakichkolwiek konsekwencji. Kessler i Levy ponownie się tam spotykają, głównie po to, by przekonać go, by zaprzeczył, że kiedykolwiek ze sobą spali. Chociaż spotkanie było początkowo lodowate, postać przyznaje, że tęsknił za wspólnymi zabawami.
Chwila jest zrujnowana, gdy w wiadomościach telewizyjnych stwierdzono, że czarnoskóre kobiety były celem nieodpowiedniego zachowania Mitcha, co wkurzyło Alexa. — Mitch, tylko dlatego, że tego nie zrobiłeś mieć na myśli robienie tego nie czyni tego w porządku” – mówi Alex.
„Chcę być lepszym człowiekiem”, błaga ją. „Chcę być dobrym człowiekiem”. Może tak jest, ale ona nic nie może dla niego zrobić.
W końcowej scenie odcinka, gdy Mitch prowadzi, zostaje nagle oślepiony przez reflektory, a jego samochód spada z klifu. Zamiast próbować uniknąć niebezpieczeństwa, zdejmuje ręce z kierownicy i zamyka oczy. Widzi siebie tańczącego z Alexem, a ekran robi się czarny.
Choć bolesna, Aniston wspomina, że śmierć Mitcha jest katalizatorem głębokiej autorefleksji Alexa.
„To jedna z wielu rzeczy, które prowadzą ją do brutalnej rzeczywistości i stawienia czoła temu, kim jest i kim naprawdę nie chce być, ponieważ ich ostatnia rozmowa jest tak przejmująca” – mówi. „Zasadniczo: 'Zrobię to dla ciebie, abyś kontynuował tę fasadę tego, kim tak desperacko potrzebujesz. A jednak rzucisz mnie wilkom. Myślę więc, że naprawdę przyszła do Jezusa (moment) pod względem uczciwości i prawdy oraz tego, kim jest i kim naprawdę chce być”.