Przez siedem sezonów „NCIS: Nowy Orlean” śledził fikcyjną Naval Criminal Investigative Service stacjonującą w Luizjanie. Zespół kierowany przez agenta specjalnego Dwayne’a Cassiusa Pride’a (Scott Bakula) zajmuje się przestępstwami z udziałem członków Korpusu Piechoty Morskiej i Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Od zniknięć po krajowe ataki terrorystyczne, jednostka widziała to wszystko w ekscytujący sposób, ponieważ serial cieszył się niezmiennie wysoką jakością przez cały czas.
Mnóstwo krytyków i zwykłych widzów chwaliło program, podczas gdy wciąż emitowano nowe odcinki. Verne Gay z Newsday napisał o spinoffie „Bakula, [CCH] Uderz – jak zwykle – spraw, aby lek łatwo zszedł”. Podobnie Ellen Gray z Philadelphia Daily News powiedziała: „Receptura pozostaje solidna: kolorowa, wspierająca się rodzina pracowników rozwiązuje zagadki dzięki technologicznemu sprytowi i odrobinie humoru”.
Jednak niewielu programom udaje się utrzymać ten sam poziom pochwały przez całe swoje biegi, zwłaszcza gdy trwają siedem sezonów. Zawsze jest co najmniej kilka śmierdzących, a według IMDb jeden odcinek pozostaje mocno osadzony na dnie beczki.
We All Fall… to najniżej oceniany odcinek NCIS: New Orleans
Na podstawie ocen IMDb, sezon 7 odnotował spadek jakości „NCIS: Nowy Orlean”. W całym serialu nie można było znaleźć odcinka, który spada poniżej 7.0/10. Jednak kilka części spadło poniżej tego benchmarku w ostatnim sezonie, a najniższym z nich jest sezon 7, odcinek 4, „We All Fall…”
Spośród 196 głosów w chwili pisania tego tekstu odcinek wynosi obecnie 6,6/10. Wydaje się, że trend ostatniego sezonu zawiera niektóre z najniżej ocenianych odcinków serialu, przy czym „Jeden z naszych” i „Operacja Drano, część 1” mają oceny 6,7/10.
Jeśli chodzi o „We All Fall…”, spór wydaje się pochodzić z wątków, które stają się nieco przestarzałe. Jeden z recenzentów na IMDb napisał: „Pycha nieustannie wtrącana w historie, w których pokonuje skorumpowanych ludzi na stanowiskach władz, stała się bardzo nieaktualna i logicznie bezsensowna, ponieważ jego reputacja stopniowo przestała go wyprzedzać i ostrzegać innych przed próbami prześcignięcia go”.
Mając to na uwadze, 6,6/10 niekoniecznie jest takie złe. Mogło być o wiele gorzej, a to po prostu pokazuje ogromną jakość, jaką seria utrzymała przez większość swojej serii.