Charlize Theron nie jest obca branży filmowej. Po debiucie w 1995 roku, jej pierwszą przełomową rolą była rola w filmie „Monster” z 2003 roku, w którym zagrała Aileen Wuornos, znaną jako pierwsza seryjna morderczyni w Ameryce. Odkąd zdobyła Oscara w 2004 roku za rolę Wuornos, zagrała w innych wielkich hitach, takich jak „Mad Max: Na drodze furii”, „Królewna Śnieżka i Łowca” i „Tully”. Nie ma wątpliwości, że Theron ma ogromny talent i wszechstronność jako aktorka, ale nawet najbardziej utalentowani aktorzy potrafią złamać charakter podczas kręcenia filmu. Tak było w przypadku satyrycznej komedii westernowej Setha MacFarlane’a z 2014 roku Milion sposobów na śmierć na Zachodzie.
Akcja filmu rozgrywa się w Arizonie w 1882 roku, gdzie Theron gra Annę, piękną i zagadkową kobietę, która przybywa do miasta i intryguje nieśmiałego hodowcę owiec Alberta (MacFarlane). Rozpętuje się piekło, gdy przybywa nieustraszony mąż Anny, Clinch (Liam Neeson), a odwaga Alberta zostaje wystawiona na próbę. W obsadzie znaleźli się także Amanda Seyfried (Louise), Neil Patrick Harris (Foy), Giovanni Ribisi (Edward) i Sarah Silverman (Ruth).
W rozmowie z Colliderem Theron przyznała, że ścigała MacFarlane’a, by obsadzić ją w roli Anny. Po dziesięcioleciach pojawiania się głównie w filmach akcji i dramatach, Theron chciał zagrać postać, która była dowcipna, beztroska i inna niż wszystkie role, które grała wcześniej. Z pewnością był to dobry wybór, ponieważ komediowe kotlety Therona są złote.
Theron nie mógł przestać się śmiać podczas sceny z ciasteczkami
Zrozumiałe jest, że z Sethem MacFarlane’em jako twoją gwiazdą, oczekuje się, że oderwiesz wnętrzności od zbytniego śmiechu. W przypadku Charlize Theron z pewnością tak było w jednej ze scen filmu z udziałem ciasteczka. Podczas gdy Albert i Anna siedzą na dużej gałęzi drzewa, patrząc na bezkres doliny i gór, czekając na zachód słońca, Anna proponuje Albertowi spróbowanie ugryzienia ciastka. Staje się podejrzliwy i natychmiast potwierdza, że to ciasteczko. Po kilku chwilach słodkiego i głupiego przekomarzania się między dwoma bohaterami MacFarlane bierze mały kęs, a następnie jest zachęcany do wzięcia większego. Theron zaczyna się śmiać i nie może się powstrzymać.
Chemia między MacFarlane i Theronem jest niesamowicie naturalna. Kiedy piesek preriowy wyskakuje z ziemi, Albert (wyraźnie wysoki) przeraża się, myśląc, że będzie czytać w jego myślach. Theron wybucha szczerym śmiechem, a MacFarlane idzie za nim. Mimo że film nie odniósł krytycznego sukcesu, ta improwizowana scena jest magią filmową w jej najbardziej serdecznej i poważnej formie.