Mieszkanie w przestronnym nowojorskim mieszkaniu, za które nie trzeba płacić, brzmi jak spełnienie marzeń, ale w przypadku nadchodzącego horroru Netflixa „Nightbooks” to dopiero początek nieuniknionego koszmaru.
Opowieść, oparta na historii JA White o tym samym imieniu, podąża za młodym chłopcem o imieniu Alex (Winslow Fegley), który niespodziewanie zostaje uwięziony w mieszkaniu w stylu TARDIS (może poruszać się w przestrzeni) w Nowym Jorku złowrogiego o imieniu Natacha (Krysten Ritter). Natacha pozwoli Alexowi żyć, uwięziona w swoim niezbyt skromnym mieszkaniu, o ile co noc będzie ją uraczył nową przerażającą historią.
Jeśli wydaje ci się to znajome, to dlatego, że tak jest. Gatunek „opowiadaj historie albo zostaniesz zabity” jest często określany jako Szeherezada, nazwana tak na cześć narratora klasycznych opowieści ludowych z Bliskiego Wschodu o nazwie „Tysiąc i jedna noc”.
W większości wersji tego typu opowieści cel jest prosty — protagonista musi opowiadać historie, dopóki nie zdoła oszukać porywacza i uciec. Opierając się na pierwszym zwiastunie „Ksiąg nocnych”, wygląda to na naprawdę trudną ucieczkę.
Straszne historie do opowiedzenia w mieszkaniu czarownicy w Nowym Jorku
Zwiastun „Nightbooks” otwiera się po prostu — Alex budzi się, ale robi to w miejscu, którego nie rozpoznaje. Szybko zostaje skonfrontowany z Natachą, z którą zawiera układ: każdej nocy opowiada nową przerażającą historię. Jeśli Alex nie spełni ich umowy, Alex albo umrze, albo spotka go los, który jest jeszcze gorszy niż śmierć. To film Netflix, który widzimy, że już zajmuje stronę z takich jak „Ulica strachu” i „Przerażające historie do opowiedzenia w ciemności”.
Tym, co od razu wyróżnia „Książki nocne”, jest to, że Alex nie jest osamotniony w swoim dążeniu do przetrwania. Do Alexa dołącza młoda dziewczyna o imieniu Yasmin (Lidya Jewett), która już od jakiegoś czasu jest uwięziona przez Natachę i skutecznie działa jako przewodnik Alexa w zrozumieniu jego dziwnego otoczenia. Nie wiemy, jak długo Yasmin była uwięziona ani dlaczego, ale była tam wystarczająco długo, by wiedzieć, jak się poruszać — a także wystarczająco długo, by czuć się beznadziejnie, jeśli chodzi o jakiekolwiek szanse na ucieczkę.
Oprócz możliwości podróżowania po całym świecie, mieszkanie Natachy jest nieskończenie duże, aby pomieścić wszystko: niezliczone książki, znikające koty i ogród pełen śmiercionośnych owadów o twarzach czaszki i jednorożca – a to tylko niektóre z co widzimy w zwiastunie.
„Nightbooks” wyreżyserował reżyser „Brightburn” David Yarovesky, a producentem jest legenda „Martwego zła” Sam Raimi. „Nightbooks” rozpocznie transmisję z serwisu Netflix 15 września.