Maya Rudolph zdobyła swój drugi głos z rzędu Emmy za rolę Connie The Hormone Monstress w Duże usta.
Nagroda za wybitną rolę lektora to jej trzecia nagroda Emmy, która w zeszłym roku zdobyła nagrodę dla wybitnej aktorki gościnnej w serialu komediowym za występ w SNL.
Rudolph pokonał Jessicę Walter, która pośmiertnie ukłoniła się za pracę nad FX Łucznik, Stacey Abrams za pracę nad Czarniawy, Julie Andrews za pracę jako Lady Whistledown na Bridgerton, Central Parku Tituss Burgess i Stanley Tucci i Family Guy Seth MacFarlane.
Duże usta sama przegrała w głównej kategorii animacji, pokonana przez Adult Swim Pierwotny Genndy Tartaovsky.
Connie Rudolpha jest odpowiednikiem Potwora Hormonu dla chłopców, który zachęca rówieśniczki do skłaniania się ku własnej seksualności. Stworzony przez Jennifer Flackett, Andrew Goldberga, Nicka Krolla i Marka Levina, Duże usta skupia się na nastoletnich przyjaciołach, których życie komplikują wzloty i upadki okresu dojrzewania.
Program został odnowiony do szóstego sezonu po zamówieniu zderzaka w 2019 r., a prace obejmują również spin-offy, w tym zasoby ludzkie.
Oglądaj w terminie
Wygrała bardzo specjalny odcinek serialu z 11 września.
Rudolph nazwał nagrodę „naprawdę miłą niespodzianką”, dodając, że serial animowany dał jej „dar bycia wolnym i seksownym, nieprzyjemnym, szczerym i emocjonalnym oraz mówienie o wszystkich tych ludzkich rzeczach w postaci bardzo owłosionej pani-potwora”. .
Powiedziała, że współtworzenie postaci to „całkowita radość”, mówiąc, że „granie nią jest jak posiadanie jakiegoś alter ego, jak posiadanie Sashy Fierce. Stajesz się fajniejszy i luźniejszy”.
Żartowała, że większość pandemii spędziła pocąc się, ponieważ musiała nagrywać pod kocami z domu, ustawiając tipi na trójnogach. „Świadomość, że nagrywaliśmy program podczas pandemii, była w rzeczywistości rodzajem zbawczej łaski i pomogła dać poczucie normalności, które było dla mnie naprawdę pocieszające” – dodała.