„Przestań uciekać od Boga, Aleksandrze… Jego słowo mówi, że jeśli wyznajemy nasze grzechy, jest wierny i… [wants] tylko po to, aby przebaczyć nam nasze grzechy i nas oczyścić”.
Nie pamiętam tego wiersza z nagrodzonego Pulitzerem Lin-Manuela Mirandy Hamilton? Cóż, Miranda też nie.
Linia pochodzi z nieautoryzowanej, „schrystianizowanej” wersji musicalu RGV Productions, która współpracuje z The Door Christian Fellowship Ministries z McAllen w Teksasie. Został wykonany i na żywo 5 sierpnia i transmitowany strumieniowo. Podobno następnego wieczoru odbył się również drugi występ i Miranda nie jest zbyt zadowolona.
We wczorajszym tweecie twórca nagrodzonego Grammy i Tony musicalu wyraził swoją wdzięczność „wszystkim, którzy skontaktowali się z tą nielegalną, nieautoryzowaną produkcją… I zawsze wdzięczny @dramatistsguild, która ma plecy pisarzy na całym świecie, bądź to twoja pierwsza lub pięćdziesiąta sztuka.
Miranda przerwała swoje oświadczenie słowami: „Teraz prawnicy wykonują swoją pracę”, nad retweetem potępienia ze strony Gildii Dramatystów.
Wdzięczny wszystkim, którzy skontaktowali się z tą nielegalną, nieautoryzowaną produkcją. Teraz prawnicy wykonują swoją pracę.
I zawsze wdzięczny @Dramatistsguild, którzy mają plecy pisarzy na całym świecie, czy to twoja pierwsza sztuka, czy pięćdziesiąta. 1/2 https://t.co/yMtM3z9crI— Lin-Manuel Miranda (@Lin_Manuel) 10 sierpnia 2022
Zmiany kościoła wykroczyły daleko poza jedną scenę, zastępując wiele linijek w pracy Mirandy odniesieniami do Jezusa.
W jednym przykładzie te wiersze:
„Ale ja się nie boję
Wiem, kogo poślubiłem
Dopóki pod koniec dnia wrócisz do domu
To by wystarczyło”
Zmieniają się na te wiersze:
„Ale ja się nie boję
Moja nadzieja jest w Jezusie
Gdybyś mógł dać mu szansę na koniec dnia
To by wystarczyło”
Możesz go obejrzeć bezpośrednio poniżej, a następnie inne przykłady.
Więcej z nielegalnego, schrystianizowanego „Hamilton” kościoła The Door McAllen.
Piosenka ma iść:
„Ale ja się nie boję
Wiem, kogo poślubiłem
Dopóki pod koniec dnia wrócisz do domu
To by wystarczyło” pic.twitter.com/CUitoUXQ34— Hemant Mehta (@hemantmehta) 8 sierpnia 2022
Więcej z nielegalnego, schrystianizowanego „Hamilton” kościoła The Door McAllen.
Jestem prawie pewien, że tej sceny, w której Alexander Hamilton znajduje Jezusa, nie ma w oryginalnym serialu. pic.twitter.com/wOXyTWeqyA
— Hemant Mehta (@hemantmehta) 8 sierpnia 2022
Więcej z nielegalnego, schrystianizowanego „Hamilton” kościoła The Door McAllen.
Nie pamiętam tej sceny w oryginalnej produkcji. pic.twitter.com/k1vA8CClhq
— Hemant Mehta (@hemantmehta) 7 sierpnia 2022
Więcej z nielegalnego, schrystianizowanego „Hamilton” kościoła The Door McAllen.
Linia ma brzmieć: „Co to jest dziedzictwo? To sadzenie nasion w ogrodzie, którego nigdy nie zobaczysz. Napisałem notatki na początku piosenki, którą ktoś dla mnie zaśpiewa”. pic.twitter.com/sTV0fLZjiR
— Hemant Mehta (@hemantmehta) 7 sierpnia 2022
Więcej z nielegalnego, schrystianizowanego „Hamilton” kościoła The Door McAllen.
Linia ma brzmieć: „Pomagam wychowywać setki dzieci. Widzę, jak dorastają”. pic.twitter.com/r2gAojNyLx
— Hemant Mehta (@hemantmehta) 7 sierpnia 2022
Na zakończenie programu, na wypadek, gdyby poprawiona treść nie była wystarczająco jasna, proboszcz kościelny, Victor Lopez, wygłosił kazanie, w którym porównał homoseksualizm do uzależnienia od narkotyków.
„Może zmagasz się z alkoholem, narkotykami, homoseksualizmem”, powiedział do publiczności, „może zmagasz się z innymi rzeczami w życiu, swoimi finansami, czymkolwiek, związkami. Bóg może ci dzisiaj pomóc.
We wtorek Shane Marshall Brown, rzecznik Hamiltona, wydał następujące oświadczenie: USA dziś:
Hamilton nie udziela licencji amatorskich ani zawodowych na żadne produkcje sceniczne oraz nie udzielił licencji The Door Church. Wydaliśmy pismo o zaprzestaniu używania własności intelektualnej Hamiltona bez upoważnienia, żądając natychmiastowego usunięcia wszystkich filmów i zdjęć z poprzednich produkcji z Internetu, w tym z YouTube, TikTok, Facebook, Instagram, ich własnej strony internetowej i gdzie indziej.
Rodzina Hamiltonów oznacza tolerancję, współczucie, inkluzywność i na pewno prawa LGBTQ+. Jesteśmy w trakcie sprawdzania nieautoryzowanych zmian wprowadzonych w skrypcie, aby określić dalsze działania.