Poniższy artykuł zawiera łagodne spoilery dotyczące „Zabójczych umysłów: Ewolucja”.
„Criminal Minds: Evolution” będzie kontynuacją długiej, pełnej historii opowieści, którą po raz pierwszy przedstawiła procedura CBS prawie dwie dekady temu. Wracamy do życia zespołu dwa lata po tym, jak widzieliśmy ich po raz ostatni, stawiając czoła groźnemu nowemu sprawcy i radząc sobie z całą masą życiowych zmian i katastrof. Przyciąga wszystkich z powrotem do siebie i sprawia, że wspólnie stawiają czoła niebezpieczeństwom świata przestępczego.
Większość obsady serialu powróci w tym ekskluzywnym serialu Paramount + – którego pierwsze dwa odcinki rozpoczną się 24 listopada – w tym niezłomny Joe Mantegna, który grał Davida Rossiego w oryginalnym serialu przed „Criminal Minds: Evolution”. Mantegna obiecał w ostatnich wywiadach, że serial będzie miał wszystkie uderzenia, niebezpieczeństwa i brud z oryginalnego serialu, ale dzięki drugiemu życiu w usłudze przesyłania strumieniowego niektóre rzeczy zdecydowanie się zmieniły. Jest bardzo optymistycznie nastawiony do przejścia z telewizji sieciowej na telewizję strumieniową. Oto dlaczego jest podekscytowany tym, co przejście serialu na transmisję strumieniową oznacza dla uniwersum „Criminal Minds”.
Mantegna mówi, że bycie na streamerze sprawia, że serial staje się ciemniejszy
Niedawno rozmawiając z TV Line, Joe Mantegna wspomniał, że przejście na transmisję strumieniową oznacza, że scenarzyści serialu mogą teraz zagłębić się w najbardziej złowrogie zakamarki wszechświata, aby stworzyć nowy materiał do programu.
„Czasami musimy udać się do ciemnego miejsca. Ale teraz czasami idziemy do miejsca, które jest równe ciemniejszy,Nie ujawniono, czy oznacza to, że współczynnik brutalności zostanie podniesiony, ale wydaje się to mocno sugerować, że serial ma zmierzyć się z tematami, których jego sieciowy protoplasta nie odważyłby się dotknąć. To dość zniechęcające, ale bez wątpienia serial scenarzyści, producenci i reżyserzy są gotowi sobie z tym poradzić. Artykuł potwierdza również, że fani będą narażeni na więcej czteroliterowych słów w tej edycji programu. Nie jest to również pierwszy raz, kiedy Joe Mantegna ostrzegł fanów Criminal Minds o ciemniejszym tonie „Ewolucji”.
Niektóre z tych przekleństw mogą zostać wypowiedziane przez Rossiego, który, jak mówi Mantegna, nie jest w najlepszym nastroju, gdy serial wraca do normy. „Ale” – dodał – „nie chodzi o to, ile razy upadniesz, ale ile razy się podniesiesz. I stawiam na niego”. I każdy fan „Criminal Minds” na całym świecie prawdopodobnie też na niego stawia.