Skip to content
TV

Marvel’s What If…?: Jak Chris Sullivan zareagował na poruszający występ Chadwicka Bosemana i jego własny powrót jako Taserface

18 de sierpień de 2021
03f7f0f536fcd3d9eb3468d532690c047a7560bd

Ostrzeżenie! Poniżej znajdziesz spoilery do drugiego odcinka Marvel’s What If…?. Czytaj na własne ryzyko!

Marvela Co jeśli…? miał premierę jednego z ostatnich występów Chadwicka Bosemana jako T’Challa i był to prawdziwy wyciskacz łez. Na szczęście dla fanów pochłoniętych emocjami tego odcinka, aktor Chris Sullivan rozmawiał niedawno z CinemaBlend i udowodnił, że jest bratnią duszą, jeśli chodzi o poruszający występ Bosemana.

Chris Sullivan wrócił do MCU, aby wyrazić swoje Strażnicy Galaktyki 2 Ravager Taserface w odcinku, który wyobraża sobie świat, w którym załoga Yondu omyłkowo porwała T’Challę jako dziecko, a nie Petera Quilla. Zapytałem Sullivana, czy miał już okazję obejrzeć odcinek, a… To my aktor podzielił się swoimi przemyśleniami po obejrzeniu tego filmu:

Byłem naprawdę zaskoczony, jak bardzo mnie to wzruszyło. Chodzi mi oczywiście o to, że wiadomość, kiedy odszedł, była bardzo smutna. Ale słyszeć go i widzieć go, nawet w ożywionej formie… To znaczy, to było naprawdę poruszające. Byłem poruszony do łez. To było na pewno wyjątkowe. . . [T’Challa] powrót do domu w serii, która pyta „Co jeśli”, wiesz, jest naprawdę głęboką i emocjonalną rzeczą.

W pierwszym odcinku Marvela w reżyserii Chadwicka Bosemana jest zdecydowanie coś magicznego Co jeśli…? T’Challa radzi sobie tak dobrze jako Star-Lord, że zmienił Thanosa w dobrego faceta, to fantastyczny zwrot akcji, a jego powrót do Wakandy po dziesięcioleciach jest tak głęboki, jak powiedział Chris Sullivan. Odcinek jako całość przypomina o tym, jak cudowną obecnością był Boseman i jak bardzo za nim tęsknimy.

Chris Sullivan był jednym z wielu celebrytów, którzy użyczyli swojego głosu Co jeśli…?, ale w przeciwieństwie do niektórych, jego zaangażowanie nie było dokładnie dane. Sullivan podzielił się tym, jak się czuł, gdy po raz pierwszy zaproponowano mu powtórzenie swojej roli jako Taserface, oraz o zamieszaniu, które nastąpiło.

To było [a] niespodzianka. Mógłbym przysiąc, że był w ognistej eksplozji! Na początku nie bardzo rozumiałem, co to za koncepcja, ponieważ wciąż grali w karty blisko kamizelki, co do tego, czym był ten projekt. I nie dostaliśmy pełnych skryptów, nic takiego. Zajęło mi sekundę, aby to rozgryźć. Potem zobaczyłem T’Challę w jednym ze scenariuszy i byłem po prostu zdezorientowany i podekscytowany tym, co Marvel ma w zanadrzu.

Powrót Taserface do MCU nie jest tak znaczący jak jego debiut w Strażnicy Galaktyki 2, ale fakt jego powrotu jest z pewnością interesujący dla Chrisa Sullivana. Czy to możliwe, że Sullivan mógłby mieć większą przyszłość MCU i zostać ponownie wprowadzony do gry na żywo jako wariant Taserface z innego wieloświata? Słuchaj, ciężko jest cokolwiek policzyć, biorąc pod uwagę cały czas rzeczy, które mają miejsce w fazie 4, więc dlaczego nie?

Marvela Co jeśli…? premiery nowych odcinków w środy Disney+. W tej serii wciąż pozostaje wiele dzikich historii do opowiedzenia w MCU. Na razie koniecznie przeczytaj o odrzuconej historii Spider-Mana, która brzmi tutaj jak absolutny koszmar.

Czy ten post był pomocny?