Skip to content

Los Angeles Covid odnotowało wzrost o 78% w ciągu ostatnich 2 tygodni; Liczba hospitalizacji w końcu zaczyna rosnąć, ale bardzo powoli

29 de kwiecień de 2022
AdobeStock 90015597

W czasie pandemii praktyczna zasada była taka, że ​​hospitalizacje związane z Covid mają tendencję do wzrostu około dwóch tygodni po przypadkach. Zaledwie dwa tygodnie temu w hrabstwie Los Angeles nastąpił pierwszy, drastyczny wzrost liczby zachorowań, które dotychczas były powolne, ale na szczęście nie nastąpił odpowiedni wzrost liczby hospitalizacji.

16 kwietnia liczba nowych zachorowań dziennie w regionie wzrosła do 1510 z przedziału 1100-1200 tydzień wcześniej. Od tego czasu liczba przypadków wzrosła o 78%, do 2335 obecnie. Biorąc pod uwagę zasadę dwóch tygodni, liczba hospitalizacji powinna rosnąć w szybkim tempie.

Ale w tym samym okresie liczba dziennych hospitalizacji związanych z Covid wzrosła o zaledwie 21 pacjentów, z 228 do 249. Ten wzrost nie zbliża się nawet do odpowiednich skoków obserwowanych w poprzednich gwałtownych wzrostach. Istnieje nadzieja, że ​​hospitalizacje „oddzielają się” od trendów dotyczących przypadków, co oznacza, że ​​nie są już tak powiązane przyczynowo, jak wcześniej.

Hrabstwo znajduje się dopiero na marginesie 2 tygodni, więc w ciągu następnych kilku dni nadal będzie można zobaczyć zwyczajowy wzrost, ale fakt, że jeszcze nie nastąpił skok, jest obiecującym znakiem.

Innym obiecującym wskaźnikiem jest podejrzenie, że dzienna liczba przypadków znacznie zaniża liczbę nowych infekcji. Wielu ekspertów podejrzewa, że ​​biorąc pod uwagę powszechność testów domowych, jest znacznie więcej pozytywów, które nie zostały policzone. Jeśli w regionie jest jeszcze więcej przypadków, które sprawią, że delta dzieląca infekcje od hospitalizacji będzie jeszcze szersza.

„Zdecydowanie obserwujemy wzrost liczby przypadków, który jest dość znaczący” – powiedziała dziś dyrektor zdrowia publicznego hrabstwa LA Barbara Ferrer. „Zaczęliśmy dostrzegać niewielki wzrost liczby hospitalizacji. Mamy tu do czynienia z kilkoma rzeczami. Usunęliśmy niektóre zabezpieczenia, mieliśmy też ferie wiosenne i ferie wiosenne. Mam nadzieję, że ten wzrost, który obserwujemy, ustabilizuje się dość szybko, nie wznosząc się znacznie wyżej”.

Jeśli chodzi o hospitalizacje, Ferrer nie jest jeszcze gotowy do ogłoszenia zwycięstwa.

„Stabilne wskaźniki hospitalizacji odzwierciedlają zwyczajowe opóźnienie, które zwykle obserwujemy, a także ochronne działanie szczepień, dawek przypominających i terapeutycznych oraz naturalną odporność, którą niektóre osoby uzyskały [from previous infections],” powiedziała.

Ferrer mówi, że dzika karta to nowy, bardziej przenośny wariant BA.2.12.1, który w tygodniu kończącym się 9 kwietnia stanowił 7% przeanalizowanych okazów. To więcej niż 3% tydzień wcześniej. A biorąc pod uwagę, że 9 kwietnia był mniej więcej dwa tygodnie temu, udział ten z pewnością wzrósł.

„Trzeba spojrzeć na dane z całego kraju” – zauważył Ferrer. „Na wschodnim wybrzeżu obserwuje się wzrost liczby hospitalizacji i nie wiemy wystarczająco dużo o tym nowym wariancie BA.2.12.1. Więc bądźmy ostrożni. Bądźmy dalej przygotowani w zależności od tego, czego się uczymy i co widzimy”.

Czy ten post był pomocny?