Streaming Netflixa
Netflix przywraca „Titanica” Jamesa Camerona z powrotem do streamingu, a fani to robią nieszczęśliwy.
W następstwie zniknięcia i implozji łodzi podwodnej OceanGate Titan — która sama była w podróży, aby zobaczyć wrak prawdziwego Titanica — fani uważają, że reklamowanie faktu, że epos z 1997 r. Netflixa.
18 czerwca 2023 r. pięć osób — w tym Stockton Rush, jeden z założycieli OceanGate — weszło na pokład Tytana, aby zobaczyć Titanica, a łódź podwodna nigdy więcej nie wynurzyła się z oceanu. Kilka dni później, po szeroko zakrojonych poszukiwaniach, ogłoszono, że łódź podwodna najprawdopodobniej implodowała wkrótce po tym, jak straciła łączność z kontrolą naziemną po zaledwie 90 minutach podróży. Aby to wszystko potwierdzić, znaleziono pole gruzu około 1600 stóp od rzeczywistego wraku Titanica. Środki bezpieczeństwa OceanGate spotkały się z bezpośrednią krytyką przed tym okropnym wypadkiem, ale to wciąż nie był dziewiczy rejs Tytana — i niestety dla osób na pokładzie nie mógł wytrzymać niebezpiecznej podróży.
Film Camerona jest jednym z najsłynniejszych filmów wszechczasów — rok po premierze otrzymał rekordową liczbę Oscarów i wciąż zyskuje nowych fanów każdego roku — ale fani uważają, że Netflix robi zupełnie źle, wprowadzając tę reedycję . Oczywiście zabrali się na Twittera, aby wyrazić swoją złość na streamera i zdecydowanie nie powstrzymywali się.
Fani uważają, że powrót Titanica do Netflix jest w wyjątkowo złym guście
Niezależnie od tego, czy porozumienie o przywróceniu „Titanica” z powrotem do Netflix było na długo przed implozją łodzi podwodnej Titan – co bardzo prawdopodobne, że tak się stało – szeroko reklamujące powrót „Titanica” do Netflix z pewnością było dla fanów obrzydliwym posunięciem. Na Twitterze, @Jay2Goat_ po prostu napisał: „Sick ass company”, podczas gdy @stclairashley ujawnił, że anulował subskrypcję streamera w wątku. Kontynuowali, wyobrażając sobie uzasadnienie tej decyzji, pisząc: „Dyrektor marketingu Netflix:” Wiesz, jak moglibyśmy naprawdę wykorzystać tragiczną śmierć tych ludzi? Umieść Titanica na Netfliksie, aby zdobyć trochę łatwej gotówki, ponieważ 31,6 miliarda dolarów rocznych przychodów to za mało. Jak zepsuty i chory musi być twój mózg, żeby myśleć w ten sposób? I to nie tylko jedna osoba. Ta decyzja prawdopodobnie przeszła przez niezliczoną liczbę menedżerów, działów, dyrektorów itp. ”
@BombayCat02 powtórzył te stwierdzenia, pisząc: „Netflix przekracza granice przyzwoitości w tym czasie. Ludzie zginęli w tragicznym wypadku na stronie Titanica, a teraz wykorzystanie tej chwili, aby zebrać widzów, jest więcej niż niesmaczne”. Było to wyraźnie wspólne odczucie, z @BeingTeJan pisząc: „To nie jest właściwy czas na ten @netflix. Świat mówi o #Titanic z niewłaściwych powodów, a twój zespół powinien poczekać miesiąc lub dwa, aby wypuścić film na twoją platformę. Niech rodziny, przemysł morski i nurkowy opłakują 5 przegrywa na łodzi podwodnej Titan firmy #OceanGate”.
James Cameron rzeczywiście wypowiedział się na temat incydentu z Tytanem
W środku zniknięcia Tytana, kiedy wciąż nie było wiadomo, czy można jeszcze znaleźć łódź podwodną i bezpiecznie uratować pasażerów, sam Cameron zabrał głos — ponieważ jest kimś w rodzaju eksperta, jeśli chodzi o badanie wraku Titanica . W chwili pisania tego tekstu Cameron odbył 33 podróże, aby zobaczyć wrak Titanica, z których kilka było badaniami do filmu, a także zbadał Rów Mariański w 2012 roku w łodzi podwodnej, którą sam zaprojektował, więc coś wie o takich sytuacjach.
Zanim los łodzi podwodnej został ustalony, Cameron powiedział CNN, że podejrzewa implozję na podstawie własnych doświadczeń – a kiedy wszystko zostało potwierdzone, zauważył w ABC News, że podobnie jak wielu innych, widzi wyraźne podobieństwa między Titanem a Titanicem. „Uderza mnie podobieństwo samej katastrofy Titanica” — powiedział Cameron — „kiedy kapitan był wielokrotnie ostrzegany o lodzie przed swoim statkiem, a mimo to w bezksiężycową noc wpłynął z pełną prędkością na pole lodowe i wielu zginęło, gdy rezultat. To bardzo podobna tragedia dokładnie w tym samym miejscu. To zdumiewające i naprawdę surrealistyczne”.
Od 1 lipca „Titanic”, pomimo oburzenia, będzie można oglądać w serwisie Netflix.