Skip to content
TV

Najlepszy czas, kiedy Bridget Moynahan złamała postać w Blue Bloods

9 de grudzień de 2021
l intro 1639025636

Od 2010 roku aktorka Bridget Moynahan zabawia fanów jako Erin Reagan, nikczemna i ostra prokurator z dynastii organów ścigania Reagana w serialu CBS „Blue Bloods”. Jako jedyny niepolicyjny funkcjonariusz rodziny Reaganów, Erin reprezentuje prawną stronę zapobiegania przestępczości w swojej pracy w biurze prokuratora okręgowego w Nowym Jorku. Jak można się spodziewać, traktuje swoją pracę bardzo poważnie. Nie oznacza to jednak, że w życiu Erin Reagan nie ma miejsca na lekkomyślność.

Oczywiście jest więcej niż jeden przypadek, w którym Erin jest humorystyczna w samej serii. Jednak można również znaleźć przykłady, jak sama Moynahan łamie charakter i żartuje z innymi aktorami na planie. Po 12 sezonach z rzędu na antenie nie brakuje tego zachowania, które można znaleźć na bębnach z wpadkami w serialu. Biorąc to pod uwagę, prawdopodobnie najlepszy moment, w którym Bridget Moynahan złamał postać w „Błękitnych krwiach”, miał miejsce, gdy ekipa kręciła odcinek sezonu 5.

Bridget Moynahan i Donnie Wahlberg są zabawni na planie

Ponieważ „Blue Bloods” koncentruje się na przygodach rodziny Reaganów, można się spodziewać, że więź między tymi powiązanymi postaciami jest dość ścisła. W końcu co niedzielę widzimy, jak cały klan siada na kolację, aby spędzić razem trochę czasu. Jest to podwójnie prawdziwe w przypadku Erin i Danny’ego Reaganów (Donnie Wahlberg), ponieważ są to dwoje najstarszych rodzeństwa w rodzinie Reaganów. Jednak w tym konkretnym wpadce z sezonu 5 aktorzy trochę przesadzają z tą więzią.

W tej scenie Danny przyszedł porozmawiać z Erin o czymś ważnym w jej biurze. Jednak gdy wychodzi z pokoju, scena ma ukazywać Danny’ego przesyłającego łagodny pocałunek swojemu rodzeństwu. Zamiast tego Wahlberg wykonuje swoją rolę jako rezydentny żartowniś, podchodząc do Moynahan i odgrywając głęboki, niezbyt odpowiedni dla rodzeństwa pocałunek. Prawdziwym kopaczem jest jednak to, jak Moynahan łamie charakter, oddając fałszywy pocałunek na chwilę, zanim oboje wybuchną śmiechem wraz z załogą.

Humor chwili trwa przez chwilę, a Wahlberg niewinnie twierdzi, że to właśnie miał zrobić zgodnie ze scenariuszem. Oczywiście, to wszystko bzdury, a on naprawdę chciał się tylko pośmiać. Jednak fakt, że mógł ujść na sucho tak ryzykownemu żartowi, pokazuje, jak blisko obsada „Błękitnokrwistych” stała się w trakcie serialu.

Czy ten post był pomocny?