CinemaBlend uczestniczy w programach partnerskich z różnymi firmami. Możemy otrzymać prowizję, gdy klikniesz lub dokonasz zakupów za pośrednictwem linków.
Jak dotąd Marvel Studios Co jeśli…? wydało pięć odcinków, a każdy z nich zdołał zapewnić świeże spojrzenie na kultowe momenty z Marvel Cinematic Universe. Chociaż serial animowany specjalizuje się w dostarczaniu nieszablonowych zmian, nadal zawiera ustalone fabuły i inne elementy z komiksów. Niedawny odcinek o zombie jest tego doskonałym przykładem. Jak się okazuje, zespół animatorów również ciężko pracował, aby udoskonalić jedno z kultowych dzieł Jacka Kirby’ego, które zostało użyte w odcinku poświęconym Doktorowi Strange’owi.
Czwarty odcinek serialu „What If… Doctor Strange Lost His Heart Zamiast His Hands?” zabrał widzów do wszechświata, w którym mistrz sztuki mistycznej nigdy nie stracił władania rękami. Zamiast tego jego kochanka, Christine Palmer, zginęła w fatalnym wypadku samochodowym. Ostatecznie ten Dziwny szukał czarnej magii, aby ją ożywić, co przekształciło go w złą odmianę postaci, którą znamy. Odcinek zawiera jedne z najlepszych sekwencji serialu, a kiedy niedawno rozmawiałem ze Stephenem Franckiem, kierownikiem animacji serialu, wyjaśnił, że ukończenie go wymagało dużo pracy. Obejmowało to uzyskanie jednego szczegółu Jacka Kirby’ego w sam raz:
Wiesz, wygląda na to, przynajmniej z mojego doświadczenia jako artysty, że abstrakcyjne rzeczy są najtrudniejsze do zrobienia, ponieważ nie masz żadnego… Na przykład, jeśli to jest twarz, no wiesz, to jest twarz. Ale kiedy mówisz o czystej abstrakcji, wiesz, to naprawdę zależy od projektu, na jego artystycznej jakości. A więc Kirby Krackle, którego zobaczysz w [the Doctor Strange] Odcinek, który widziałeś, jest czymś, nad czym pracowaliśmy niezwykle ciężko, aby uchwycić tę kultową rzecz i nie tylko oddać w 100% sprawiedliwość tego, jak ją znasz i kochasz z książek, ale także sprawić, by działała jako część doświadczenia filmowego. Więc powiem, że to drobny szczegół, ale jest to coś, w co włożono dużo, nie zamierzonej gry słów, energii.
Długoletni czytelnicy Marvel Comics z pewnością znają podpis Kirby Krackle. Jack Kirby zaczął używać tej techniki artystycznej podczas pracy nad seriami lat 60 Thor oraz Fantastyczna Czwórka. Nieżyjący już artysta wykorzystał w nim czarne kropki do zilustrowania negatywnej przestrzeni, która otaczałaby różne rodzaje energii. Czytelnicy zwykle mogli znaleźć krackle na obrazach eksplozji lub gdy postacie zetknęły się z kosmicznymi lokalizacjami lub bytami. A w przypadku Co jeśli…?Kirby Krackle został użyty, aby pokazać moce złego Doktora Strange’a:
Widzowie, którzy byli świadomi istnienia krackle, byli prawdopodobnie zadowoleni, widząc, jak jest on używany z tak wspaniałym efektem. To naprawdę niesamowite, jak naturalnie ta kultowa ilustracja wygląda w ruchu. Fajny projekt nie pojawił się w oryginale Doktor Strange film i teraz zastanawiam się, czy jest jakiś sposób, aby można go było zintegrować z MCU na żywo. To Dziwne film jest dostępny do streamowania w Disney+, do którego możesz się zarejestrować, korzystając z tego linku.
Ciekawe jest zastanowienie się, jak Kirby Krackle mógłby wyglądać w świecie akcji na żywo i mam nadzieję, że Marvel Studios pewnego dnia go złamie. Do tego czasu jestem bardziej niż szczęśliwy, widząc, jak się pojawia Co jeśli…? jeszcze kilka razy.
Co jeśli…? udostępnia nowe odcinki w środy na Disney+.