Skip to content
TV

Michael B. Jordan wymienił 5 klasycznych anime, które każdy powinien obejrzeć (i nie myli się)

9 de marzec de 2023
l intro 1678329434

Czekamy na Adonisa Creeda

Podczas swojej premiery „Creed III” pokonał konkurencję w kasie, aby wygrać przez nokaut. Pomimo braku Rocky’ego Balboa i pełnienia roli trzeciej pozycji w serii, „Creed III” spisał się jak mistrz wojowników obiecany w zwiastunach. Oprócz niesamowitej walki na szczyt góry kasowej, „Creed III” ustanowił także kilka rzeczy dotyczących Michael B. Jordan. Powracając jako Adonis Creed, Jordan dodał kolejny krok do i tak już imponującej kariery głównego aktora. Ponadto, ponieważ „Creed III” był debiutem reżyserskim Jordana, film udowodnił również, że jego talent wykracza poza bycie przed obiektywem.Ale być może najważniejsze dla innych fanów otaku, „Creed III” dał Jordanowi szansę na noszenie swojej pasji do anime na ramieniu.

Przed „Creed III” Jordan nigdy nie ukrywał przed światem swojej miłości do anime. Do licha, aktor nawiązał nawet współpracę modową z Coachem z udziałem „Naruto”. Ale „Creed III” to miejsce, w którym Jordan może uwolnić swojego wewnętrznego fanatyka anime, ponieważ film jest pełen odniesień, pisanek i inspiracji z niektórych ulubionych seriali anime Jordana. Jeśli opuściłeś „Creed III” zainteresowany zanurzeniem się i odkryciem, o co chodzi w tym całym biznesie z anime, Jordan powinien podziękować. A jeśli potrzebujesz pomocy, aby dowiedzieć się, od czego zacząć, cóż, na szczęście Jordania również Cię obejmuje w tym zakresie. Aktor wymienił ostatnio pięć klasycznych anime, które każdy powinien obejrzeć.

Jordan uważa, że ​​te klasyczne serie akcji shonen są idealne dla początkujących

Podczas wywiadu dla BBC Radio 1, Michael B. Jordan wymienił swoje wybory na idealne anime dla każdego początkującego. Poszedł klasyczną drogą, idąc z „One Piece”, „Bleach”, „Dragon Ball”, „Naruto” i „Hunter X Hunter”. W wywiadzie Jordan zakończył swoją listę, mówiąc: „To całkiem niezła początkowa piątka”. Szczerze mówiąc, trudno temu zaprzeczyć. Dzieje się tak głównie dlatego, że aktor czerpał z Shonen, najbardziej dostępnego i popularnego gatunku anime.

Każda rekomendacja anime Jordana jest zupełnie inna od drugiej pod względem fabuły, scenerii, a zwłaszcza projektów postaci. Jednak wszystkie łączy kilka składników gatunku shonen, takich jak namiętnie wyrażone ideały, dynamiczne walki i zacięta rywalizacja. Więc bez względu na to, czy oglądasz uzbrojonych w miecze ponurych żniwiarzy w „Bleach”, czy pełną akcji wersję „Journey To The West” z „Dragon Ball”, te wspólne motywy nadal będą pojawiać się. I to wszystko powinno wydawać się znajomym terytorium po doświadczeniu „Creed III”.

Ponadto, w ramach gatunku Shonen, jego lista składa się zasadniczo z niektórych największych anime wagi ciężkiej. Jeśli chodzi o jakość, prawdopodobnie masz zagwarantowane solidne wejście do świata anime dzięki tym klasycznym wyborom. Ale nadal musimy zaoferować kilka słów ostrzeżenia. Dla tych, którzy zainwestowali tylko w mięso i ziemniaki w historii, uważajcie na niekanoniczne odcinki wypełniające, takie jak „Bleach” i „Naruto”. A tym, którzy planują obejrzeć „One Piece”, polecamy kilka dni urlopu. To bardzo długi żagiel.

Czy ten post był pomocny?