Wśród wielu narracji Dawson, które mogą wywołać zdziwienie lub komentarze: w sezonie 1 wydaje się, że wykonuje zadania i przyjmuje obowiązki, które znacznie przekraczają jej kwalifikacje, działania, które mogą mieć poważne konsekwencje dla jej kariery. Potem jest jej pierwsza nieudana próba zdania testu sprawności fizycznej w Chicago Fire Academy. Czy ta kobieta naprawdę spełnia wymagania tej wymagającej pracy? Spoiler: w końcu dobrze sobie radzi w odcinku 2 sezonu „Real Never Waits”. I chociaż Gabby ma mnóstwo pożywienia, na które fani mogą narzekać, co wyróżnia się jako najgorszy wątek Dawsona w „Chicago Fire”?
Najgorsza narracja Gabby na temat Chicago Fire? Dawseya.
Oprócz zapierającej dech w piersiach akcji pierwszego ratownika, której doświadcza jako ratownik medyczny, a następnie jako strażak, jedna z bieżących historii Dawsona dotyczy jej romansu z byłym kapitanem Firehouse 51 Mattem Caseyem (Jesse Spencer). W miarę rozwoju serii kombinacja Dawseya ma coś, co wydaje się być, szczerze mówiąc, przeciążeniem komplikacji. Faktem jest, że spotykają się, stają się poważne, rozważają małżeństwo, rozstają się, razem zachodzą w ciążę, tracą dziecko, adoptują dziecko, porzucają dziecko, rozstają się i ponownie łączą. W tym czasie Gabby wydaje się coraz bardziej niechętna zaufaniu Casey, nawet w pewnym momencie odmawia rozmowy o wspólnym zajściu w ciążę, co zamierza zrobić, mimo że jej problemy medyczne sprawiają, że jest to dla niej decyzja zagrażająca życiu.
W miarę upływu czasu ten wątpliwy romans wydaje się coraz mniej sensowny, ostatecznie spłaszczając się głównie ze względu na niewytłumaczalnie nędzne traktowanie Casey przez Gabby, aż do momentu, gdy odpycha go po raz ostatni i nagle przenosi się do Puerto Rico. Uczynienie tego związku tak centralnym punktem wczesnych sezonów serialu jest trudne do pojącia. W końcu jak wiarygodna jest fabuła, która wymaga, aby widzowie trzymali się dwóch postaci, które doświadczają całkowicie nierealistycznej ilości dramatu i, co zadziwiające, pozostają razem, tylko po to, by cały romantyczny domek z kart zawalił się wraz z nagłym, miażdżącym Casey oświadczeniem, że wychodzi za kaucją na zewnątrz? I nie tylko porzuca Casey, ale całe jej życie, zobowiązania i inne przyjaźnie w Chicago.
Co widzowie nazwali najgorszą fabułą Dawsona? Również Dawsey.
Dla fanów „Chicago Fire” zastanawiających się nad niestabilnym równaniem Dawseya, czy jest lepsza wyrocznia niż ankieta internetowa? A na subreddicie serialu użytkownik Reddit TheQuirkyReddit z radością zobowiązuje Chi-Hards do ankiety zatytułowanej „Czy Gabby Dawson i Matt Casey mają dobre relacje…” Spośród ponad 400 głosujących na Reddicie, 21 odpowiedziało Tak, a aż 256 głosów Nie, a 114 niejednoznacznych, mówiąc Rodzaj. W tym samym wątku TheQuirkyReddit uważa, że to nie bohaterowie są winni, to decyzja scenarzystów, aby obarczyć ich romantycznym uwikłaniem: „Myślę, że Gabby i Matt są dobrymi ludźmi, ale razem jako para nie byli… tak wiele rzeczy było nie tak z tym związkiem”. Komentator Reddit parisoctober zgadza się, mówiąc, że historia pary po prostu się nie zgadza i że „Ostatecznie byli dobrymi ludźmi, którzy mieli dobre chwile razem, ale nie byli dla siebie odpowiedni”. Kolejny Redditor w dyskusji dociera do sedna problemu z fabułą Dawseya, mówiąc: „Im więcej oglądam serial, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że ci dwaj byli wyraźnie różnymi ludźmi”.
I wreszcie, pisarz So Many Shows, Ariel B., podsumowuje skargi dotyczące fabuły Dawseya na temat „Chicago Fire” w artykule zatytułowanym „Czy Chicago Fire „Jumped the Shark”? twierdząc: „Jednym z moich największych problemów z serialem były: [sic] Dawson i Casey jako para”.