Skip to content
TV

Najgorszy detektyw w całym prawie i porządku: zamiary przestępcze

27 de marzec de 2022
l intro 1648322237

Ze wszystkich spin-offów „Law and Order”, „Law and Order: Criminal Intent” przyjęło jedno z najbardziej unikalnych podejść do równoważenia eksploracji postaci i śledztw. „Criminal Intent”, prowadzony przez nokautujący występ Vincenta D’Onofrio w roli detektywa Roberta Gorena, był bardziej osobisty niż inne programy „Law & Order” Dicka Wolfa. Sporo w tym było dzięki zaangażowaniu D’Onofrio, którego seria zapewniła Gorenowi bogatą, skomplikowaną historię. Dowiedzieliśmy się znacznie więcej o Gorenie i innych detektywach niż w typowym programie „Prawo i porządek”, przy czym ostatnie sezony stają się krótsze i jeszcze bardziej oparte na postaciach, podążając za postacią D’Onofrio podczas sesji terapeutycznych i przybierając wolniejsze tempo z przypadkami.

Chociaż Goren z pewnością przyciąga do świata „Criminal Intent”, procedura NBC przyniosła również wielu innych żywych i warstwowych detektywów. W pewnym momencie serial zamienił się między Gorenem i jego partnerką, Alexandrą Eames (Kathryne Erbe), a grupą innych detektywów epizod po odcinku. Taka taktyka doprowadziła do powstania stylu hit-and-miss z postaciami z „Criminal Intent” pod względem tego, jak dobrze zostały opracowane i jak dobrze pracowały w narracji; nie pomogło to, że D’Onofrio postawił poprzeczkę tak wysoko swoim występem. Jednak jest jeden detektyw z „Criminal Intent”, który wyróżnia się jako najgorszy z tej grupy.

G. Lynn Bishop jest najgorszym detektywem z zakresu prawa i porządku;

Jak wcześniej wspomniano, w „Prawo i porządek: zamiary przestępcze” jest wielu detektywów, w których można zainwestować, w tym Mike Logan (Chris Noth) i Zachary Nichols (Jeff Goldblum), dlatego wybranie najgorszego z partii jest jasne wybór. Najgorszym detektywem z 10-sezonowego serialu jest G. Lynn Bishop (Samantha Buck). Jak przypomina nam strona IMDb Bucka, pojawia się ona w siedmiu odcinkach i jest partnerką Roberta Gorena, podczas gdy Eames jest na urlopie macierzyńskim.

Napięcie między Gorenem i Bishopem jest widoczne od samego początku, a Goren często otwarcie porównuje Bishopa nieprzychylnie do Eamesa i ma problemy z komunikacją z nią. Jako detektyw nigdy nie znajduje swojej pozycji w Wydziale Major Case, ale jej postać ujawnia niedociągnięcia Gorena i jego brak umiejętności obsługiwania ludzi, które zwykle uzupełnia Eames.

Bishop pojawia się w trzecim sezonie „Criminal Intent” i nie zostaje na długo. Po swoim debiucie w odcinku „Pravda” z 2003 roku, trzyma się końca odcinka z 2004 roku zatytułowanego „Mad Hops”. Eames powraca i przywraca główne partnerstwo serialu, a wielu fanów odkryło, że Bishop sprawił, że docenili Eamesa jeszcze bardziej. „[She’s a] nudna postać, nawet nie wzniosła się na poziom niedoszłego Eamesa” – napisał użytkownik Reddita u/kaan3836 w niedawnym wątku o tej postaci. Eames nie był pomocnikiem”, ale cennym partnerem Gorena.

Bishop nie mógł nadążyć za tempem drużyny Major Case

Chociaż jest prawdopodobnie prawdą, że G. Lynn Bishop zostaje wprowadzona do „Prawa i porządku: Zbrodnicze intencje” jako sposób na podkreślenie, jak silne jest podstawowe partnerstwo Gorena i Eamesa, ona również zostaje przytłoczona w Wydziale Spraw Głównych. Jak mówi otwarcie serialu, „Criminal Intent” skupia się na „najgorszych przestępcach kryminalnych”, walcząc z najbardziej brutalnymi i głośnymi zabójstwami. Goren i Eames konfrontują się ze wszystkim, od kłamliwych sędziów po seryjnych morderców, a to zaostrza ich w sposób, który sprawia, że ​​są słusznie podejrzliwi. Bishop jednak nie ma tej cechy, kwestionując agresywne techniki przesłuchań Goren z ludźmi, których widziała jako świadków, ale widzi jako potencjalnych podejrzanych, podobnie jak zrobiłby to Eames.

W debiutanckim odcinku Bishopa, „Pravda” z trzeciego sezonu, natychmiast przesłuchuje Gorena, który szturchnął historię świadka, oskarżając go o przekształcenie „przyjaznego świadka” we „wrogiego”. Zanim nadejdzie finał serialu, Goren prawie wyłącznie mówi, prowadzi całe przesłuchanie, podczas gdy jego partnerka patrzy i obserwuje, mając nadzieję, że uczy się, jak odkrywa, jak skomplikowane mogą być zabójstwa w przypadku Major Case, gdzie bogaci i potężni często kłamią. chronić się nie tylko przed czasem spędzonym za kratkami, ale także przed złą prasą.

Bishop nie żelował ze swoim partnerem

G. Lynn Bishop od samego początku toczy pod górę walkę, współpracując z mężczyzną, który ma bardzo szczególny styl komunikacji. Jeszcze przed trzecim sezonem „Prawo i porządek: Zbrodnia intencja” stało się jasne, że detektyw Goren często może stanąć na palcach, w czym pomaga mu detektyw Eames, często działając jako mediator z innymi członkami policji, którzy są urażeni czasami chłodem Gorena Natura.

Fakt, że Eames ma odpowiednie usposobienie, by to partnerstwo zadziałało (nawet po prośbie o przeniesienie, szybko się wycofuje) świadczy o jej charakterze policjantki. Znajduje sposób, aby skoncentrować umiejętności Gorena i doskonale je uzupełniać, co w większości przypadków kończy się werbalnym wyłudzeniem od kogoś wyznania. Udaje im się być jedną idealną jednostką prawie we wszystkim, ale Bishop stara się zrobić to samo. Przykład: jej brak umiejętności komunikacyjnych koliduje z Gorenem. W „Prawdzie” świadek pyta, czy robią notatki, na co Goren żartuje, że „jeszcze tego nie rozpracowali”. Bishop odpowiada chłodno, mówiąc, że jej się to nie podoba. – Eames by to zrobił – odpala Goren.

W kolejnych odcinkach oboje są tak rozproszeni, kłócąc się o wszystko, od tego, kto będzie prowadził, do tego, kto powinien objąć prowadzenie z podejrzanymi. „Eames lubi prowadzić, więc jeździ” — mówi Goren w odcinku „Zabłąkany” w trzecim sezonie, co jest kolejnym przykładem talentu Bishopa do wplątywania się w drobne sytuacje, które mogą opóźnić postęp w sprawie.

Czy ten post był pomocny?